Daaawno nie widzialem filmu ktory zmusilby mnie do wylaczenia go po 30 minutach.
Strasznie nudny i frustrujacy film o pielgrzymkach do ogrodka glownego bohatera..

Zaczynał się nawet nieźle, potem było już coraz gorzej i nudniej.

Ale oczywiście ocenić oceniłeś (na 1). Twoja ocena mnie nie interesuje i mam ją głęboko w du... poważaniu, ale oceniać film po 30 minutach (z ponad 90) nie dosyć, że dziecinne, to dodatkowo idiotyczne jak popieranie partii populistycznych.

PS. Znasz przysłowie "Nie oceniaj książki po okładce"?

Przesłanie jest takie: nawet na największe choroby najlepsza seksowna sąsiadka ;-]]
jak dla mnie 4/10 -wiecej nie moge dać za beznadziejne zakończenie i zmarnowany potencjał w filmie, początek natomiast był całkiem niezły

Jakbyś miał mózg zrozumiałbyś, że sexowna sąsiadka to metafora na odnalezienie sensu w życiu, powrotu do wiary.
Film piekny. Facet odrzuca wszystko, chce tylko doczekać śmierci w miejscu gdzie się wychował. Mimo wszystko ludzie pokazują mu, że można inaczej.