David Yates zrąbał tą część, książka ponad 900 stron, a tutaj takie streszczenie, powinni zrobić dwie części. Film jest
jakiś ponury, fabuła strasznie skrócona, a szkoda bo książka świetna.
Film: 6/10
Książka: 10/10
Moim zdaniem to "streszczenie" jest całkiem niezłe i ekranizacji akurat tego tomu nie chciałbym oglądać podzielonej na dwie części. Sam również oceniłem ten film na 6, jednak nie z powodu skrócenia – taka długość mi odpowiada.
Tak na prawdę, to to nie jest ekranizacja. Film nie został przedstawiony tak samo jak w książce, a tylko wtedy możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z ekranizacją. :)
Zauważ, że na Wikipedii w artykule o adaptacji jej przykładem jest "Harry Potter", a w artykule o ekranizacji przykładem jest – również "Harry Potter". Nie sądzę, żeby jakikolwiek film został przedstawiony tak samo jak w książce.