Szczerze powiedziawszy zawiodłem się na tej części , perfidna zrzynka z 4 części Nowa nadzieja , jak oglądaliście to powinniście wiedzieć o co mi chodzi , To znaczy Lucas dał nam odgrzanego kotleta nic nowego , te same wątki , wątek robota na pustyni , gwiazdy śmierci która niszczy planety , co by było śmieszne to nawet Han Solo i Leia , no oni byli wcześniej więc musieli być , ale to też jakby oglądało się 4 część a nie 7 w lepszej grafice , taki prequel . daje 7 na 10 bo lubię gwiezdne wojny ale reszcie dałem 8. Pozdrawiam
Mam te same odczucia - ale 7 gwiazdek pomimo sentymentu bym nie dał - potraktowali Hana Solo jak szmatę, czarny charakter beznadziejny - ot Snape z Harry Pottera z pryszczami i miną jełopa - dziewuszka zbierająca złom go pokonała - LITOŚCI - a tak w ogóle po co on nosił maskę ??? spalonej/poparzonej twarzy nie miał, oddychał samodzielnie - może dlatego że brzydal z niego był - a młody Han taki był przystojny...generalnie - nic oryginalnego - jedyny plus - sporo analogowych efektów i ponowne użycie modeli - mało CGI - i to wszystko co mogę zaliczyć na plus...Na kolejny epizod na pewno nie wybiorę się do kina - bo dalsze losy nowych postaci, ponownie jak Luke'a z brodą i długimi paznokciami średnio mnie obchodzą - może zassam pirata
To apropo tego że mlody Harrison Ford był przystojny ? Nie to tylko stwierdzenie obiektywnego faktu - też chciałbym tak wyglądać, podobnie jak chciałbym mieć mięśnie młodego Schwarzeneggera, czy pałę Rona Jerremy...No chyba że chodzi Ci o zassanie pirata - ale to dość powszechne określenie ściągania kopii filmów z sieci...
Ja mam tylko nadzieję , że poprzednie części będą oryginalne , nie zrobią powtórki z 5 i 6 części jak to teraz zrobili , bo się na nich zawiodę.
chyba NASTĘPNE/KOLEJNE części (nie zaś poprzednie) - może i tak, ale jakoś po tej przestało mnie to ruszać...