Dwójka ludzi z zupełnie innych na pozór światów połączonych wspólną, niechlubną przeszłością II wojny światowej spotyka się w miejscu, które pozornie ma ją kończyć. Hiroszima może tu oznaczać wymazanie wspomnień, odbudowanie czegoś na nowo. Tylko czy jest to łatwe w obliczu tego co doświadczyli główni bohaterowie? Kochankowie, z jednej strony Japończyk który służył na froncie, z drugiej Francuzka zakochana w niemieckim żołnierzu, obydwoje zdradzający swoich obecnych małżonków. Pojawia się myśl o czymś zakazanym, lecz prymat mają kierujace bohaterami emocje. Przeszłość jej tutaj czymś o czym nie decydowali do końca. Różnica między nimi jest jednak taka jak między miejscami z którymi są połączeni. Ona jest jak Nevres - jej rodzinne miasto w którym się wychowywała, symbol wspomień, a on jak Hiroszima, tworzona od początku. Ona chce pamiętać, a on zapomnieć.