Nie mogłam doczekać się tego filmu, wiązałam z nim olbrzymie nadzieje. Książki o przygodach Harry'ego i jego ampli uwielbiam i zaśmiewam się przy nich do łez, więc byłam pewna, że z filmem będzie tak samo ... byłam trochę naiwna... Na całe szczęście miałam okazję obejrzeć wersję bez dubbingu, ale mimo wszystko miejscami film mnie rozczarowywał. Byłam nastawiona na cudowne widowisko ... trochę się rozczarowałam, wiedziałam, że w filmie nie można wszystkiego zawrzeć, ale..... ale łudziłam się, że będzie tam tego więcej... Oczywiście film jest świetnym widowiskiem, wspaniała scenografia, kostiumy, muzyka... Także gra aktorów nie pozostawia zastrzeżeń, no może Daniel Radcliff rzeczywiście chwilami jest trochę za sztywny, ale to nie razi. A Hagrid jest po prostu boski i szkoda, że go tak mało !! Tak samo jak Snape'a i Freda i Georgia, no ale rozumiem, że w jednym filmie, nie można przedstawić tych wszystkich postaci ... Trochę szkoda, pozostał mi lekki niedosyt, ale mimo wszystko czekam na II część, bo jest to kino, które warto zobaczyć. Polski dubbing (bo na wersji filmu bez napisów też byłam) pozostawiam bez komentarza