Tak sobie myślę, dlaczego tak spaprali ten film. Wiem książka jest dość obszerna prawie 950str. Ale jak na taką książkę mogliby zrobić 2 części. Z książki zostały zaczerpnięte może z 10- 15 rozdziałów. Nie pokazali nawet dobrze jak pisali SUMY podczas którego Harry miał wizję na Wieży Astronomicznej ani jak Zgredek ostrzegł Harrego. Książka była chyba najfajniejsza z całej serii może Książę Półkrwi był na takim samym poziomie. Z książką to jest mało co powiązane ale ujdzie.