Dla mnie super:) Pełno śmiesznych momentów. Klimat z serialu i typowy humor został świetnie przeniesiony na duży ekran. Fajny, śmieszny film familijny.
D N O
dla rozpuszczonych bachorów które nie potrafią się bawić jak narmalne dzici tylko naśladują swoją idolke 'Hannah Dupannah'.
wiem co mówie - mam siostre.
Monikk:
Czyli ty Monikk obejrzałeś film i jesteś taki jak piszesz?
W ogóle jeśli Ci się nie podobało to po co od razu mówisz, że dla ROZPUSZCZONYCH BACHORÓW? Jeśli chcesz to pisz tak sam o sobie bo może nie którzy ludzie nie życzą sobie żebyś pisał, tak jak piszesz!
Chyba normalne, że dzieci mają swoich idoli. Dnem nazwałabym twoją wypowiedź Monikk. Dając 1/10 temu filmowi, za pewne bez oglądania, kompromitujesz się moim zdaniem. I jeszcze obrażasz własną siostrę.
To jest film dla określonej grupy wiekowej, czy Tabalugę też będziecie krytykować za bezsensowne i mało śmieszne dialogi? :>
Mi osobiście podobał się film i daje 10!! :)
innym nie musi się podobać:> bo świat jest tak złożony!!
a i nie obchodzi mnie czy wy to lubicie :)
a wiem jedno ważne że mi się podoba,a czy wam nie to już nie moja sprawa.. ;]
Pozdrawiam xD
sam se wyper**** z tego kraju jak ci coś nie pasuje
to moja sprawa co ja Lubie żal ci dupę ściska czy jak nie masz co robić w domu ;/;/;/
pojeb***;/
Mi film również bardzo się podobał. Spodziewałam się, że będzie gorszy, ale okazał się ssuper. 10/10
Mnie film sie tez podobal, ale szkoda za miley zdjela perulke, w ogole film byl smieszny ale tez smutny :(
Ja rozumiem, że pewnej grupie młodych ludzi to się może podobać, ale na litość, czemu wszyscy tak rzucają 9 i 10 na lewo i prawo xP
Potem się dziwić, że filmwebowe TOPy można sobie o kant du*y potłuc.
Ja raczej zapytałabym: dlaczego wszyscy dają filmowi 1 i 2, jeśli nawet go nie obejrzeli?
anitka daj 10/10 bo to jest kino najwyzszych lotow i filmowy majstersztyk. Tylko zanim zabiezesz sie za ocenianie poczekaj z 5lat chciaz do osiagniecia 17latek. Moze wtedy okreslisz jakojs konkretniej kryterium jakim sie sugerowalalas oceniajac ten odpadek
17 lat to akurat już mam. Zresztą sama będę decydować, jaką dam ocenę filmowi. Sam daj 10 jak chcesz. Film nie był genialny, ale co z tego, skoro w kinie się świetnie bawiłam?
to wspaniale ze juz masz... Kazdy ma prawo do wlasnego zdania to oczywista i bezdyskusyjna sprawa
Naszczescie zdanie nawet najbardziej licznej publiki w postaci dziewczynek ograniczonych umyslowo i zawezonych choryzontowo przez bravo girl i seriale typu HM jest ignorowane a w najlepszym wypadku dzielone przez 100. Denerwuje jedynie fakt tak wysokich ocen tego filmu bo jak produkjce tego typu mozna porownac do majstersztyku swiatowej kinematografii jakim jest np "Ojciec chrzestny"? Trzeba w tym wypadku diametralnie rozszerzyc skale ocenianinia najlepiej trzykrotnie. A dzieciarnie odeslac na nowo-otwarty portal JaiMÓjkucykPonyfilm.pl
Zgadzam się z tobą w kwestii "Ojca Chrzestnego". To mistrzowski film. Co do oceniania ja prostu daję wysoką ocenę filmowi, który mi się podobał. Nieraz ambitny, ciekawy film ma taką samą ocenę jak lekka komedia. Staram się nie porównywać obu produkcji, ale raczej widzę, że dotarły one do wielu ludzi i im się spodobały. Sama też mam lepsze nastawienie do takich, które mają średnią powyżej 8. Póki co "Ojciec chrzestny" nie jest zagrożony na swojej pierwszej pozycji w rankingu top świt i mam nadzieję, że tak zostanie.
444, dlaczego od razu obrażasz? ("dziewczynek ograniczonych umysłowo i zawężonych choryzontowo"). Rozumiem, że film mógł Ci się nie spodobać, albo w ogóle masz głupie uprzedzenia i od razu go skreśliłaś, ale to nie upoważnia Cię do obrażania. Każdy ma swój gust. Małe dziewczynki również. Wyobraź sobie, że zdarzają się takie, które nie lubią HM.
pzdr.
No dobra rozumiem,komus moze się to podobac,ale zeby dac 10???Dając dziesiątke uznaliscie ze to jest arcydzieło...Mozna dac mu 3,ale nie 10!!(ani 9,ani 8 ani 7 ani 6 ani 5):P
moze nieco ubarwilem sowja wypowiedz. Jednak jak wczesniej nadmienilem irytuje mnie glownie wysoka ocena filmu, chociaz sam film w moim odczuciu jest porazka i kolejna zalosna (choc zapewne udana) proba wyludzenia pieniedzy w zamian za taka probke odpadku kinematografii. Jednoczesnie chcac zapobiec lawinie komentarzy typu "to jest film wylacznie dla dzieci", zaznaczam ze wczesnijesze produkcje Disneya typu "Król lew" staly naprawde na bardzo wysokim poziomie kina familijnego
11/10 Super film,udałem sie do kina z moja babcia..Ona kopneła w kalendarz a ja schowałem głowe w popcornie.Miley cyrus rozumie swoj fenomen,dlatego kocham ja za to że zdziera ostatniego grosza z dzieciakow....przynajmniej nie przetrwonia ich w fast fodach...Zaczyna sie ere konsumpcji disnejowskiego kiczu...Tato i Mamo dziekuje Ci za to że było mi godne dojrzewac za krola lwa,tarzana,toy story wtedy disney mial ambicje,a teraz dostaje tylko derpesji jak widze te rozbebeszone smarkacze przed mikrofonem,udajac ze umia spiewac.HSM i CAMP rock i HANnah monatana litości...
Ten film jak żaden inny zasługuje na 10. Ze świecą szukać takich arcydzieł. Takich filmów, które na stałe przejdą do klasyki światowego kina. Ze świecą szukać takich wybitnych aktorek jak Miley Cyrus, które udźwigną swoimi umiejętnościami nawet słaby scenariusz.
też jestem zdania, że film był fajny... a zwłaszcza jak się pójdzie w fajnym towarzystwie do kina:) nie rozumiem ludzi, którzy od razu są źle nastawieni... i nisko oceniają film patrząc na aktorów, czy sugerując się innymi kryteriami... a film nie jest koniecznie dla dzieci - warty obejrzenia bez względu na wiek... a poza tym dziećmi jesteśmy całe życie... :P i znam kilku ludzi, którzy pomimo tego, że nie mają lat naście, zamierzają iść do kina... a jeśli ktoś nie lubi serialu to prawdopodobne, że film raczej też się nie spodoba... ja jednak jestem zdania, że warto obejrzeć:)
a poza tym lepiej iść na taki film, niż pozwalać, aby młodsze pokolenia oglądały tylko jakieś bajki z bijatykami, czy nie wiadomo co jeszcze... film przynajmniej jest normalny, w przeciwieństwie do oglądanych "pokemonów" czy innych bajek... dlatego uważam, że bardziej opłaca się wydać kilka, czy kilkanaście złotych na pójście do kina na "Hannah Montana", niż pozwalać oglądać innego typu głupie bajeczki w telewizji... bo to co wyrośnie z tych telewizyjnych bez ograniczeń pokoleń może niedługo zaskoczyć...
Jeżeli niektórzy mogą dać 1 bez oglądania, to inni mogą dać 10 po obejrzeniu :)
Mi się podobało. Miło się oglądało, fajne teksty ("dajesz ojciec, dajesz"xd) Zawsze coś innego niż te wszystkie proste historyjki miłosne, w stylu facet spotyka dziewczyne w restauracji i rozstają się i schodzą 100 razy.
PS. Jeżeli komuś sie nie podoba to nie wiem co jeszcze tu robi pisząc te wszystkie komentarze i marnując czas na dyskutowaniu o tym niby "dennym" filmie.
to jest naprawdę straszne. w zestawieniu z arcydziełami, w których grali tacy aktorzy jak Marlon Brando, Jack Nicholson czy Anthony Perkins dawanie TAKIEMU fimowi jak ten 10 to jakaś kompletna pomyłka...
jeśli nie zauważyłaś, to chodzi mi o ocenę filmu - Aktorzy, których wymieniłam grali w filmach zasługujących bezprzecznie na 10, a tu ludzie dają najwyższą ocenę takiej szmirze. straszne jest to, że nie robią tego jedynie dzieciaki w wieku 12-15 lat, ale osoby od nich o kilka lat starsze.
Popieram co do wieku... niestety jak sie widzi 16-18 latki ktore sikaja na widok Efrona, HSM czy HM jest to lekko przerazajace...
cleogirl89 co do porownywania starszyk aktorow do 16 latki... Po 1 dobrzy aktorzy ktorzy dzisiaj nie naleza moze do najmlodszych jednak kiedys byli mlodzi... wiekszosc z nich rowniez w mlodym wieku grała juz w filmach przyklady Christian Bale- geniusz w Imperium słońca, Di Caprio-geniusz w Co gryzie GG... Po 2 mozna rowniez porownac gre osob w mniej wiecej jej wieku.. popatrz chociazby na Dakote Fanning mlodsza od Cyrus o bodajze kilka/ kilkanascie miesiecy a ich gra to niebo i ziemia.. rowniez filmografia
A Jodelle Ferland?
Wy głupie mośki, czy jak to się tam mówi, umiecie czytać? Gdy najedziecie strzałką na dziesięć pkt pojawi się "arcydzieło". I co będziecie porównywać Picassa z rysownikiem portretów na deptaku (nie twierdzę iż ów rysownik nie jest utalentowany)? Wszystkie dzieci, które jakimś cudem zdołały przejść te skomplikowane procedury założenia konta na filmwebie i poszły do kina na "to" wydając 15 zł na bilet, zamiast wpłacając je na konto fundacji ratującej dzieci w Afryce, wróciły do domu i uznały to za arcydzieło. Naturalnie bardziej dojrzali użytkownicy wiedzą, ze nawet nie opłaca się tym świniom z dzisiejszego Disneya pchać jeszcze więcej kasy do kieszeni, aby mogli wyprodukować kolejny przeeeeereklamowany film. I oczywiście średnia filmu 9,5. Pójdzie na to, powiedzmy 2tys dwunastolatek, i okaże się, że Hannah Montana: The movie jest wyżej niz Requiem dla snu czy Zielona Mila.
Odpowiedzcie mi na proste pytanie: Po co? Po co to powstało? Aby nauczyć czegoś dzieci? Zapewnić im wysokopoziomową rozrywkę? Czy może aby zachwycone kiczem, gdy wrócą do domu naciągały rodziców na płytę Miley Cyrus, bluzkę z jej wizerunkiem czy głupi długopis?
A teraz po Twoim poście zastanów się nad jednym. Czy dzieci w wieku 10-13 lat mogą oglądać Zieloną Milę lub Requiem dla snu? Piszesz post już jako dorosły człowiek, a takie filmy jak Hannah Montana Cię nie zaciekawiają. Dla dzieciaków takie filmy są podróżą w wyobraźnię i marzeniami o tym np. że w przyszłości będzie się znanym na całym świecie tak, jak Hannah ;)
To niech czytają książki! Ach no tak... Książki o Hannie Monatanie też już są...
Jako film polecałabym im Most do Terabithii lub (jedną z niewielu udanych ostatnimi laty produkcji Disneya) Opowieści z Narnii.
Chciałabyś pewnie rządzić światem? Nie Twoja sprawa co robią inne dzieci. Jak masz własne to rozkazuj im, mów co mają robić i krytykuj ;)
Sory ze sie wtrace ale po 1 czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci... jest pelno dobrych filmow dla dzieci ktore maja o wiele wiecej walorow i jesli chodzi o fabule i o strone techniczna np gre aktorska.. jesli od malego dziecko sie bedzie upajalo takimi filmami to pozniej tez go bedzie ciagnac do tandety...
Po 2 uwagi co do ogladana filmu to raczej zazwyczaj nie chodzi o 10 latki bo tym jeszcze mozna wybaczyc ale tego filmu nie ogladaja tylko takie dzieci! tylko 14, 16 czy nawet 18 latki.. sama gdy stalam w kolejce po bilet (nie na HM-zeby nie bylo) na sale kinowa wchodzili owszem dzieci ale tez osoby z wyzej wymienionych kategorii wiekowych... baa znam kilka takich "osobnikow" wlasnie w wieku 16-19 lat ktore ubustwiaja filmy typu HSM... a to juz moim zdaniem jest chore
Nie dyskutuje się o gustach. Im najwyraźniej podobają się takie historie i lubią Hannah montane. Byłaś na tym filmie ? niech zgadnę
nie. To tym bardziej nie powinnas innym odradzać i mowic jaki ten film jest ble.
I nadal nic nie rozumiesz...
Wyobraź sobie, że widziałam 10 min- haha! jakie śmieszne! ukradła samochodzik i strażnik, który ich ścigał przewrócił się o jakieś butelki. Boki zrywać... I taki daje przykład, że jeśli jest sławna to może brać nie swoje rzeczy bez pytania? Ach no tak! Nie ukradła tylko pożyczyła...
Jak komus sie podobaja takie setki razy powielane historie to tylko zazdroscic... mnie osobiscie denerwuje w wiekszosci przypadkow gdy przed obejrzeniem filmu wiem jaki bedzie schemat, kolejny przebieg zdarzen. Po co po krecic w kolko takie same oglupiajace filmy? Ja tego nie wiem moze ty tak...Zreszta wyrazam swoja opinie a do tego puki co mam prawo.. a forum jest po to by dyskutowac..
Dla twojej wiadomosci nie oceniam i nie wdaje sie w dyskusje o filmie ktorego nie widzialam na oczy... chyba ze a) jeszcze nie wyszedl ale wtedy rzecz jasna mowie o pobocznych rzeczach ktore sa "wiadome" b) nieliczne przypadki jesli film z gory jest dla mnie skreslony wtedy moze nie slusznie albo slusznie daje 1 na slepo.. aczkolwiek tak zrobilam chyba tylko raz w przypadku Quarantine(nie toleruje lenistwa amerykanow ktorzy nie potrafia czytac napisow wiec robia remake'i ktore sa identyczne pod wzgledem fabuly ujec itd a do tego gorzej zrealizowane pod wzgledem aktorstwa, przesadzonej charakterystyki, zjdec itd)
Mi się również film podobał. Według mnie 6/10. Był całkiem niezły. Chciałam iść na 'Push', ale niestety go w moim kinie nie było XD. A co do filmu to.. trochę mi zabrakło fajnych piosenek, bo w prawdzie ze względu na nie poszłam do kina xd. Podsumowując. Film ujdzie w tłoku. Nie przepadam za Disneyem, ale film akurat wcale nie był kiepski, można go znieść xd.