Reżyser...kto to?
Jeden scenarzysta średniaków, a dwóch nawet nie znam. Aktor, który pasuje do hitmana jak Jonah
Hill do Sama Fishera. Jeszcze ten tytuł Hitman: Agent 47. Albo to albo to. Historia gry zasługuje na
coś porządnego. Z obsadą i reżyserią, tutaj się nie zapowiada. Szkoda.
Hitman to z tłumaczenia wynajęty morderca wiec dziwi mnie ze sie do tytułu przypierdalasz.
a poza tym że reżyser i scenarzysta nie zrobili jeszcze jakiegoś dobrego filmu to nie znaczy że ten akurat nie bedzie dobry :D a do aktorów ze aktor nie jest znnany nie znaczy ze źle zagra
Zobacz sobie zwiastun to będzie kupa. Scena jak hitman na środku ulicy strzela do skaczących agentów na linach z wieżowca jest nawet nie smutna tylko już śmieszna. Zrobią film o hitmanie w którego gra jakiś gimbus na kodach i najłatwijeszym poziomie trudności .... A tyle czekałem na ten film ;/
Ten film to nawet obok kupy nie leżał. Litości kogo oni obsadzają w głównej roli. Po co taki shit wypuszają i nazywają Hitman: Agent 47. Równie dobrze mógłby się tak nazywać pierwszy Transporter ze Stathamem. Ja ten film oleje podobnie jak poprzedni poruszający tematykę A47. Bo po co się katować jak nie odpowiada mi wygląd głównego bohatera.