Moja lista.

1. Emma Watson - Hermiona Granger.
2. Ralph Fiennes - Lord Voldemord.
3. Helena Bonham Carter - Bellatrix Lastrange.
4. Alan Rickman - Severus Snape
5. Gary Oldman - Syriusz Black
6. Maggie Smith - Minerva McGonagall
7. Kenneth Branagh - Gilderoy Lockhart

I teraz objaśnienia:
1. Bardzo lubię Emmę. Jest ładna, młoda i przede wszystkim zdolna. I pasowała mi jako Hermiona - tak zawsze jakoś ją widziałam :-).
2. Ralph jest genialny. Świetny aktor w każdym calu.
3. Chyba nie muszę mówić, dlaczego Helena to aktorka z klasą? :-)Zawsze jako Bellatrix wnosiła taką grozę, zamęt, przyspieszała muzykę.
4. Alan to świetny aktor i przyznam, że wg mnie naj naj naj co do samego siebie najlepiej zagrał w "HP i Insygnia Śmierci 2".
5. Gary to po prostu geniusz. W połączeniu z Danielem Radficle wyszedł wzruszająco.
6. Maggie była dobrą, wręcz genialną pewną siebie profesorką :-)
7. Kenneth mi przypasował - był tam, gdzie być powinien.

Daniel Radficle i Rupert Grint tez dobrze zagrali, ale nie dali tyle co Emma.

Kolejność aktorów jest przypadkowa

Helena Bonham Carter jako Bellatrix - swoimi krótkimi wystepami kradła innym aktorom całe sceny. Zła, szalona fanatyczka, najlepsza postać ze wszystkich filmów. Szkoda tylko, że tak jej mało było.

Rupert Grint - najlepszy z całego trio, Watson zbyt patetyczna
Helena B. Carter - wiadomo, za co
Jim Broadbent - genialny, jedna z najlepszych interpretacji postaci (Slughorn)
Alan Rickman - idealny Snape, nie widzę na jego miejscu nikogo innego
Emma Thompson - lepsza Trelawney niż w książce
Maggie Smith - jedyna! nikt inny nie mógł zagrać Minerwy, zawsze przy czytaniu wyobrażałem sobie właśnie Smith :)
Robbie Coltrane - świetny wybór Rowling, prawdziwą klasę pokazał w części trzeciej
Kenneth Branagh - wyśmienity :)
Imelda Staunton - uwielbiam ją oglądać na ekranie; różowa, cukierkowata szmata, czyli jeszcze lepsza Umbridge niż w książce
Julie Walters - zasługuje na duży ukłon :)

Oprócz nich Michael Gambon, Ralph Fiennes, Timothy Spall, Gary Oldman i wielu innych.

W gruncie rzeczy wybitni aktorzy to to, czym filmowa saga ,,Pottera" może się poszczycić.

Helena Bonham Carter - Bellatrix Lastrange
Bellatrix w jej wykonaniu przerosła moje najśmielsze oczekiwania. To głównie ona wg mnie nadała ten czarny wizerunek śmierciożercom.
Dobrze się stało, że pierwotnie wybrana do tej roli Helen McCrory (filmowa Narcissa Malfoy) ostatecznie zagrała matkę Draco. Niewyobrażam sobie by można było Bellatrix zagrać lepiej.

1. Alan Rickman (Severus Snape)- genialny aktor, który stworzył niesamowitą, tajemniczą postać i aż do końca krył się za czarną szatą sekretów + jego głos!!!
2. Helena B. Carter(Bellatrix Lestrange), była niedościgniona, jej sposób gry, poruszania się i charakteryzacja.
3. Ralph Fiennes( ten-którego-imienia-nie-wolno-wymawiać), chociaż wolę jego brata, w tym filmie wypadł bezbłędnie, do końca zapadnie mi w pamięć.
4. Gary Oldman (Syriusz Black) wprowadzał coś ciepłego do filmu, taki płomyk nadziei.
5.Tom Felton( Draco Malfoy), od pierwszej części był moim ulubieńcem i do końca nim został.
6. Jason Isaacs (Lucjusz Malfoy), pasował do tej roli, a sama postać pozytywnie mnie na koniec zaskoczyła + jego blond lśniące włosy (w pierwszych seriach)

Porobimy sobie spisy, potem zobaczymy, za kogo walczyć o Oscara :-)

Spis na dzień 01.08.2011
Emma Watson - 1
Ralph Fiennes - 3
Helena Bonham Carter - 5
Alan Rickman - 3
Gary Oldman - 3
Maggie Smith - 2
Kenneth Branagh - 2
Rupert Grint - 1
Jim Broadbent - 1
Emma Thompson - 1
Robbie Coltrane - 1
Imelda Staunton - 1
Julie Walters - 1
Tom Felton - 1
Jason Isaacs - 1


Jak na razie prowadzi Helena :-)