Do końca nie obejrzałam bo nie była już w stanie wytrzymać (ale i tak niecałe 2 godziny).
Lubię ogólnie taką tematykę, ale ten film to mi do gustu nie przypadł (może książka lepsza-
nie wiem, nie czytałam).
Początek był całkiem nie zły, ale później... z każdą minutą rosło rozczarowanie. :(
Najbardziej wkurzająca była Hermiona. Jak tylko się pojawiała to mnie nerwica brała!
Ogólnie się zawiodłam. (Szkoda...) :
Jak lubisz taką tematykę to polecam przeczytać książki, filmy naprawdę można sobie darować.
Tak, Hermiona na początku jest denerwująca, ale kolejne części pokazują ją w zupełnie innym świetle. Myślę że Emma idealnie wcieliła się w tą rolę i bez niej ten film był by jak dla mnie nudny . Książka oczywiście świetna, a film jej dorównuje . Tak btw to myślałam że nie ma ludzi, którzy nie oglądali by tego filmu wcześniej :D
Nie widziałem. Jednak są gorsze i lepsze ekranizacje książek, Harrego Pottera zaliczam do tych gorszych.
Ja właśnie nie, no może nie wszystkie części - bo oczywiście są gorsze i lepsze. Nie zmienia to faktu że bardzo lubię film, ale obejrzałam go tylko dzięki znakomitym książkom. :)