Na youtube znalazłam alternatywne zakończenie:
http://www.youtube.com/watch?v=FkVs3lJqrIc
Moim zdaniem, jest dużo lepsze, niż to z kostnicą i Michaelem. Jest tajemnicze, dokładnie takie, jak powinno być, pozostawia niedopowiedzenie,a nie serwuje banalne chwyty. No jeszcze i to nawiązanie do oryginału Carpentera, gdy główna bohaterka mówi: "You can't kill the boogeyman", super.