Dwóch podejrzanych filmowców - reżyser Jaco i operator Pablo - jedzie z Katowic do Warszawy, by nakręcić bliżej nieokreślony materiał. Wbrew wcześniejszym, przypuszczeniom celem podróży okazuje się banalna fucha - krótki wywiad z zamożnym biznesmenem, realizowany w jego imponującej, podwarszawskiej willi. Status materialny oraz zachowanie
Wspominanie cytatów z filmu to fajna zabawa więc podzielmy się tymi, które najbardziej się wam podobały :D
"I wtedy brukiew przemówiła głosem piękniejszym od głosu kaszy jaglanej..."
Najbardziej śmiałem się z tych starych dziadków na necie, ale nie pamiętam dokładnie całego zdania a nie chciałbym przekręcać... więcej
kocham ten film, oglądam wszystkie powtórki ! tu wszystko ma niesamowity sens, a do tego komizm i realizm jak u Himilsbacha i Maklakiewicza
Jeden z najlepszych polskich filmów jakie widziałem, ciągle do niego wracam. Polecam, bo naprawdę warto! Skrajne oceny mówią same za siebie :)