Nie widziałem dotąd żadnej części Gwiezdnych wojen więc...
Czy ktoś kto się orientuje w temacie może wyjaśnić mi kilka rzeczy:
1) dlaczego w polskim tytule filmu z '77 jest oznaczenie że to 4 część podczas gdy oryginalny tytuł brzmi po prostu "Star Wars"?
2) dlaczego kolejna część z '80 ma dla odmiany oznaczenie że to część 5 również w oryginalnym tytule? (to samo dotyczy filmu z '83)
3) czy nowa trylogia Georga Lucasa to prequel starej trylogii czy coś innego? A jeśli tak to dlaczego filmy z '80 i '83 mają w tytule nr. 4 i 5, przecież nikt wtedy nie planował prequela? (SW z tego co się orientuję nie jest na podstawie żadnej książki więc jakaś kolejność ekranizacji itp. odpada)
4) W jakiej kolejności najlepiej obejrzeć całość?
1,2,3:Po prostu Polacy dowiedzieli się o tym późno i nam tak wmawiano a w Ameryce wszyscy wiedzieli o tym od dawna.
4:Mroczne Widmo,Atak Klonów,Zemsta Sithów,Nowa Nadzieja,Imperium Kontraatakuje,Powrót Jedi.
1)Na początku było Star Wars, ale potem gdy film zarobił ,George Lucas zdecydował,że zrobi następne filmy , a potem prequele. Wtedy zmieniono numerację. Lucas nie zrobił prequeli od razu, ponieważ czekał na czasy w których efekty specjalne będą lepsze.
2)UP
3)UP
4) Są dwie opcje:
A-W kolejności powstawania (IV,V,VI,I,II,III)
B-W kolejności chronologicznej (I,II,III,IV,V,VI)
W obu trylogiach masz twist fabularny, jeżeli wybierzesz jeden, drugi twist w drugiej trylogii nie będzie już twistem
"ponieważ czekał na czasy w których efekty specjalne będą lepsze."
serio? aż ciężko w to uwierzyć, ale ok xd
No serio. Wtedy CGI nie było tak zaawansowane jak teraz , a Lucas chciał pokazać więcej planet, obcych ras itd.
Co nie znaczy, że efekty specjalne w nowej trylogii są plusem. Aktorzy prawie wogóle nie schodzili z green screenu
Efekty w nowej trylogii są MINUSEM. Plus dla Abramsa że stawia na praktyczne efekty.
Oglądaj od starej trylogii czyli 4,5,6 pozniej nowa. Inaczej tracisz magię serii i poznajesz serię z gorszej strony ( nowa trylogia )