Gdyby Walt Disney żył (choć to praktycznie niemożliwe) to padłby po obejrzeniu tego tworu, który powstał dzięki jakimś debilom o nowoczesnych imionach i nazwiskach typu Mach Blackstees, Brad Morman albo coś takiego. Nie dość, że kompletnie nie znają się na produkcji filmów dla dzieci to jeszcze wypuszczają takie gnioty jak HSM, albo HM. Wystawiam tłustą jedynkę za "nadzwyczajne bezczeszczenie wielkiego imperium Disney'a".
Jak to czytam to mi sie plakac chce. Naprawde. Disney to moje wczesne dziecinstwo : `Krol Lew,`Kopciuszek,`Mala Syrenka etc. Teraz zdecydowanie wszystko schodzi na psy. Disney Channel ;/// Slowo Disney jest tylko reklama,a z samym Disney`em nie ma duzo wpolnego ;/ Smutne ale prawdziwe . No niestety. ;/Ostatnio bylam w Disney Land na wakacjach. masakra. Wszedzie Hannah Montana,HSM etc. Naprawde straszne ;///
No niestety, czasy się zmieniają i wymagania widzów (również tych najmłodszych) też. Kiedyś dzieciom wystarczały bajki typu "Jacek i Agatka" (dla niewtajemniczonych są to postci powstałe w wyniku założenia piłeczek pingpongowych z namalowaną twarzą na dłoń), później były różne Króle Lwy, Kopciuszki i Pocahontas (na których sama się wychowałam) a teraz małe dziewczynki (no może nie tylko małe i nie tylko dziewczynki) uwielbiają Hannah Montana i HSM. Czasy się zmieniają, nie mówie, że na lepsze, ale nie ma co gadać jak stare dziady "Za moich czasów to...". Chce jeszcze powiedzieć, że sama nie oglądałam tego filmu, bo wiem czego mogę się po nim spodziewać i wiem, że to nie dla mnie. Jest to film adresowany to pewnej wąskiej grupy odbiorców, dlatego wkurzają mnie niby wielcy znawcy kina, którzy nie wiadomo po co oglądają "Hannah Montana: the movie" a później oburzeni krytykują i wstawiają 1. A czego się kurna spodziewaliście? No to by było na tyle:) Pozdrawiam:)
Obejrzałem ten film przez przypadek. Znajomi przyjechali ze swoją siedmioletnią córką, wielką fanką Disney Channel. Powiedzieli, że mam się nią zaopiekować bo mają ważną sprawę do załatwienia i dali mi płytę z piracką wersją HMF. Dziecko nalegało: - "Wujek, obejrzyjmy razem film". Ja głupi się zgodziłem i niestety obejrzałem.
Szczerze mówiac.. właczyłam ten film, chciałam go obejrzec z czystej ciekawosci.. po 20 min. zrezygnowałam, poprostu nie mogłam tego ogladac.. to jest jeden z najgorszych filmów jakie (niestety) ogladałam.. własciwie nie.. trzeba powiedziec 'próbowałam ogladac'
Gdzie jest stary Disney? Z mojego dziecinstwa..? z pięknymi bajkami...?
Ech, tacy twórcy jak Kenny Ortega (HSM) i Peter Chelsom (HM) zniszczyli taką świetną wytwórnie. Szkoda gadać...
Przykro mi ale "Małe Syrenki" jak i "Pinokio" to tylko bajki na podstawie baśni, książki... Baśnie i bajki się już skończyły przykro mi... I chyba wszyscy macie jakieś wgrane uprzedzenia co do tego serialu, filmu... Film jak i serial jest przeznaczony dla dzieci, nie starych "wujków" czy innych takich...
Zaraz przeczytam od kogoś "A Ja mam 15 lat i co?" Łał, gratuluję :) Ale nie ocenia się filmów na podstawie tego czy nie lubimy głównej bohaterki, czy może tego dziadka co się pojawił w 27 minucie... NIE! Ocenia się zazwyczaj historię, grę aktorów dobór scen i kostiumów czy udźwiękowienie. A tu daję sobie rękę uciąć, że połowa (ba! nawet z 3/4) osób na Filmwebie nie obejrzało filmu i ocenia go na podstawie swojego "uprzedzenia" do HM. Mojej 11 letniej siostrze ciotecznej bardzo się film podobał i... CHYBA WŁAŚNIE O TO TU CHODZI. Nie pytam się mojego dziadka, czy lubi Spider-Mana czy Xiaolin:Pojedynek Mistrzów... Film jest przeznaczony dla dzieci, które w założeniu mają się w kinie świetnie bawić... I... naprawdę dobrze się bawią zarówno na filmie jak i oglądając serial... Pozdrawiam.
Właśnie większość ocenia go w takich kategoriach, watpie czy jedenastolatka oceniajac film patrzy na gre aktorska,zdjecia lub dzwiek xD wiec Twoja wypowidz troche nie trzyma sie kupy :P i błagam nie wmawiaj mi, że gra aktorska albo cokolwiek w tym filmie jest an wysokim poziomie bo zwatpie w ludzkość -_-
Oglądałem to z siostrą , kóra ostatnio oszlała na punkcie HM:/ To jest po prostu tragedia, jeden z najgorszych filmów jakie w życiu widziałem!! Samą fabułe mozna przewidziec po 5 min filmu,aktorstwo jest na żenującym poziomie a zdjecia na jeszcze gorszym(o ile to możliwe), osobiscie widzialem filmy amatorskie, które były o pare klas lepsze od tego czegoś a nie miały budżetu sięgającego milionów dolarów:P jak dla mnie marnotrawstwo tasmy filmowej, czasu i pieniędzy. 1/10 tylko dlatego ze nie ma nizszej oceny:/