dla mnie Hitch
Bez porównania i cienia wątpliwości Lecter. Jego inteligencja, psychika, zdolność rozszyfrowywania ludzi i w pewnym sensie wpływania na nich ( nie mam tu na myśli zabijania ich ) guruje nad postacią reżysera.
"Milczenie owiec" usatysfakcjonowało mnie w 100%,to dzieło tylko w 50.
Troche lepszy niż Batman