Byłem 2 razy w kinie pierwszy raz zachwyt ale jak byłem drugi raz miałem mieszane uczucia czyli powtórki po pierwsze kolejna gwiazda śmierci i latanie w tunelu by rozwalić jeden mały punkt po drugie kolejny al,a "imperator" z d... wzięty po trzecie kolejny skywalker jest zły a już nawet nie wspominam o 1000 letniej właścicielce baru chcącej być jak yoda a bardziej mi jechalo tandetą jak jar jar. VII część SW to nic innego jak ulep poprzednich VI części