PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714149}

Han Solo: Gwiezdne wojny - historie

Solo: A Star Wars Story
6,7 78 068
ocen
6,7 10 1 78068
6,1 37
ocen krytyków
Han Solo: Gwiezdne wojny historie
powrót do forum filmu Han Solo: Gwiezdne wojny - historie

Niestety Disney sam jest sobie winny za swoją porażkę. Już sam pomysł kręcenia Hana Solo bez Forda był samobójem. Pojawiła się jednak nadzieja - Anthony Ingruber. I mimo, że to niemal klon Forda, mimo próśb fanów Disney był mądrzejszy i pożałował.
Kręcenie Hana Solo z Aldenem to tak samo jak kręcenie Indiany Jones'a z Aldenem - nikt na to by nie poszedł. Ale Disney chciał zjeść ciastko i mieć ciastko. Postanowił zabić Hana Solo w TFA i stworzyć go na nowo w serii (zapewne były planowane sequele).
Osobiście wolałbym zobaczyć film o łowcach nagród, ewentualnie światku przestępczym z nonamemami jako bohaterami niż to co jest teraz.
Cóż lepiej nie igrać z przyzwyczajeniami fanów i liczyć się z ich zdaniem.

darek_sith

Ale czym by się różnił film, poza tym że aktor wyglądałby bardziej jak młody Harrison Ford? Tak, pomysł na film o Hanie Solo był błędem, ale nie przez wybór Aldena do roli głównej. To najzwyczajniej jest niepotrzebny film. Pewne informacje dotyczące przeszłości postaci dużo lepiej działają w sferze niedopowiedzeń. Pewnie większość z nas inaczej sobie wyobrażała słynne przelecenie Kessel Run w 12 parseków, ciekawiej. No i chyba największy problem filmowych sequeli - wszyscy doskonale wiemy jak skończy się historia, dlatego znika jakiekolwiek napięcie i poczucie stawki. Sceny akcji nie mają większego znaczenia, bo wiemy że młody Han, Lando i Chewie przeżyją. Scena gry w karty nie ma znaczenia, bo wiemy komu przypadnie Sokół Millenium. Wątek romantyczny nie ma znaczenia, bo wiemy że Han ostatecznie spiknie się z Leią itd. Gdyby to był ten sam film, nawet z tymi samymi aktorami, tylko z innymi bohaterami (wystarczyła by zmiana nazw i wyglądu) to po prostu oglądało by się to lepiej, bo przynajmniej nie wiedzielibyśmy wtedy jak potoczą się losy postaci.

ocenił(a) film na 6
szmyrgiel

Film mógłby być przez to lepszy, bo niejednokrotnie dobrzy aktorzy wyciągali film ze sfery przeciętności. Tutaj tego brak, bo Alden niestety nie pasuje do roli Solo, ale także jest przeciętnym aktorem i nawet jak człowiek zapomni że to Star Wars to za mało, żeby on był przekonywujący. Że już nie wspomnę, że Ford-Solo to tak zrośnięta postać, że jest po prostu nie do zastąpienia, podobnie jak Indiana Jones na przykład.

Tak, błędem było w ogóle ruszanie tematu, bo postać Hana mogłaby sobie radzić dobrze w książkach czy komiksach (w komiksach jest genialna wręcz seria 5 komiksów o Hanie Solo).

darek_sith

Ale skąd pewność, że Anthony Ingruber jest lepszym aktorem? Alden Elenreich ma skromną filmografię, ale to nic w porównaniu do Ingrubera który na chwilkę pojawił się w scenie retrospekcji w Wieku Adeline. Jeżeli facet wygląda jak Harrison Ford, wcale nie musi być równie uzdolnionym aktorem. W Superman: Powrót popełniono ten błąd, że zamiast dobrych aktorów z pewnym doświadczeniem, po prostu wzięli amatorów którzy tylko przypominali z wyglądu obsadę z filmów Richarda Donnera i wszyscy byli totalnie drętwi.

ocenił(a) film na 6
szmyrgiel

Patrząc z punktu widzenia polityki Disneya czyli wyników finansowych, to zatrudnienie Ingrubera z samego tylko faktu podobieństwa do Forda dałoby lepszy finansowy wynik. Taki efekt "placebo".
Dlatego zatrudnienie Aldena jest nieracjonalne w punktu widzenia tej polityki i jak się okazuje totalnie chybione.

Natomiast czy film byłby lepszy czy nie - na pewno lepiej by się go oglądało widząc podobieństwo do Forda i przecież udany występ jego naśladownictwa w Wieku Adeline to potwierdza, ale wciąż nie zmieniłbym zdania, że robienie filmu o Solo to wciąż byłaby wielka pomyłka. To tak samo jak zrobić polityczny prequel o Leii i przygodach 10 letniego Luke'a na Tatooine z nowymi aktorami. Spalone na wstępie.

ocenił(a) film na 9
darek_sith

Moim zdaniem tęsknota za Ingruberem jest całkowicie nieuzasadniona. Proszę nie zapominać, że musiałby występować w całym filmie, a nie odegrać przez chwilę Forda. No właśnie. Zadaniem aktora w roli tytułowej było sportretowanie nastoletniego Hana, a nie Forda! Było czuć, że Alden to nie Harrison (ale umówmy się, nie ma obecnie nikogo, kto by go mógł zastąpić 1:1), lecz jako młody Solo wg mnie daje radę. Nie jest kopią, tylko sam tworzy postać młodszą, mniej doświadczoną i jeszcze niedojrzałą.

Ingruber bardziej nadawał by się do roli Hana w "Uchu prezesa" lub "Rozmowach w tłoku" (czy jak to tam się zwało:p) albo innej parodii, a nie do pełnometrażówki "na poważnie". Poza tym co z niego za gwiazda, że niby miałby przyciągnąć tłumy do kin?

ocenił(a) film na 10
sundayborn

''Poza tym co z niego za gwiazda, że niby miałby przyciągnąć tłumy do kin? ''
U mnie w kinie była pełna sala na filmie o solo

ocenił(a) film na 10
darek_sith

''Patrząc z punktu widzenia polityki Disneya czyli wyników finansowych, to zatrudnienie Ingrubera z samego tylko faktu podobieństwa do Forda dałoby lepszy finansowy wynik. ''

Jasnowidz jesteś ??

ocenił(a) film na 10
szmyrgiel

''Ale skąd pewność, że Anthony Ingruber jest lepszym aktorem? ''

zobacz ten materiał
https://www.youtube.com/watch?v=bba_wPdLxp4 .


Z tąd jest przekonanie nie których z fanów, że jest Anthony Ingruber idealnym aktorem .

szmyrgiel

"No i chyba największy problem filmowych sequeli" - oczywiście miałem na myśli prequele.

ocenił(a) film na 10
szmyrgiel

''oczywiście miałem na myśli prequele.''
Mógłbyś już do prequeli zmienić podejście od kiedy TFA i TLJ ujrzało światło dzienne

Gokussb

Eee... nie?

ocenił(a) film na 10
szmyrgiel

Nawet NIE jesteś wiadomy od kiedy TFA i TLJ ujrzało światło dzienne , to sporo bardzo przeciwników prequeli zaczęło te części doceniać , po obejrzeniu siódemki i ósemki . Zobacz na forum TFA i TLJ

I TFA i TLJ to są dla rzeszy fanów oburzonych [ np mnie ] najgorsze części sw .

Gokussb

Ci sami fani, którzy wysyłali pogróżki Mary Kelly Tran, Rianowi Johnsonowi i bojkotują angaż każdego aktora odmiennego koloru skóry, lub żeńskiej płci? Niezbyt mnie interesuje ich opinia.

ocenił(a) film na 10
szmyrgiel

''Ci sami fani, którzy wysyłali pogróżki Mary Kelly Tran, Rianowi Johnsonowi i bojkotują angaż każdego aktora odmiennego koloru skóry, lub żeńskiej płci ''

To wygląda tak że są tacy oburzeni fani , do których ja NIE należę .I są też tacy którzy nie znoszą TFA i TLJ np ja

ocenił(a) film na 10
darek_sith

''Niestety Disney sam jest sobie winny za swoją porażkę.''
Jedyne co leży ich błąd to ZŁA data premiery . Powinni byli na grudzień przesunąć tą premiere jak sugerowała następczyni lucasa

''Już sam pomysł kręcenia Hana Solo bez Forda był samobójem.''
A zdajesz sobie ZE SPRAWY że Ford jest na te role PONOWNIE za stary???? . Mnie akurat zadowoliła bardzo rola tego młodego Hana Solo . Ci wierni fani forda jak ty mają problem z zakeptowaniem nowych realiów

''Pojawiła się jednak nadzieja - Anthony Ingruber ''to niemal klon Forda,''
Owszem ten kolo to klon forda , jednak to NIE fani decydują o biznesie

''mimo próśb fanów Disney był mądrzejszy i pożałował. ''
Fani przecież NIE znają sie na biznesie a Disney tak

''nikt na to by nie poszedł.''
U mnie w kinie była pełna sala na tym filmie o solo

''Kręcenie Hana Solo z Aldenem to tak samo jak kręcenie Indiany Jones'a z Aldenem ''
To porównanie NIE trzyma sie prawdy


'' Postanowił zabić Hana Solo w TFA ''
Mylisz sie to Ford już nie chciał grać Hana Solo , a Disney spełnił jego prośbę

''i stworzyć go na nowo w serii (zapewne były planowane sequele). ''
Ja w tym NIC złego nie dostrzegam

''Osobiście wolałbym zobaczyć film o łowcach nagród, ''
Którego masz na myśli konkretnie ??

''Cóż lepiej nie igrać z przyzwyczajeniami fanów i liczyć się z ich zdaniem. ''
Minimalna jest szansa że ta to do Disneyowi do myślenia

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones