Hannah Montana. Film

Hannah Montana: The Movie
2009
5,5 35 tys. ocen
5,5 10 1 34999
3,2 9 krytyków
Hannah Montana. Film
powrót do forum filmu Hannah Montana. Film

Do wszystkich

ocenił(a) film na 8


Do wszystkch drogich forumowiczów, którzy w dumie i zadufaniu swym kpią sobie, tudzież w sposób nietaktowny krytykują młode osoby/dzieci oglądające ten film (jest tu wiele niemiłych odzywek w ich kierunku, zwłaszcza, jeśli któreś z nich ŚMIE chwalić owe dzieło)

Taka postawa nie uchodzi dorosłym (mam 26 lat) –
Odbiegając od samej oceny filmu, od jego walorów artystycznych itd., chcę zwrócić uwagę na samo zjawisko – pewnego zacietrzewienia „dopiero co wyrośniętych” czyli ludzi w naszym wieku względem dzieci/młodych 12 – 18 letnich.
Niestety dotyka nas przypadek ostrej amnezji:

- W wieku 12, 13 lat tez oglądaliśmy jakieś filmy Disney’a, które, dzisiaj przez nas obejrzanem wydały by się przecież całkowicie naiwne i płytkie – nie pamiętam tytułów, ale jak byłem mały to w każdą sob, ok. 13 oglądałem film i kreskówkę:) Ktoś zarzucił na tym forum trzynastolatce, że nie umie ocenić poziomu gry aktorskiej i (taki był duch wypowiedzi – w domyśle – powinna stąd „spadać” i nie komentować na forum dla „poważnych” kinomanów:) śmieszne to….

=> nie wiem więc, skąd tyle agresji i krytki pod adresem H Mon i całej tej kultury….

- Byliśmy postrzeleni - nie znam się na modzie młodzieżowej, ale kiedyś wielu młodych/dzieci chodziło z plecakami ‘wojskowymi” . Teraz widzimy EMO i inne mody – po prtostu śrdki wyrazu zmieniły się, a młodzi pozostali tacy sami. Potem wyrośliśmy z tego, i dzisiaj znajdujemy to jako szczeniackie…Jako, znam wielu ludzi od wieku dziecięcego, zauważylem zazwyczaj także (niestety) pewną prawidłowość – im bardziej ktoś szalał i robił głupoty w młodośći, tym większa amnezja go dotyka w okresie pozniejszym..:) Więc psioczyć zaczyna na biedną młodzież i dziewczynki w minówkach słuchające Hanny Montanny.
To czego wtedy sluchalismy, mogło się wydawać straszliwie durne naszym rodzicielom..

=> przypomnijmy sobie nasze czasy

Pozdrawiam wszystkich!

janeczek16

Hehe pamiętam jak oglądałem w dzieciństwie bajki typu "Krowa i Kurczak" "Johnny Bravo" albo "Dexter" w momentach gdy moja mama przysiadywała się do oglądania to wytrzymywała góra 5 min. po czym przełączała kanał komentując "Ale dzisiaj te bajki robią durne, za moich czasów to były bajki..." xD

ocenił(a) film na 4
janeczek16

Najzabawniejsze jest to, że te osoby które krytykują seriale Disneya to tak na prawdę nie prawdziwi znawcy filmowi ale osoby dla których najlepszymi filmami są idiotyczne "twory" w stylu American Pie albo filmy akcji gdzie wszystko sprowadza się do bezsensownej przemocy a ci którzy narzekają na muzykę Disneya zapewne spędzają całe popołudnia na ławce pod blokiem słuchając "ambitnej" muzyki typu hip-hop (szczerze to nie nazwałbym tego nawet muzyką ale to nie miejsce na rozmowę o tym).
Sam osobiście oglądam filmy i seriale szerokiego zakresu (od Ojca Chrzestnego czy Dextera poprzez space opery typu Star Trek albo Battlestar Galactica kończąc na serialach obyczajowych typu 90210 czy Gossip Girl) a potrafię dostrzec w Hannie Montanie pozytywne aspekty i dobrze bawić przy jego oglądaniu. Szczerze pochwalam Disneya za to, że robi seriale dla młodzieży w których nie ma seksu, narkotyków i alkoholu. To co lubię m.in. w tych serialach to to, że na te 20 minut mogę "przenieść" się w świat w którym nie widać takiego zepsucia młodzieży jak dzisiaj w szkołach. Szczerze uważam, że podobne pozycje powinny produkować również inne stacje.
A co do osób czepiających się fanów Hanny Montany - przypomnijcie sobie jak się "podniecaliście" pokemonami lub Dragon Ballem albo pochwalcie się waszymi zainteresowaniami.

LoganScott

"Najzabawniejsze jest to, że te osoby które krytykują seriale Disneya to tak na prawdę nie prawdziwi znawcy filmowi ale osoby dla których najlepszymi filmami są idiotyczne "twory" w stylu American Pie albo filmy akcji gdzie wszystko sprowadza się do bezsensownej przemocy a ci którzy narzekają na muzykę Disneya zapewne spędzają całe popołudnia na ławce pod blokiem słuchając "ambitnej" muzyki typu hip-hop (szczerze to nie nazwałbym tego nawet muzyką ale to nie miejsce na rozmowę o tym)."

-Po pierwsze drogi Panie ten gniot chowa się przed prawdziwą klasyką Disneya taka jak Król Lew czy Bajki z Kaczorem Donaldem i Myszką Miky, która rozwijała nasze dzieci a nie otumaniała.

" a potrafię dostrzec w Hannie Montanie pozytywne aspekty i dobrze bawić przy jego oglądaniu. Szczerze pochwalam Disneya za to, że robi seriale dla młodzieży w których nie ma seksu, narkotyków i alkoholu. To co lubię m.in. w tych serialach to to, że na te 20 minut mogę "przenieść" się w świat w którym nie widać takiego zepsucia młodzieży jak dzisiaj w szkołach. Szczerze uważam, że podobne pozycje powinny produkować również inne stacje."

-Pozytywne aspekty ???
przepraszam cię ale ile ty masz lat, bo wciskasz tu taki kit że niedobrze sie robi.
Twierdzisz że w tym syfie nie ma zepsucia, więc ci Panie powiem że jest i to karygodnie duże, Wspominałeś o siedzeniu na ławce pod blokiem i słuchaniu Hip hopu, tak więc powiem ci że jest to właśnie efekt oglądania tego kiczu, a potem sie dziwić że dziewczynki w wiekui 13 lat chodzą porozbierane jak ostatnie kurwy, i to jest też efekt wychowania i poświęcania zbyt małej uwagi dziecku, bo lepiej kupic córeczce Hanie posranie i niech ona ją wychowywuje na ulicznicę.
To samo tyczy się zepsucia młodzieży w szkołach, teraz dziecko jest nietykalne i może robić co mu sie żywnie podoba, łącznie z zakładaniem nauczycielowi kosza na śmieci na głowę, za które powino dostać kijem po łapie 10 razy a potem wyrzucone ze szkoły,
co powiesz także o wyśmiewaniu się z nastolatek z innych osób co potem niestety skutkuje często samobójstwami, a czemu bo dziecko jest wychowywane na Hani posrani, póście dziecku Reksia albo Krecika bo to są bajki dla dzieci i przy okazji uczące jakiejś wrażliwości, a nie że można robić co się tylko żywnie dziecku podoba.

"A co do osób czepiających się fanów Hanny Montany - przypomnijcie sobie jak się "podniecaliście" pokemonami lub Dragon Ballem albo pochwalcie się waszymi zainteresowaniami."

-Ja przynajmniej nie podniecałem sie Pokemonem i Dragon Ballem i też uważałem to za kompletną bzdurę ale tego już właściwie nie ma więc na ten temat nie będę sie teraz wypowiadał, ale co ma piernik do wiatraka, bajki Disneya były produkowane w celach rozwijania wyobraźni i zachowań młodego człowieka a nie służyły do "podniecania się".
Tak na marginesie to czym tu się podniecać, szczeniackimi zachowaniami brakiem jakiejkolwiek kultury i poszanowania.

Pozdrawiam i proszę o nie pisanie bzdur jeśli sie Pan za przeproszeniem gówno zna.

ocenił(a) film na 6
Gotrek09

jesli to wszystko o czym piszesz jest takie proste, jesli znane jest ci zrodlo deprawacji mlodziezy, to rozumiem, ze zrobiles cos wiecej niz tylko wysmarowales posta powyzej.

dzebedisa

owszem znane mi są źródła owej deprawacji, która jest widoczna i dokładnie zaobserwowana przeze mnie, na blokowisku chociażby niedaleko mojego osiedla (Dzięki Bogu spokojnego i bez tałatajstwa).

janeczek16

Zgadzam się z założycielką tematu. I choć poprzednie bajki Disneya były znacznie lepsze, to i tak nie widzę nic złego i w tym. Kiedyś sobie z nudów oglądałam H.M. i przyjemnie było się przenieść w ten świat, choćby miał za przeproszeniem gówno wspólnego z prawdziwym. Nudne już się robi narzekanie ludzi, którzy sami nie byli lepsi. Generalnie ja staram się szukać plusów we wszystkim, co oglądam, a lubię filmy z rozmaitych gatunków filmowych od klasyków po nawet American Pie.

janeczek16

Dziękuję za obronę. :) Czasami głupio mi kiedy mówię, że lubię hannę montanę, ale ten film jest naprawdę śmieszny i fajnie sie go ogląda. Nie widzę w tym filmie nic, co mogłoby zniszczyć mój system wartości, wręcz przeciwnie. A jeśli ktoś mówi, że po oglądaniu H.M. dziewczynki robią się na ostatnie kurwy, to współczuję. Hannah ubiera się kolorowo, ale nie jak dzivka i jest osobą wrażliwą o czym świadczą te wszystkie sceny z ojcem. Piszą też, że Hannah jest zarozumiała itd. Bardzo proszę o znalezienie mi idealnej nastolatki na dodatek z charakterem i perfekcyjnie wypunktowanym systemem wartości. W tym wieku chrakter się dopiero kształtuje! A film ma być śmieszny i dziecinny, bo taka jego rola. Ja tam już wolę chodzące po ulicy Hanki Montanki niż Belle ze za przeproszeniem Zmierzchu patrzące czy gdzieś za rogiem nie czai się może jaki wampir co by je pokochał z pewnością i te wszystkie tnące się emo.

arcadia33

przez przypadek włączyłem kiedyś hbo i moim oczom ukazał się to serialisko. kolorowe, bajkowe, wyidealizowane do granic możliwości. wszystko cacy i piękne zupełnie jak w bajkach na dobranoc. no jeśli to będą oglądać polskie młodsze oraz te starsze dzieci, to nie wiem co za pokolenie wyrośnie. life is brutal, minimum realizmu MUSI być.

ocenił(a) film na 8
uFGoogle

ja mam 28 lat i 7 letnie dziecko, ale lubię filmy Disneya, w tym tą produkcję. Miło się oglądało, nie dłużył się film . Facetowi bym może nie poleciła, ale każdej nastolatce bądź kobiecie, która nie zapomniała jak to było , poleciłabym z czystym sumieniem.

ocenił(a) film na 7
janeczek16

Zgadzam się z założycielem tematu i z prawie wszystkimi odpowiedziami użytkowników (z uwagi na ostra krytykę co niektórych osób). Ja mam 19 lat i jestem facetem i nie wstydzę się powiedzieć, że także trochę lubię HM, ponieważ film nie jest wcale taki zły, no dajcie sobie spokój, widziałem o wiele gorsze produkcje filmowe i serialowe niż ten.
Kompletnie nie zgadzam się z użytkownikiem "Gotrek09", w tym co pisze, nie ma prawie ziarnka prawdy... ;/

parradox12

No własnie masz 19, czyli jesteś już wystarczająco rozwinięty by móc coś takiego oglądać, ja mówię tu o dzieciach, które się uczą i łatwo przyswajają wiele zachowań, a cały Disney Channel pokazuje tylko jedno, a mianowicie krótko RÓBTA CO CHCETA, co raczej nie jest za bardzo wychowawcze.