...ja w tym filmie nie znalazłem niczego godnego uwagi. Same przebrnięcie do ostatniej minuty było trudne. Przeczytałem chyba wszystkie tematy tu na forum i nie wiem skąd ten zachwyt bo prawie każdy tylko poprzestaje na słowach wybitny lub arcydzieło. Ktoś napisał nawet "oderwanie od zidiociałej kreowanej przez debili rzeczywistości" - ja się na pewno nie oderwałem, bo nie uważam żebym w takiej rzeczywistości się znajdował.
dwa słowa do ojca.... założyciela tematu - ten film to dzieło, które obrazuje wrażliwość i spojrzenie nie będące cechą większości ludzi. Obrazowo mówiąć aby każdy mógł zrozumieć ja i inni, którym ten film się pododbał widzą psa - istotę obdarzoną emocjami i inteligencją > TY widzisz funt kłaków, który czasem hałasuje i szuka michy aby przetrwać [KONIEC PRZYKŁADU] nie dziękuj, wystarczy chwila refleksji za podziękowanie