Film udało mi się bez problemu obejrzeć za pierwszym razem, co sądząc po głosach innych ludzi jest wyczynem.
Lubię kino s-f z lat 80 i poruszany w nim temat zagłady itd.
Co do Hardware - zastanawiający jest nierówny poziom :
Klimat który został stworzony dosyć prostymi środkami jest wręcz genialny - podparty...
Chwilami fajny, postapokaliptyczny klimat i dobra muzyka w tle. Jednak temu filmowi czegoś brakuje aby można było go uznać za kultowy. Robot zabijał swoje ofiary równie krwawo i bezwzględnie jak to robił Arnold w pierwszej części "Terminatora", która jest równie mroczna jak "Hardware" (twórcy tego filmu na 100%...
W porównaniu z Terminatorem wypada blado. Mnie trochę nudził, zalatuje mi kiczem ale nie jest tragicznie. Można od biedy zobaczyć
Tak np. Virus miał lepsze szybsze bardziej demoliczne roboty, swietnych aktorow wieksza scenerie a pomimo tego Hardware wygrywa z nim w mojej opini, glownie ze wzgledu na klimat i niektore sceny i koncepcje ktore byly genialne. Po obejrzeniu obu nadal mam w pamieci hardware a jego soundtrack slucham na okragla...
Odnośnie debilnej dyskusji o tym, że w filmie leci kawałek Mistry "Stigmata" a admini podają że jest to Gwar to faktycznie jest to kawałek Ministry natomiast to co mozna zobaczyć to jest Gwar
2 za rudą i scenę jak Shades przeskakuje przez ruszające się drzwi :) Przyzwoita muzyka.
Bardzo rzadko mi się to zdarza, ale musiałem przewijać film.
zastanawiam się co trzeba zrobić, żeby admini zmienili informację, jakoby "Zespół widoczny w telewizji, gdy Jill rzeźbi to GWAR."
albo inaczej. jakim trzeba być ignorantem, żeby dwa razy odrzucić propozycję zmiany tej informacji na prawdziwą [Ministry w utworze Stigmata]?
rozumiem, że celowo wprowadzacie ludzi w...
Pierwszy raz oglądałem ten film lata temu ostatnio wróciłem do niego z sentymentu i dopiero teraz kapnąłem się, że sporo tu muzyków :)
Carl McCoy - Fields of the Nephilim
Iggy Pop - The Stooges
Lemmy - Motorhead
:)
Wybrańcy losu posiadają CD ze ścieżką do tego filmu. A brzmi ona wspaniale - olbrzymi rozrzut stylistyczny (od Boswella przez PIL do Rossiniego), rewelacyjna kompilacja, cytaty z filmu (np. genialny Iggy Pop), klimat gitary "steel" ...
Początek filmu był obiecujący, ale końcówka była nie ciekawa.Jedyne fajne co w tym filmie było to podkład muzyczny.
film w dziwnym ale dobrym,klimacie.Mam go na vhs z dobrym starym klimatycznym lektorem.często do niego wracam.Polecam