Ależ to żaden spoiler.
Od sceny gdzie zabija własnego ojca było wiadomo, że jedyna droga tego bohatera to odkupienie poprzez śmierć w chwalebnym czynie pokonania tego "największego złego". Historia Anakina tylko troszkę inna, a jednocześnie taka sama. Pisałem o tym po pierwszym seansie, na forum "Przebudzenia Mocy" niemal równe 4 lata temu. Disney to jednak potrafi zaskoczyć widza.....