Skoro Legolas w pojedynkę załatwił więcej orków niż Rambo we wszystkich trzech odsłonach włącznie to może to On powinien dołączyć do drużyny? :D
Serio, wprowadzenie Legolasa było podyktowane tylko i wyłącznie próbą scalenia "Hobbita" z "Władcą Pierścieni" w jedną nierozerwalną całość no i franczyzą oczywiście. Dzięki temu "Hobbit" prezentuje się niczym sezon 1 a "Władca Pierścieni" sezon 2 serialu kinowego przy udziale studiów filmowych. Problem to postarzenie się niektórych postaci w trylogii "Hobbit" i odmłodzenie ich we "Władcy Pierścieni" mam na myśli zarówno Legolasa jak i Gandalfa. Chirurgia plastyczna w Śródziemiu? Ktoś powie że czary, to co poszli do sklepu i kupili po winie "Eliksir Młodości"? :D Bezsprzecznie trylogia "Władca Pierścieni" pozostaje mistrzowska a "Hobbit" nieco naciągana i przekombinowana jak dla mnie.