Z ciekawostek: "Carrie Fisher i Mark Hamill na potrzeby swoich ról przeszli trening fizyczny i kaskaderski, a także zaczęli stosować dietę żywieniową. " - Hahaha, Luke, który pojawia się w filmie na 3 minuty i nie robi nic, oprócz stania (nawet nie mówi), musiał przejść trening do tej roli? Carrie też nie robi niczego szczególnego oprócz przejścia kilku kroków. No chyba, że ten trening miał ich odchudzić, bo Luke miał trochę widoczny "mięsień piwny", no ale przecież mieli dietę.
Co do roli czarnego charakteru żałuję, że roli Kyle Rena nie dostał Michael Fassbender, to by było coś i na pewno pociągnął by film, na pewno nikt by się nie śmiał przy ściaganiu maski.
Fassbender? Różnica wieku pomiędzy nim a odtwórcami ról Finna i Rey byłaby zbyt widoczna.