może coś więcej dodasz?:P (nie prowokuję)-jeśli widziałeś niedawno to ciekaw jestem jak na "świeżo"film jest odbierany.
nie wspominajac juz o zbyt wielu fortunnych dla bohaterow zbiegach okolicznosci to np. wtedy gdy glowny bohater odrzuca bron na bok w snieg w obliczu wroga i rzuca sie na pomoc kolezance.
do tego te sytuacje typu "to twoje przeznaczeenie. nie ce goi łeeee - jakie to odgrzewane..
bylo tam wiele tego typu momentow w tym filmie. po prostu komercha i tyle
generalnie w świecie SW jest koncepcja Mocy która jakby wszystkim steruje-ale w tym filmie ta wymówka nie działa.Disney kupił -teraz czekamy na epizod 8 czyli prawdopodobnie "Imperium" v.2 :D
Absurd był w gwiezdnych wojnach od początku, chyba byłeś w śpiączce od 1977 roku :*
powyzej nieco zaargumentowalem, ale jak mi sie cos jeszcze przypomni to napewno dopisze
a i jeszcze to, ze normalnie w sadze "proces" nauki korzystania z mocy nieco trwal a tu ni z tego ni z owego ot samouk sie znalazl. do tego ta walka na miecze - pacholek walczy niemal na poziomie wojownika jedi
rysunek umiescilem na jako profilowy bo mi sie podoba i tyle.
natomiast Blaxi i Flower_34 przeczytajcie sobie cytat pod nim - pasuje do was jak ulal wiec narka ;)