Przydałoby się więcej śniegu w trzecim Hobbicie,

Oprócz wojennych nic praktycznie nie znajdziesz.

Jackson będzie miał pole do popisu. W książce byłą zima i mróź, więc chyba czeka nas bitwa po kolana w śniegu.

Jeśli dobrze pamiętam to Tabaluga z Arktosem toczyli śnieżne batalię.

Hahaha :D

Pierwsza na myśl przyszła mi również potyczka ze SW. Myślę, że w Dale mogą być jakieś sceny z wojaczką ze śniegiem w tle. Może Warcraft ?

W ogóle to od czasów Władcy Pierscieni chyba nie było jeszcze tak wielkiej bitwy jaka będzie w Tam i z Powrotem.

A niby pod jakim względem ona będzie taka wielka?

A bo będzie Bitwa Pięciu Armii.

Pod kazdym.

Jak zwykle wyczerpująca wypowiedź. W takim razie śmiem twierdzić, że jednak od czasów Władcy Pierścieni było wiele wielkich bitew, tak wielkich jaka się szykuje w 3 części.

Niestety nie było.

Niestety ale były.

Niestety nie.

Avatar
300
Troja
Harry Potter insygnia śmierci część 2
Opowieści z Narni 1 i 2 część

Tak na szybko i pewnie wiele by się jeszcze znalazło.

Z wymienionych przez Ciebie ta w Avatarze była naprawdę konkretna.
Duża była też w Królestwie niebieskim.
Poczekajmy do grudnia i oceńmy dopiero wtedy z czym mamy do czynienia.

To sa jakieś żarty? Owszem, sa to bitwy, ale do tej np. na polach Pellenoru im daleko.

Tak samo jak daleko będzie Bitwie 5 armii. A może jeszcze dalej.

ZObaczymy.

Ach to teraz to "zobaczymy" ale wcześniej nie miałeś problemu w ferowaniu wyników. Czasami piszesz tak, że zastanawiam się czy Ty jesteś jasnowidzem, masz maszynę czasu a może doznałeś jakiegoś swoistego objawienia.

Mam maszynę czasu xd

Te parę tytułów to w opini mojej i wielu innych najlepsze sceny batalistyczne w historii kina, które NA LUZIE będą o wiele lepsze od Hobbita:
- Szeregowiec Ryan (lądowanie na plaży w Normandii) MAJSTERSZTYK!!!
- wspomniana wyżej bitwa na planecie Hoth
- Gladiator - bitwa w Germanii
- Czas Apokalipsy (nalot na wioskę)
- Królestwo Niebieskie - Końcowa obrona Jerozolimy
- Braveheart Szkocja vs Anglia

Do tych Hobbit nie będzie miał nawet podskoku.

Nie no bitwy jak wiemy po trylogii PJ lubi, to powinna być dopracowana.

bedzie z pewnoscia ale wiadomo czemu to pisze :)

Zeby sprowokowac. Ale coś si nie pykło.

Ciebie nawet napisanie alfabetu by sprowokowało:) Nie dlatego to napisałem, tylko po to By ci pokazać że wspaniałe bitwy wielokrotnie był na ekranie, i twoj fanatyzm tego nie zmieni.

Były wspaniałe, owszem, ale zadna nie dorównywała Bitwie na polach Pelenoru. No ale według ciebie pewnie tak, bo dla ciebie licza się tylko efekty np. w Avatarze, a na sceny już nie patrzysz. Pamiętaj, ze efekty to nie wszystko.

Bo co bo ty tak powiedziałes? Po co tutaj siedzisz, skoro nie jesteś zainteresowany filmem?

Widzisz adres tej strony? Podpowiem: filmweb . pl. To nie jest strona np fanatyk-hobbit . pl czy coś w ten deseń. Tu sie rozmawia o filmach i absolutnie kazdy ma prawo wypowiedzi. Chcesz odebrac ludziom prawo do wypowiedzi? Zaloz swoj maly fanatyk - klubik Hobbita i tam sobie rządź. Tutaj jest FORUM gdzie ABSOLUTNIE KAZDY moze wystawic swoja opinie. Chcesz miec spokoj to zaloz sobie wlasny fanatyk - klubik.
p.s. Gdybym nie był zainteresowany Hobbitem to bym tu nie siedzial, plus moge porozmawiac z normalnymi uzytkownikami o tym co moze byc w EE, o ciekawostkach itp itd. Z Toba nie da sie rozmawiac bo ty jestes chorym czlowiekiem, wiecznie robisz burdel tylko z tego powodu ze ktos ma negatywne zdanie.
p.s.2 Przeczytaj sobie dokladnie jakie sa zasady dzialania forum (kluczową kwestia jest wolnosc wypowiedzi i zdania).

To daj sie ludziom wypowiadac i przestań prowokowac do kłótni. Ostatnio normalnie się wypowiedziałem na forum a ty zaczałeś mnie wyzywać. Zgłosiłem to moderatorowi. W końcu zrobią z tobą porzadek.

Nie ty się nie wypowiadasz normalnie. Oskarzasz od trollowania itp. Po drugie ja nie zabraniam tu nikomu wolnosci wypowiedzi. Chcesz dowod? Spytaj sie kogokolwiek czy nie pozwalam mu/jej mowic pozytywnie o Hobbicie, wiec nie pisz takich bredni.
p.s. Pisałem Ci wielokrotnie, odczep sie od tych ktorzy maja negatywne podejscie do Hobbita a bedzie tu spokoj. Jakos tylko ty jestes prowokowany, nikt tylko ty.

Był spokój przez 3 dni. I znowu go zakłociłes, piszac do mnie.

Na dole masz swoje 2 prowokujące wypowiedzi. Opanuj sie, chłopie. Nudzi ci się?

Gościu to ty prowokujesz! Odpisałem Ci na Twoje prowokujące i fanatyczne teksty. Nie dziw się że tak odpisuje skoro prowokujesz.

To nie byla zadna prowokacja.

Oczywiście, że to była prowokacja. Taka sama na jakie ty odpisujesz. Wypisz wymaluj. Powtarzam Ci kolejny raz nie prowokuj i pisz fanatycznych tekstów bo to nie jest fanklub. Chcesz pisać fanatyczne teksty w stylu: "hobbit arcydzielo nad arcydzielami" - zaloz sobie fanatyk klubik i tam sobie badz.

"W ogóle to od czasów Władcy Pierscieni chyba nie było jeszcze tak wielkiej bitwy jaka będzie w Tam i z Powrotem." Gdzie ty tu widzisz prowokacje? Ogarnij sie, człowieku i nie pisz do mnie więcej.

1. Na teksty które sa negatywne o Hibbicie (wszystkie!) ty zawsze odpowiadasz że to prowokacja, a tam tej prowokacji nigdzie nie ma, ba tylko ty ją widzisz, więc ja postepuje teraz DOKLADNIE TAK JAK TY.

2. Oczywiście, że była taka bitwa ale Twoje fanatyczne zaslepienie tego nie widzi. Podawano Ci przykłady. Nie będziesz mi tu fanatykował. Na każdą Twoją prowokację odpowiem w tej samej mierze.

Wasz konflikt zaczyna przybierać wręcz epickie rozmiary. Mogę zagłosować na niego jako najlepszą bitwę?:)

I czy któryś z was ma może pomysł jak zakończyć tę wojnę czy zbyt spodobała wam się ta zabawa, żeby sobie odpuścić?

Ja juz od dawna mu pisalem zeby sie odwalil od ludzi ktorzy maja negatywne opinie o Hobbicie. Taki przyklad: Jakas laska nie dawno tu pisała w ten sposob: film średni, kiepskie efekty 4./10. Co zrobił Kamilek? Rzucił sie jak hiena na padlinę.

Do zakończenia sporu obie strony muszą przejawiać do tego chęci. Niestety w tym konflikcie żaden tego nie robi. Jak to ładnie ujęłaś spodobała im się ta zabawa i w poważaniu mają resztę użytkowników na forum.

Jak tylko Kamilek napisze np: "ok, nie będę się czepiał ludzi którzy mają inną opinię o Hobbicie jak moja, to jest ich opinia i mają do tego prawo" to ja kończę wszystkie docinki w jego kierunku. Tyle w temacie.

Najlepiej wymieńcie się nr. gg i tam prowadźcie swoje despotyczne dialogi. Białko w oczach się ścina jak się to czyta.

No wiadomo wiadomo.

W Braveheart trochę mnie niszczy zawsze drugi plan - stoją sobie z mieczykami i raz jeden lekko machnie raz drugi.

Dobre bitwy jeszcze jakie pamiętam:
- Master and Commander: The Far Side of the World - końcowy abordaż
- 9 rota - obrona wzgórza
- 300 - ten film to jedna wielka scena batalistyczna
- Tears of the Sun - od snajpera do granicy

Jest też taki skromny filmik kosztujący 700mln$ ( rekord w historii kina) i trwający 8,5 godziny pt. Wojna i pokój. Jedna z bitew jest tam bezkonkurencyjna jeśli chodzi o rozmach ( 120000 statystów).
http://www.filmweb.pl/film/Wojna+i+pok%C3%B3j-1967-101317

Innymi słowy w niczym.