Niby taki kozak a zwykły szturmowiec walczy z nim na równi mieczem świetlnym albo laska która dopiero odkryła moc. Yoda albo mace windu by go zmiażdżyli samym splunięciem
Ale to nie był nawet Sith. Kylo to ledwie rozchwiany emocjonalnie użytkownik mocy, który nie skończył szkolenia nawet. Do tego przed samą walką oberwał od kuszy Chewiego, która rozwalała kilku szturmowców naraz. Jak dla mnie to jest to dobrze rozwiązane.
https://www.youtube.com/watch?v=lSwO-k-RqNA
https://www.youtube.com/watch?v=r7pgY_A-4B0