Jak dla mnie najlepsza część z całej serii o miśku mayersie
w 100% się zgadzam! ale niezła była jeszcze 6 część!
tak jeśli chodzi o 6 część to jedna z lepszych z całej serii.
nie jest najlepsza, klimat uleciał gdzieś z wiatrem, nie ma też już nikogo w typie nieodżałowanego dr Loomisa - aby podjąć grę z Michaelem
Dla mnie najlepsza i najstraszniejsza część z serii. Może dlatego, że oglądałem ją dosyć późno i byłem młodszy, lecz mam bardzo ''miłe'' wspomnienia z tą częścią.