Oczywiście nie widziałem(jeszcze) ale jeśli dziś wystawię notę 4/10 to w 90 % trafię w sedno ;>
Równanie wygląda tak:
3/10 ( próba powrotu do klasycznego filmowania) + 1/10( powrót oryginalnej obsady) = 4/10.
Ups.
jasne widziałeś film który ma premierę 14 grudnia :P ciekawe zjawisko też bym tak chciał :P
Teraz dopiero się dowiedziałeś, że na filmwebie jest masa dekli, które bez obejrzenia wystawiają jedynki, bo to ich bawi :P ?
Przecież nie wystawiłem oceny filmowi realnie. Domyślam się tylko, czym się zakończy ten hype.
A podpowiada mi doświadczenie ;>
Wystawić się nie da ale z odrobiną przewidywania można dojść do wniosku,że nowe GW będą tyle warte, co prequele ;>
Prequele są świetne (choć I i II część ma kilka wkurzających rzeczy i ogólnie są gorsze od Starej trylogii), a Zemsta Sithów jest najlepszą częścią z całej sagi, więc nie byłoby to takie złe.
Jak już ci tak spieszno szufladkować ludzi, to chyba nie powiesz, że E.T nie jest dla dzieciaków a Romeo i Julia to nie ten sam wałkowany schemat gdzie zjawia się przystojny, elokwentny supersamiec który będzie latał za swoją samicą jak śliniący się piesek gdy poczuje cieczkę u suki? - Kserokopia ballad o smutnej babie czekającej na księcia z którą będą mogły utożsamiać się dziewoje z przerośniętym ego i inne naiwne małe księżniczki. Czy chociażby taki Armageddon - Typowy Bay... bogowie zza wielkiego oceanu ratują świat w rytm powiewu amerykańskiej flagi na silnym wietrze, pochodzącym prosto z gorącej Kalifornii.
Po co wogóle się trudzić-logować na filmweb klepać w klawiature-obejrzałem film dla dzieci.A niech będzie dla dzieci,a dla kogo ma być dla nudnych miłośników konkursu pianistycznego?Byłem na premierze Nowej Nadziei w kinie.Nie mam książek,figurek,modeli statków.Wszystkie 6 części widziałem w kinie.Mogę powiedzieć ze jestem fanem SW ale nie przebieram się w strój Jedi.Na nowej trylogi poczułem się jak dziecko-czy to żle? Mam pewne zastrzeżenia-mogę i skrytykować starą trylogię za pare szczegółów.I co z tego-nie ma filmów idealnych,tyle głów tyle pomysłów,każdy by chciał po swojemu,każdy ma wizje.Krytykować najłatwiej,ale siądż jeden z drugim nad czystą kartką papieru i stwórz coś swojego-pójdż z tym do Hollywood i zacznij swoją opowieść.Miliardy czekają do wzięcia.Miłośników sf jest dużo.
To gratuluje,też rysuje.Swojego komiksu niestety się nie dorobiłem.Lenistwo plus brak czasu od czasu do czasu.
Hype jest bo to moga być najlepsze SW od oryginalnej trylogii, nie wiem na czym Ty się wychowywałeś jak byłeś mały
Biologicznie masz 27 ale psychicznie 13. A co do choroby, nie życzę Ci, bo już jesteś chory.
Dlaczego psychicznie mam 13? Bo lubię Gwiezdne Wojny? Śmieszny jesteś. Nie pozdrawiam
Widzę że ludzi którzy nie myślą logicznie nie brakuje.A potem filmy mają zaniżane oceny przez takich typów jak ty.
Nie znasz się trollu , spadaj oglądać gówniany Armagedon czy Romeo i Julia za które dałeś 10.