Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 262 tys. ocen
7,2 10 1 261561
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Hej, dziś idę na seans i - żeby się trochę dohajpować - chcę się bezspoilerowo dowiedzieć, jak ogólnie wygląda sprawa ze scenami pojedynków. Są widowiskowe jak w nowej trylogii czy postawiono na 'nieruchawy' oldschool jak w starszych filmach?

silu_0

Moim zdaniem oldschool. Na pewno nie ma takiego wywijania jak I,II,III

silu_0

Nie są zbytnio widowiskowe, ale ma to swoje wytłumaczenie w filmie, dlaczego widowiskowe być nie mogły. Nie jest to na zasadzie, że poszli na łatwiznę. :)

ocenił(a) film na 8
silu_0

Kylo powaznie ranny a Ray i Fin doslownie miecz trzymali pierwszy raz w reku :) wiec nie spodziewaj sie spektakularnej walki .Ale i tak o niebo ciekawsza niz skaczacy po scianach Joda ........

Sabcio1234

Pytając o widowiskowość nie miałem tu na myśli oczywiście biegania po suficie, slow-mo i dzikich ujęciach kamery. Bardziej chodziło mi o ukazanie, że Jedi i Sithowie są jednak ponadprzeciętnie sprawni fizycznie, o niespotykanym refleksie, szybkości i do tego mistrzowie miecza. Nowa trylogia to zdecydowanie lepiej wypada pod tym względem niż stara, gdzie - chyba każdy się zgodzi - walki na miecze były delikatnie mówiąc niemrawe.

Ale rozumiem, że na podobny poziom choreografii co w walce z Darthem Maulem nie mam co liczyć?

silu_0

Nie ma co liczyć, bo nie ma na kogo liczyć. :D Jeśli chodzi o walki świetlne to ten epizod daje nam ewidentny przedsmak pojedynków w następnych częściach.

Binek7

Ok, dzięki. Ale przyznam, że trochę szkoda. Po cichu liczyłem, że nowa trylogia wniesie walkę na miecze na nowy poziom już od 1 filmu :)