Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 262 tys. ocen
7,2 10 1 261578
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Zamierzam obejrzeć wszystkie części Star Wars. Teraz pytanie: czy lepiej obejrzeć części chronologicznie według wydarzeń czy po prostu od najstarszej części do najnowszej?

ocenił(a) film na 7
ReVVVVV

Zacznij od części IV, potem V, VI. To serce Gwiezdnych Wojen.

A dopiero wtedy I, II i III, bo to uzupełnienie sagi.

A w weekend do kina na VII :))

Ehh, jeśli nie znasz SW to aż zazdroszczę co Cię czeka :)

ocenił(a) film na 7
gosia84_2

Czyli od najstarszej do najnowszej według daty produkcji. Tak myślałem, dzięki :) Nie znam Star Wars, bo nigdy nie miałem czasu zabrać się za całą sagę, a pojedynczych części w dużych odstępach czasu oglądać nie lubię.

ocenił(a) film na 7
ReVVVVV

Oby Ci się spodobało :) Miłej zabawy

ocenił(a) film na 7
ReVVVVV

Najpierw stara, czyli w kolejności 4,5,6,1,2,3 unikniesz spojlerów, będziesz maił zwroty akcji i niespodzianki potem możesz oglądać w kolejności.

ReVVVVV

A ja polecam spróbować tzw. Machete Order - najpierw "Nowa Nadzieja", potem "Imperium Kontratakuje", następnie duża "retrospekcja" w postaci Nowej Trylogii, a na koniec "Powrót Jedi". Czyli kolejność 4, 5,1, 2, 3, 6. Tak właściwie to Machete Order zalecany jest bez Epizodu 1 (bo nic on w zasadzie nie wnosi istotnego do fabuły, a dwa elementy wręcz psują całość sagi), ale warto jednak obejrzeć wszystko.

ReVVVVV

Albo, dla zaoszczędzenia czasu, możesz obejrzeć tak:
https://www.youtube.com/watch?v=XB1Pq1_M-Wg
lub tak:
https://www.youtube.com/watch?v=oBQVvEMc-VQ
;)

ocenił(a) film na 9
ReVVVVV

Najpierw ogląda się 4,5,6

Himiteshu

A kto powiedział, że taka kolejność jest jedyna prawilna? Z punktu widzenia kogoś, kto nigdy "Gwiezdnych Wojen" nie oglądał (tacy na pewno są) i z "okolic" sagi nie kojarzy kompletnie nic (takich to pewnie bardzo niewielu, nawet mój 4-letni syn wie kto to jest Artuditu itp.), to - jak dla mnie - najlepszą kolejnością jest jednak 4, 5, 1, 2, 3, 6.

Na wszelki wypadek - SPOILER:



Oglądasz w kolejności epizodów: nie ma zaskoczenia, że Vader jest ojcem Luke'a i Lei. Oglądasz w kolejności ukazywania się filmów: na koniec "Powrotu Jedi", obok duchów Yody i Obi-Wana stoi jakiś pryszczaty-kto-to-kur..-jest?-wymoczek.

ocenił(a) film na 5
kubisz77

Jeśli będzie oglądał najpierw pierwszą trylogię, to naprawdę dużo straci. Zero zaskoczenia podczas oglądania części V i VI. A co do twojego pytania, to obok Yody i Obi-Wana stoi Anakin Skywalker (nie Darth Vader)

BlakJoint

"Jeśli będzie oglądał najpierw pierwszą trylogię, to naprawdę dużo straci." To jest właśnie jeden z powodów, dla których odradzam 1, 2, 3, 4, 5, 6. Ale też uważam, że 4, 5, 6, 1, 2, 3 też nie do końca jest dobrym rozwiązaniem. Jeżeli sagę będzie oglądał ktoś, kto nie spotkał się w swoim życiu choćby z zeszytem czy kubkiem z podobizną Haydena Christensena, to dla niego scena kończąca "Powrót Jedi" będzie niezrozumiała, poprzez wsadzenie tam młodego Anakina (zakładam, że w dzisiejszych czasach nikt nie ogląda filmów sprzed zmian).

"A co do twojego pytania, to obok Yody i Obi-Wana stoi Anakin Skywalker (nie Darth Vader)" - no chyba nie sądziłeś, że nie wiedziałem kto to jest?

ocenił(a) film na 7
kubisz77

Nie rozumiem, co nie zrozumiałego jest w ostatniej scenie "Powrotu Jedi"?
Ja oglądałem z oczywistych względów wg czasu powstawania i nigdy nie widziałem, żadnej podobizny Haydena Christensena (nawet nie wiem kto to jest), a scena zawsze była dla mnie zrozumiała. No chyba, że ciągle żyję w jakiejś nieświadomości, więc oświeć mnie.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Ja pier...Jesteś do tyłu o 11 lat. Tamto zakończenie się nie liczy.

ocenił(a) film na 7
ocenił(a) film na 4
Leszy2

Dokładnie to co piszę. Obejrzyj kanoniczne zakończenie Powrotu Jedi z 2004 r to się dowiesz.

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

Chciałem abyś mi to wyjaśnił...
...ale w sumie też mam to gdzieś.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Z takim podejściem nigdy nie będziesz wiedział o co kaman w GW ale to właściwie Twoja sprawa

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

Z takim podejściem wychodzisz na niesympatycznego bufona, ale to Twoja sprawa.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Bufonkę , jak już;) Pomyliłeś płeć ale może mój nick jest mylący.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Wstawiono właściwego aktora.

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

Tego młodego? Aha.
Nie wiem w jaki sposób miałoby to coś zmienić. Przecież każdy wie, że to Vader bez maski. Postarzyli go chociaż?

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Nie. Postarzenie Anakina Skywalkera byłoby kretyństwem i kompletnie mija się z celem w momencie powstania filmu Zemsta Sithów, skąd wiemy że Anakin umarł w chwili gdy przysiągł wierność Kanclerzowi w Ciemnej Stronie. Dobrze że Lucas to poprawił.

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

Nie przemawia to do mnie. Umarł w Powrocie Jedi. Dopiero wtedy pojawił się jego duch. Stara wersja bardziej mi się podoba. Lucas przekombinował.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Nie, to jest bardzo proste, z pewnego punktu widzenia, cytując Kenobiego. Lucas niczego nie przekombinował. Ale geniusze czesto bywają niezrozumiani, życie.

ocenił(a) film na 6
WhiteDemon

I ten geniusz nie potrafił nawet POPRAWNIE połączyć 2ch trylogii, żeby sobie NIE PRZECZYŁY/nie zgadzały się?

Jesteś coraz bardziej śmieszna... Ciekawe co dalej wysmarowałaś...

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Szkoda że to do Ciebie nie przemawia, aczkolwiek po obejrzeniu samych filmów to częste podejście.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Duch Anakina po śmierci w chwili nadania imienia Darth Vader w Ciemnej Stronie pozostał w zawieszeniu.

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

Duch w zawieszeniu...aha.
A przypomnij mi bo pewnie lepiej pamiętasz, kiedy Amidala zaszła w ciążę? Przed czy po zaprzysiężeniu wierności kanclerzowi?

ocenił(a) film na 6
WhiteDemon

A kretyństwem nie są prequele niezgodne z OT?

ocenił(a) film na 4
Leszy2

I tam nie ma żadnego Vadera. Vader nie miałby prawa połączyć się z Mocą w Jasnej Stronie. To jest Anakin, który ma wszelkie prawa stanąć obok Yody i Kenobiego.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

Żeby było łatwiej zrozumieć pewne rzeczy.

ocenił(a) film na 6
WhiteDemon

I to jest właśnie debilizm i nonsens... Jaki to kanon skoro zmieniono to 30 lat później?

Prequele to zaden kanon.

ocenił(a) film na 7
Leszy2

W odnowionej wersji epizodu VI nie mamy w końcowej scenie aktora, który grał Vadera w tamtej części, zastąpiono go aktorem grającym w II i III. Wygląda to tak, jakby Vader został odmłodzony o 20 lat co może być niezrozumiałe dla kogoś, kto nie zna części I-III.

ocenił(a) film na 7
gosia84_2

Dla mnie nadal jest niezrozumiałe. To znaczy domyśliłbym się nie znając I-III, kim jest ten młody, ale nie kupuje tłumaczenia WhiteDemona i wolę stara wersję.

ocenił(a) film na 4
Leszy2

To nie moje tłumaczenie a fakty, skoro nie umiesz się pogodzić z faktam. i

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

To raczej ty nie możesz pogodzić się z faktami bo nie odpowiedziałeś na moje pytanie. A odpowiedź jest taka, że Anakin zrobił dziecko Padme na Naboo jeszcze w "Ataku klonów", zanim przeszedł na Ciemną Stronę, a każde dziecko wie, że "Look, Já jsem tvůj tatinek" mówi VADER. Więc Anakin Skywalker zginął, jako Lord Vader w "Powrocie Jedi" i to są fakty. A postać stojąca obok Yody i Obi-Wana nie powinna wyglądać jak młody Hayden Christensen. Duchu w zawieszeniu..
Lukas walnął tego babola, żeby sprzedać fanom kolejną wersję filmu do kolekcji i wszystko w temacie.

ocenił(a) film na 6
Leszy2

Dej spokój... W odnowionych epizodach IV-VI dochodzi więcej kwiatków. Nie to, żeby bardzo mi przeszkadzały ale jednak...

ocenił(a) film na 9
kubisz77

nie bez przyczyny nakręcili najpierw te części

Himiteshu

No i co z tego? Teraz jest 6 filmów (na razie epizod 7. pomińmy, bo chyba każdy przyzna, że jednak powinno się go zostawić na deser) i każdy nowy widz może sobie wybrać jeden z trzech sposobów oglądania. Ja zaproponowałem taki, który wg mnie jest najlepszy.

ocenił(a) film na 9
kubisz77

Ale tracisz magię serii, tyle. Pozdrawiam

Himiteshu

No właśnie - nie tracisz. Próbowałeś chociaż przez chwilę pomyśleć nad tym, co zaproponowałem? Zresztą, nic więcej nie ma co dodawać, każdy swój rozum ma. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
Himiteshu

Według wywiadów jakie widziałam to Lucas nie mógł sobie pozwolić na efekty specjalne, które były potrzebne w tych częściach. Stąd taka kolejność.

Aczkolwiek, moim zdaniem, skoro początkowo były po prostu STAR WARS, a potem dodano STAR WARS IV - A NEW HOPE to myślę, że po prostu wyczuli kasę jaką mogą zgarnąć także dołożyli historię - epizody I-III.

PS Te nowoczesne efekty specjalne nie przypadły mi do gustu.

ocenił(a) film na 9
gosia84_2

Zgadzam się z Toba Gosiu :)

ocenił(a) film na 7
Himiteshu

Bardzo mi miło, że ktoś myśli podobnie :)

ocenił(a) film na 4
ReVVVVV

Tylko w normalnej kolejności. Czyli od 1 do 6 A hejterów prequeli nie słuchaj bo zepsujesz sobie połowę zabawy. A po co jak można cieszyć się całością?

ocenił(a) film na 7
WhiteDemon

Przecież właśnie jak obejrzysz najpierw prequelową trylogię to zepsujesz sobie zabawę, bo nie będzie elementu zaskoczenia

ocenił(a) film na 4
Krzys_Pe

?
Hm. W sumie pod tym kątem który proponujesz to nawet ma sens;)

ocenił(a) film na 6
WhiteDemon

I jednak widzę, że tracisz możliwość by siedzieć cicho... Nie wydaje ci się "dziwne", że niektóe sytuacje, zdarzenia zupełnie się nie pokrywają z tym, co było w starej serii? No widać nie...