Druga (filmowa) część przygód małego czarodzieja i jego przyjaciół spełniła moje oczekiwania... Columbus'owi udało się utrzymać tajemniczość książki... Poza tym znakomite aktorstwo (jak zwykle wspaniały Rickman), wspaniała muzyka, świetny wystrój wnętrz i kostiumy dopełniają całośći... Nawet przeciętne efekty specjalne i polska wersja dubbingowa nie odebrały mi przyjemności z oglądania "Komnaty tajemnic"... No i jescze Zgredek - skrzat domowy do złudzenia przypominajacy prezydenta pewnego państwa... ;]