Bylam wczoraj w krakowskim ARS-ie na premierze HP>>..pi pierwsze zawiodlam sie ze nie bylo zadnych atrakcji-z powodu WBrosu:(
nastepnie-polecam w czasie filmu jesc fasolki bertiego Bonna-3 razy zakrzstusilam sie chrzanowa!L:)
Film jest rewelacyjny, ale spodziewalam sie czegos...wiekszego. Nie wiem jak to okreslic-okrojono film z takich smaczkow jak Irytek, wyprawa z Norbertem na wieże, zupelnie olano Hufflepuff(w napisach bylo Huffelpuff:P) i Ravenclaw, jest kilka błędow...
Wkurzylo mnie ze film sie dzieje za szybko! Po pol godziny harry jest w Hogwarcie!:
oj!
Naprawde nie rozumiem tej recenzji. na poczatku piszesz ze film jest rewelacyjny, a potem same wady... Bez sensu, szczegolnie ze wady sa zbyt błahe. Interesujaca jest tylko ogólna oryginalnosc dzieła, a także to, czy udało sie oddac nastroj ksiazki. aha i akcent harrego? ogladalas dubbing czy wersje oryginalna? Ja wciaz mam nadzieje ze film jest udany, a do kina ide jutro, bez dubbingu- Dzieki Bogu