Jak? Przecie to jak jazda na rowerze, w sumie nawet czytać tego nie trzeba, samo wpada w oko, a głosy oryginalnych aktorów, bezcenne.
Mnie słuchanie oryginalnych aktorów nie odpowiada , wole dubbing .W ten sposób , siedzę zdała od ekranu , i mogę na filmie sie skupić .
W wersji z napisami też można siedzieć "zdała" od ekranu i skupiać się na filmie. Dubbing niszczy każdy film!
Ty bardziej wolisz wersje z napisami , czy dubbingiem ? Mnie raczej nic nie przekona , do wersji z napisami .Kiedyś filmy z napisami , oglądałem , i nie odpowiadało mi to .
*Sarkazm w mojej wypowiedzi*, Dubbing jest słaby, słabo zrobiony, źle dobrany i nie zlewa się czasami z głosem oraz wpychają do niego nędzne Polskie gagi.
Polski głos Rey chyba lepszy niż w oryginale. ;) Choć za dubbingiem nie przepadam. Star Wars wolę z napisami, bądź z lektorem... Ale z dubbingiem też czasami sobie odpalę.