Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 262 tys. ocen
7,2 10 1 261602
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars Day!

ocenił(a) film na 7

Kto jeszcze był, w jakim mieście i co uważacie?

Film33

Spodziewałem się czegoś więcej a nie pokazanie trzech trailerów (w tym dwa razy tego samego). Film o tym jak powstawała pierwsza trylogia był spoko ale mogli chociaż napisy dać bo przypuszczam, że polowa ludi nie rozumiał co ci ludzie mówią. IMAX się nie popisał. NUDA!!!! Stracone PÓŁ godziny :) Dobrze, że wodę za darmo rozdawali.

ocenił(a) film na 7
giant_spider

Ja mówiąc szczerze też. (woda miała fajne etykiety ;)) Wcześniej widziałam pełno filmików i zdjęć z Star Wars Celebration, oczywiście nie spodziewałam się czegoś takiego, ale postawiłam przez to trochę za wysoko poprzeczkę. W jakim Imax byłeś?

Film33

Poznań

ocenił(a) film na 7
giant_spider

To witaj w klubie ;). To "grrrr" podczas ciszy przed pierwszym zwiastunem ;D

ocenił(a) film na 9
giant_spider

A jest nowy zwiastun?

ocenił(a) film na 7
marcinmrozowski

Są dwa, pierwszy ci było tyle parodii w internecie z tym dziwnym mieczem, robotem na piłce itp, oraz drugi (który wszystkich trochę podjaral) gdzie na końcu jest "Chowe, jesteśmy w domu"

ocenił(a) film na 7
Film33

*co było

Film33

Katowice witają. tu trwało godzinkę. Swoje spostrzeżenia opisałem wczoraj wątku o katowicach, poziom z poznania by się zgadzał.

tata_anielka

tak tutaj dla dokładności.
http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/discu ssion/Star+Wars+Day+-+Katowice,2635730

ocenił(a) film na 7
tata_anielka

Chyba Warszawa miała troszkę bardziej rozbudowan. To chyba był pierwszy star wars day w Polsce?

Film33

oficjalne - owszem pierwsze, mam nadzieję, iż nie ostatnie :)
delikatnie odstając od tematu pozwolę sobie na dygresję: przywykłem do tego, że w tym kraju jest Warszawa i reszta - jak zdaje się każdy obywatel.gdy mieszkałem w stolicy(rok) to przywykłem do pewnego poziomu - kosmicznego w porównaniu z "pozawarszawiem". nie mam pretensji i wyrzutów - stwierdzam fakty. w Poznaniu (4lata) jest dla porównania klimat tworzony przez bardzo ciepłych, pracowitych ludzi, którzy są nieco pedantyczni, Kraków (2 lata) ma dumę i mądrość, którą można wyczuć w powietrzu - wadą podstawową z kolei jest nieraz przemądrzałość i wywyższanie się, Łódź (niestety bardzo krótko) kwitnie kulturą wyższego szczebla i niestety manufakturną rdzą, nad czym ubolewam, Wrocław (często, bo rodzinnie) jest otwarty na inność, ale niejednokrotnie skrajny w dowolną stronę w losowej kwestii.. Opole (przyjaciele) nieco małe, ale za to serdeczne i zielone, Katowice (mieszkam obok) - szare i zapracowane, ale otwarte na nieustanne zmiany.... gdzie byśmy nie byli są plusy i minusy. plusem stolicy jest bycie stolicą, to daje kapitał, przepływ ludzi na poziomie zmian kadrowych infolinii w międzynarodowej korporacji, wiele wydarzeń itd... jakie wady ma Warszawa? w skali kraju jest jakimś oderwanym od kanwy realności bytem. trudno porównać ją z innymi miejscami przez to, trudno przestawiać się z myślenia A na myślenie B... dobra, koniec tego offtopu, bo mi tu moderacja zrobi jesień średniowiecza :)