Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 262 tys. ocen
7,2 10 1 261578
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

ujdzie...

ocenił(a) film na 5

...wszystko było pięknie, póki "czarny charakter" nie zdjął maski... parsknąłem ze śmiechu...a Lord Vader, to się chyba w grobie przekręcił :P

ocenił(a) film na 3
sniper19790909

miałem skojarzenia z młodym Snapem z Pottera :)

ocenił(a) film na 5
kopecjusz

Ja również

sniper19790909

Mi jakoś jego wygląd nie przeszkadzał. Może to dlatego, że ten aktor ma piękny głęboki głos. Bardzo seksowny

ocenił(a) film na 5
sentia

...niestety, do grania czarnego charakteru i to godnego jego poprzednika, sam głos nie wystarczy... to winien być postawny facet, z typowymi męskimi rysami twarzy...

sniper19790909

Ten aktor ma 1,9m Poza tym sama postać ma max 28 lat... Widać że ma napady szału kiedy coś nie idzie po jego myśli i że jego szkolenie nie zostało jeszcze zakończone

ocenił(a) film na 5
sentia

niestety w filmie wygląda jak cień człowieka, a nie wojownik... to mnie wkurza..bo jednak widząc Vadera, to aż ciarki po plecach szły, to była postać z najgorszego koszmaru, skrzyżowanie trupiej czaszki z czymś na wzór niemieckiego hełmu z II wojny światowej i kolos w środku, to wzbudzało lęk... a ten gość jak zdjął maskę to parsknąłem ze śmiechu w kinie...

sniper19790909

No, ale to nie jest Vader. Tylko zupełnie inna postać. W filmie widać, że Kylo jest rozdarty. Sam w sobie wyczuwa "jasne światło" a nie chce go czuć ponieważ uważa że o go osłabia i że jego dziadek stał się najpotężniejszym Jedi dzięki Ciemnej Stronie. Kylo chce mu dorównać, jest ambitny i ta ambicja sprawiła że przeszedł na ciemną stronę mocy. Zauważ że kiedy jest w masce.... to jest zupełnie pochłonięty przez zło. Ma swoje napady szału i jest impulsywny i bezwzględny. Kiedy maskę zdejmuje to widz może zobaczyć właśnie zagubionego chłopaka. Dążącego do zdobycia wielkiej mocy ponieważ to w jego mniemaniu uczyni go "bohaterem" na miarę dziadka. Kiedy rozmawia z Hanem widać, że się waha nad tym co ma robić.

Nie powinno się porównywać Rena z Vaderem.

ocenił(a) film na 5
sentia

Jak najbardziej powinno się go porównywać z Vaderem...toć on stara się być "godnym" swego dziadka... Co do maski, to wystarczy ubrać ciemne okulary, aby poczuć się zdystansowanym do innego człowieka i stać się bardziej bezwzględnym...to akurat coś oczywistego i dziwnym by było, gdyby w filmie działało to odwrotnie niż w naturze.

sniper19790909

Oczekiwanie, że Ren będzie doskonałą, złą, podłą kopią Vadera uważam za bezsensowne. Jeden Vader już był. Bezwzględny i okrutny. Scenarzyści nie powinni dążyć do zrównania go w poziomie zła z Vaderem. Ponieważ to jest z góry skazane na porażkę.

ocenił(a) film na 5
sentia

...a tego mi brakuje w Wojnach Gwiezdnych... bez Vadera, to już nie to samo...

sniper19790909

Cóż... nie można skazywać filmu na straty tylko dla tego ze najbardziej charakterystyczna postać nie żyje. Mam nadzieję, że uda im się ciekawie poprowadzić postać Rena. A jak ci się podobał nawiedzony, faszystowski do bólu przypominający Hitlera Generał Hax

ocenił(a) film na 5
sentia

Czy ja wiem czy On był aż tak "faszystowski"... w sumie to najbardziej podobały mi się scenki z robocikami :) a na widok R2D2 niemal łezka w oku się zakręciła :P ... czuje niedosyt... Luka pokazali na koniec, parę sekund i po wszystkim... Hana Solo ubili, Czubaka nie specjalnie rozpaczał, jak na kogoś kto spędził 40-50 lat z przyjacielem, widać wystarczyło obok niego zamiast Hana posadzić fajną laskę i mu żałoba przeszła w kilka sekund... ogólnie jakoś to się wszystko kupy nie trzyma, nawet walka na miecz świetlny była jakąś parodią...

sniper19790909

Czubaka przecież rozwalił szturmowców i centrum nowej Gwiazdy Śmierci ( co pomogło ją doszczętnie zniszczyć przy nalocie). Cóż dobrze że Luka pokazali na samym końcu. Już po trilerach to było oczywiste, że jeśli się pojawi to na samym końcu jako zapowiedź kolejnej części. Solo :( moja ulubiona postać cóż... każdy kiedyś umrze. A jak ci się podobały efekty, kostiumy i krajobrazy?

ocenił(a) film na 5
sentia

Miejscówki fajne, efekty specjalne skromne w porównaniu z poprzednimi częściami. Motywy z "podduszaniem" oficerka przez "podróbkę" Vadera, lotem X-wingiem w czymś w rodzaju "kanału" to praktycznie "odgrzewanie kotleta" z pierwotnych części... mam nadzieję, że kolejna cześć zrobią jakąś bardziej dopracowaną pod względem fabuły i gry aktorskiej co poniektórych osobników.

ocenił(a) film na 8
sniper19790909

Wykapany Loki z Avengers. A jego umiejętności walki mieczem świetlnym... Minuty z Obi Wanem by nie wytrzymał. :)

ocenił(a) film na 5
Kempy235

toć szturmowiec prawie mu tyłek złoił...

ocenił(a) film na 8
sniper19790909

Jak jeszcze pojedynek z Rey kupuję to tej "wpadki" z Finnem zupełnie nie. Mam nadzieje, że Ren zostanie szybko uśmiercony w dwójce... Pobożne życzenie :)

ocenił(a) film na 5
Kempy235

'' Minuty z Obi Wanem by nie wytrzymał. :) '' haha xD

ocenił(a) film na 5
Kempy235

Fenomenem Wojen gwiezdnych jest, dźwięk walki i przelatujących pojazdów w przestrzeni, gdzie panuje próżnia... :)

ocenił(a) film na 6
sniper19790909

nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego że poruszyłeś temat , którego nikt od 1977 nie poruszył :P ;)

ocenił(a) film na 5
ROBERTHUNT

eee.... a nie wydawało się to oczywiste od początku? :P

ocenił(a) film na 6
sniper19790909

no własnie ;)

ocenił(a) film na 6
ROBERTHUNT

tłumacząc: temat był już wałkowany milion razy, i każdy wie że w przestrzeni kosmicznej fale dźwiekowe się nie rozchodzą , ale g.lucas uznal że taka cisza w filmie wygladała by po prostu słabo ( i miał racje ) , dlatego są efekty przelatujacych myśliwców. pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
sniper19790909

Dawno dawno temu, odległa galaktyka - może tam mieli inne prawa fizyki :P

ocenił(a) film na 9
sniper19790909

ten Vader który wyglądał jak 50-latek z piwnym brzuchem? xD

ocenił(a) film na 7
sniper19790909

Śmieszny to był moment w którym wieloletni uczeń Luke`a Skywalker`a oraz człowiek który mocą zatrzymał pocisk z blastera, Kylo Ren dostał po dupie od jakieś laluni która pierwszy raz użyła mocy parę godzin przed tą walką.Kpina.

ocenił(a) film na 5
3dluks

...bo miała te "trudne" dni...to chłopu się oberwało...

3dluks

Spójrz na to inaczej. Musi być postępowo. Niezależna i silna kobieta z robotem zamiast z kotem pobiła faszystę, który ewidentnie leczy kompleksy. Stereotypy aż się same pchają.