Słuchajcie, do tej pory machałem ręką na teorie mówiące, że Rey to np. wnuczka Kenobiego, lub że jest w jakiś inny sposób właśnie z nim związana. Uznawałem, że "to córka Luke'a i koniec".
Otóż natknąłem się na pewne ciekawe opracowanie, które zdaje się w dość sensowny sposób argumentować za wersją o Kenobim!
https://www.youtube.com/watch?v=4mjFfdrTJrQ
1. "Lustrzane odbicie" jej postaci z Kenobim, w scenie w której Rey sama "zwiedza" Starkiller. Pamiętacie w "Nowej Nadziei" wyłączanie pola przez Kenobiego na Gwieździe Śmierci? Ano właśnie!
2. Można chyba przyjąć spokojnie, że każda z postaci "specjalizowała się" w określonym aspekcie Mocy. W przypadku Kenobiego, spokojnie można powiedzieć, że był to Mind Trick (w Mrocznym Widmie widać, że nawet jego mistrz nie zawsze posługiwał się nim skutecznie).
A czego użyła Rey na samym początku swojej przygody z Mocą, w scenie w której musiała się uwolnić? Tak, Mind Trick :)
Nie twierdzę wcale, że teraz nagle ta wersja lepsza. Obie brzmią interesująco.
Dla wyjaśnienia, przywołanie 1. argumentu ma sens, bo sam Lucas miał podobno kiedyś powiedzieć, że części/trylogie są jak poezja - rymują się. A to znaczy, że jak najbardziej wolno w ten sposób wyciągać z nich wnioski :)
Jest też trzecia opcja (też niegłupia, sensowna) że jest córką "państwa Solo". To też by miało sens - w poprzedniej serii mieliśmy rodzeństwo bliźniaki Leia Luke, teraz może... Ben i Rey?
To raczej niemożliwe aby Rey była wnuczką lub jakąkolwiek potomkinią Obi-Wana. Uważam tak przynajmniej z dwóch powodów:
1. W starej trylogii Obi-Wan kilka razy mówił, że Luke jest ich ostatnią nadzieją, czyli ostatnią osobą, która posiada Moc i może pokonać Imperatora. Gdyby Obi-Wan miał dziecko to nie twierdziłby tak, ponieważ wiedziałby, że w przypadku niepowodzenia Luke'a to jego potomek może pokonać Imperatora.
2. Zakon zabraniał zakładać związki, ponieważ tworzyły w Jedi emocje, takie jak strach czy gniew, a to było drogą do Ciemnej Strony Mocy. Obi-Wan mocno trzymał się zasad, a gdy zobaczył jaka tragedia spotkała Anakina przez miłość do kobiety, to sądzę, że to mu całkowicie dało do myślenia i nigdy nie związałby się z żadną kobietą.
Mind Trick nie jest wizytówką Obi-Wana, inni Jedi też używali tej sztuczki, na przykład Luke. A to, że Qui-Gonowi się raz nie udało nie świadczy o jego niższych umiejętnościach w tym zakresie, tylko po prostu na tym, że nie na każdej rasie ta moc działała.
Myślę, że dużo bardziej prawdopodobne jest, że to Luke jest ojcem Rey. Nie uczono go, że nie wolno zawierać związków. Ponadto w książce ma syna.