Motyw z ożywieniem imperatora jest tak z dupy, że do teraz się z tym pogodzić nie mogę xD totalnie psuje to zakończenie 6 części i odbiera wagę poświęceniu Vadera
sam powrot imperator nie jest jeszcze niczym niesamowitym bo to klasyka z kanonu ksiazkowego i komiksowego ale to w jaki sposob nagle od czapy go przywrocono do uniwersum wola o pomste. no ale tak to jest kiedy scenariusz trylogii trafia do kosza, zmieniaja w locie rezysera bo im statsy marketingowe opadaja....