Wydaje się że opus magnum Tarra to jednak Szatańskie tango ale Harmonie Werckmeistera też otarły się o doskonałość. Dwa filmy które musi znać a przynajmniej powinien każdy wielbiciel kina szukający w nim czegoś więcej. A reszta filmów to już według własnego uznania choć Koń turyński też robi ogromne wrażenie. Niezapomniana postać głównego bohatera w filmie Harmonie Werckmeistera no i jedna z najbardziej wartościowych scen w historii kina. Mowa o tej ze staruszkiem i oprawcach. Ten film jest niesamowity pod tym względem że jednocześnie odbiera nadzieje i je daje.