Zgadzam się z Tobą Mrs Sparrow ja również daje 1/10.Takich filmów nie powinno się w ogóle kręcic....badziewie!

brrrrr.... film okropny,nie wiem jak ktoś może takie cos ogladać, jeszcze z tym dubbingiem...

zgadzam się z wami u mnie ten film i cała seria też ma 1/10

+1 dla was ludzie...... film jest dla niedorozwinietych dziwczynek w wieku 6-13 lat o_O

zgadzam sie rowniez dalam 1 pkt bo oglądalam kawałek 2 częsci jak ostatnio w tv leciała i myslalam ze walne!! tego filmem nie mozna nazwac a Zaca aktorem jak było wczesniej napisane tylko lazi i spiewa bez sensu masakraaa juz sobie wyobrazam jaka byla pierwsza i jaka bd trzecia czesc!!! nawet nie obejrze

A ja dałam oczywiście 10\10 film jest super aktorzy świetni innych sobie nie wyobrażam w tych rolach wiele moich znajomych lubi ten film a mają po 16, 17, 18...lat. Ten film jest arcydziełem

katarzynakp1 sorry... "jest arcydzielem"????
Komentarze tego typu sa smieszne! Arcydzielem jest film Pulp Fiction czy To nie jest kraj dla starych ludzi - filmy prawdziwych mistrzow kina a nie takie smieciowe cos (bo tego filmem nazwac sie nie da) z tanczacymi pajacami....

Wiesz a może tobie zabierzemy neta zebyś nie mósiał takich głupich komentarzy pisać!!! Film jest super!! WG cała seria!!!!!!!!!! Kocham HSM!!!!!!!!!!!!Wiesz a kiedy pisałes o głupiej młodzieży miałeś siebie na myśli!!Polecam ci strone www.żal.pl!!! Stworzona dla ciebie!

Po pierwsze, nie "mósiał" tylko "musiała". Kojarzysz taki znaczki koło nicku i żaróweczki? Określają płeć ;]

Wybacz, ale czy ja Cię w moim poście obrażam? Bo ty mnie ewidentnie.
Ok, nie zgadzamy się w kwestii filmu, ale to nie jest powód do tak dziecinnego zachowania. Po prostu wyraziłam co myślę o tym filmiku, wydaje mi się, że to jest strona do wyrażania własnego zdania, a nie do wykółcania się kto ma rację.

Film – utwór audiowizualny składający się ze scen
No popatrz, a jednak hsm to jest film...

Jesteś kolejną osobą, która ma kompletnie niezrozumiałe dla mnie poglądy. Powiedz mi jak 1,5 godz spędzonej przd telewizorem może ogłupić? Rozumiem jeśli mówiłabyś o "Włatcach móch" czy czymś podobnym, ale my mówimy tu o zwykłym musicalu. W jaki sposób takiego typu piosenki czy taniec może ogłupiać? Czy wywnioskowałaś to po tym że nie ma tak zabójstw, gwałtów i strzelanek? Takie filmy mogą wpływać źle na młodzież, ale nie zwykły film familiny, do którego trzeba podchodzić na luzie. I jestem naprawdę ciekawa: w kinie amerykańskim jest miliony beztalenci, którzy nie umieją najprostrzej roli zagrać. Do nich nic nie macie. Ale jeżeli początkującemu aktorowi się poszczęści i jego film stanie się sławny to już lecicie jak muchy do gówna... On się dopiero uczy, zamiast zrozumieć jego położenie uznajecie go za kolejną osobę, którą można bezpodstawnie poniżać. I to takie zachowanie jest poniżej poziomu...

To jest film dla dzieci. Powiedz mi co jest tam na tyle ogłupiającego, że nie powinno ujżeć światła dziennego. Kolejna bajeczka typu disnea, a wy nie możecie podejść do tego z dystansem... I to tego rodzaju podejście ogłupia, a nie filmy pokroju hsm...

czyli uważasz że nie moge wyrazic swojego zdania choć jak wcześniej dziewczyna napisała ze po to jest ta stronka bo odrazu ze mam coś do aktorów i wogóle. Napisałam co myślę o tym filmie i że nie polecam jeżeli Tobie się podoba to ok oglądaj sobie... Tylko nie czepiaj się innych ludzie którzy uważają ze to ścierwo!

Jasne, że możesz mieć własne zdanie. Ale wyrażając je na takiej stronie chyba powinnaś wiedzieć, że inni mogą je skrytykować, w podobny sposób jak ty zrobiłaś to z filmem. To działa w dwie strony...

"Powiedz mi jak 1,5 godz spędzonej przd telewizorem może ogłupić? Rozumiem jeśli mówiłabyś o "Włatcach móch" czy czymś podobnym, ale my mówimy tu o zwykłym musicalu."

podejzewaz ze wlatcy noch sa bardziej wartosciowi niz HSM...

"I jestem naprawdę ciekawa: w kinie amerykańskim jest miliony beztalenci, którzy nie umieją najprostrzej roli zagrać. Do nich nic nie macie. Ale jeżeli początkującemu aktorowi się poszczęści i jego film stanie się sławny to już lecicie jak muchy do gówna.."

nie no wlasnie mamy...dla nas tymi beztalenciami ci bajprostrzej roli nie potrafia zagrac sa Efron i spolka...

"On się dopiero uczy, zamiast zrozumieć jego położenie uznajecie go za kolejną osobę, którą można bezpodstawnie poniżać. I to takie zachowanie jest poniżej poziomu... "

albo sie ma talent albo nie... uczyc to sie on moze w zacizu swojego domu albo w szkole a nie publicznie a potem dzieci mysla ze tak wyglada aktor... moge ci wymienic setki przykladow aktorow ktorzy w swoim pierwszym filmie zagrali lepiej niz ten po kilku filmach "nauki"

Zac ma talent. Nie mówię że jakiś wielki na miarę oskarową, ale jak na początkującego aktora niezły. I talent można rozwijać. Zanim temu zaprzeczysz powiedz mi ile filmów oprócz hsm z nim widziałaś?

juz ci kiedys gdzies na innym forum mowilam.. jednak z tego co pamietam i tak nie potrafilas wyczytac ile...

Jasne, wspomniałaś coś o serialu gdzie zagrał małą rólkę. Ale szczerze dokładnie nie pamiętam, bo nie tylko z tobą dyskutuję na ten temat. Tymbardziej nie przykładam do tego zbyt dużej wagi więc szybko mi z głowy wylatuje. Więc proszę wypisz jeszcze raz. To tylko jedno zdanie. Ile filmów oprócz hsm z nim widziałaś???

jak juz mowilam widzialam z nim lacznie ok 4 filmow i 2 seriale...

A można wiedzieć jakie. Tak zupełnie z ciekawości.

Owszem. Oczywiscie HSM i Hairspray. Innych filmow nie mialam okazji nigdzie dostac ani zobaczec w TV. Z serialii to CSI, ER i jeszcze jakims niestety nie pamietam/nie znam tytulu.

No właśnie. Ja napisałam OPRÓCZ hsm. A hairspray to też niezbyt ambitny film. Kolejny musical przy któym tak naprawdę nie liczyła się gra aktorska tylko żeby rozruszać publikę. Czyli rozumiem że oprócz hsmów widziałaś z nim tylko jeden film? I to także musical??? To powiem szczerze, że tak naprawdę nie widziałaś jego aktorstwa. Widziałaś go tylko w jednym gatunku i nie wiem jak na tej podstawie chcesz osądzać jego umiejętności... Gdybyś obejrzałą "Drogę po marzenia" , "Derby" czy chociarzby jego rolę w "Summerlandzie", gdzie według mnie jak na swój wiek zagrał świetnie, wtedy mogłybyśmy pogadać. Ale tak...?

Napisałam łacznie, gdybys nie zauwazyła.
No wybacz ale mówisz tak jakby grał w 50 filmach a ja z nich znalabym 2. Natomiast z tego co widze to on gral (nie licze tych ktore jeszcze nie wyszly) jeszcze tylko w 3 ktorych nie widzialam. Wiec widzialam wiekszosc, zreszta jesli nawet w miare dobrze tam zagral to o niczym nie swiadczy bo dobry aktor potrafi wszystko dobrze zagrac a nie jak mu sie zachce. Mnustwo dobrych aktorow grało w chłamach, a jednak poziomu swojej gry nie obnizali. To co w HSM czy Hairspray sparalizowali mu twarz?

PS. co do Summerlandu nie wiem wlasnie czy w tym go nie widzialam...

Plus przed chwila obejrzalam spora czesc filmu Miracle Run na youtubie- przygladajac sie Efronowi.

Moze i jest lepiej niz w HSM ale jego gra w tym filmie polegala tylko na szciskaniu palcow, wywijaniu oczow, glupiego usmieszku i patrzeniu w dol. Nic wyjatkowego czy wybitnego w jego grze nie było. (chyba ze nie widzialam jakiejs "powalajacej" sceny) Nie jest to rola na miare Leonardo DiCaprio w "Co gryzie GG", nawet mu do stop nie siega.

Łącznie, ale to nie zmienia faktu, że widziałaś go jedynie w jednym gatunku filmowym. Tymbardziej ja sądzę, że Zac umie grać, tylko nie dostał jeszcze takiej roli, w której mógłby się wykazać. Najwyraźniej twoje zdanie różni się od mojego, ale nic na to nie poradzę.

A co ma za przeproszeniem ilosc gaunkow filmowych do gry? Niektórzy całe zycie graja w jednym i jakos sobie radza. Zreszta rozumiem gdyby on w swojej filmografii mial mnustwo do wyboru propozycji filmowych jednak on procz HSM ma chyba 3 filmy. A reszta to epizodziki w serialach. Skoro ja nie moge go oceniac po 4 i pol filamch w ktorym go widzialam a ty w takim razie mozesz po jednym? Bo to inny gatunek?:D
Zreszta jak juz mowiłam obejrzałam wiekszosc filmu w ktorym podobno mialbyc rewelacyjny i jakos mnie nie zachwycil. Powiedz mi co szczegolnego jest w jego grze w tym filmie? Bo jesli ktos mnie zachwyca gra majac np do dyspozycji jakas scene mge od dolu do gory powiedziec dlaczego ta gra jest tak wysmienita wg mnie.

Po prostu według mnie gra przekonująco. I skoro ma już ten talent to może go rozwijać. No sory, ale ja ( pisałam już sto razy) nie uważam, że w filmac Disneya można się wykazać, a to 75% filmów jakie z nim widziałaś... Pozostałe 25 to również musical. I mam pytanie. Skoro twierdzisz, że osoby oglądające hsm tracą czas na ten film i mogliby zrobić podczas jego trwania tyle pożytecznych rzeczy, to dlaczego obejrzałąś kolejne dwie część??? Tylko nie mów, że z ciekawości bo po pierwszej części wiedziałaś czego się spodziewać...

Widziałam rownież Miracle Run(jak mowilam wczesniej), a nie jest to miusical. Zreszta ja nie mowie o wykazywaniu sie. Juz ci kiedys mówiłam, że aktor w zyciu moze dostac jedna czy dwie role w których moze sie wykazac. Nie zmienia to faktu ze moze grac dobrze w pozostalych rolach. To ze te filmy sa miusicalami tez nie zmienia faktu ze mozna dobrze grac.
Skoro ma talent...coz wg mnie nie ma.
Po co ogladalam? Odpowiedz jest prosta -z nudy, nie zawsze jest co robic. Zreszta jesli cos krytykuje najpierw wyrabiam sobie osad-ogladajac to. Jesli np lubie jakiegos aktora czy rezysera staram sie obejrzec jak najwiecej jego filmow, tak samo gdy kogos krytykuje. Takie "rozeznanie terenu" bo skad mam wiedziec czy ktos jest doby czy nie na podstawie jednego filmu? I jesli sie wypowiadam na temat filmu chcialabym wiedziec na jaki temat mowie.
Zreszta nie mówiłam, że jest to strata czasu. Nie neguje tez powstawania czy ogladania tego rodzaju filmów(choc im mniej tym lepiej). Przeraza mnie jedynie fakt, że nastoletki które maja po 16 czy 18 lat (ba! widzialam nawet takie 20 paro latki) podniecaja sie tym filmem (i "aktorami" tam wystepujacymi), nazywaja to "dzielo" arcydzielem co jest krzywdze dla naprawde dobrych filmow i troche coz nie na poziomie intelektualnym na ktorym te 18 latki powinny byc.

mysle ze nie chodzi o sama nazwe film bo wiadomo ze film to tam utwor audiowizualny... blablabla.... ale tu chodzi o stwierdzenie ze TO jest naprawde kaszana i ciezko nazwac to "prawdziwym" filmem

hehe ja tez dałam 1/10 moje kolezanki bardzo się dziwia ze nie lubię tego wspaniałego filmu i uważaja że nie znam się na filmach:-) pozdro dla wszystkich anty-hsm

Ja tez dałam 1/10. Ten Film nie zasługuje na miano Filmu.. Robi z ludzi pustaków albo ogólnie zazwyczaj pustaki lubią takie filmy. Przecież to kompletne dno, zero jakichkolwiek mądrych i mających coś przekazać scen. Przesłodzony, pusty shit dla ludzi którzy nie cenią się zbyt zbyt wysoko ( nie licząc dzieci ).

ten "film" jest totalnie beznadziejny !

Nie chcąc nikogo obrażać, ale stwierdzam, że ...

TEN "FILM" TO TOLALNY GNIOT.

Musiałam to powiedzieć.

1/10

1/10
Shadow Girl nie bulwersuj się tak, Zac to słaby aktor i tego nie zmienisz...może czas znaleźć sobie innego idola???

Shadow Girl ma na zdjęciu Vanesskę-Porno-Star to co się dziwicie?
U mnie to "filmidło" także ma 1/10.Dlaczego pisałam już w setce innych tematów.

Przypomina mi się kłótnia sprzed kilku lat fanów Tokio Hotel z antyfanami Tokio Hotel. Tak samo jest z HSM. Wybaczcie, ale moim zdaniem to dziecinada takie wykłócanie się kto ma rację. Jeśli mi się coś nie podoba to nie staram się za wszelką cenę wmówić moim znajomym, że to badziewie, nie narzucam innym mojego zdania. Rozumiem, że chcecie wyrazić tutaj zdanie na temat tego filmu, ale po co od razu ta kłótnia? O gustach się nie dyskutuje. Ja nie lubię tego filmu, wydaje mi się sztuczny, nierealistyczny i w ogóle. Ale jeżeli komuś się podoba, no cóż każdy ma inny gust!