w jakim sensie Beorn ma spełnić oczekiwania? Bo w dwójce spełnił w 100% tylko Jackson pajac zrobił z niego zupełnie bezwartościowa i szczątkową postać....

Też tak myśle choć nie był taki bezwartościowy dał kompanii kuce i to dzięki niemu orkowie nie zaatakowali ich we śnie+zapewnił im bezpieczną droge do puszczy ale mam nadzieje że w rozszerzeniu będzie go więcej


A co do oczekiwań miałem na myśli jak często pokaże sie w trzeciej części (w ilu i jakich scenach) i jak długi będzie jego udział w bitwie

Może będzie również w Dol Guldur? Wskazywałoby na to zestaw lego, a jak wiemy zwykle były one niezłymi spojlerami. W samej bitwie mam nadzieję, że będzie go sporo i przy okazji ukatrupi jakiegos wielkiego orka:)

Ja też mam taką nadzieje poza tym właśnie chodzi mi o te scene z Dol Guldur bo na jednym zdjęciu na necie widziałem go z rozmawiającym Gandalfem tylko nie jestem pewien gdzie jest ta scena ale bardzo mozliwe że w Dol Guldur

W książce miał o wiele większą rolę. I ich pierwsze spotkanie nie było tak słabe jak w filmie.

zgadzam sie, nie dosc ze zrobili debilizm w postaci biego do domu Beorna i ucieczki przed nim to jeszcze drzwi nie umieli otworzyc....

Pierwszy krasnolud nawet odbił się od drzwi. Gdyby wprowadzić scenę z wpraszaniem się do Beorna, film by na tym zyskał. Szkoda, że Jackson zrobił się taki hollywódzki.

Tam paru sie odbilo, patrzyli sie jak matoly a wystarczylo podniesc zasuwe....ehhh...

Chociaż, kiedy goni cię gigantyczny niedźwiedź to możesz zasuwy nawet nie zauważyć :) nie powinno w ogóle być tej sceny

zgadzam sie:)

Trzeba było jakoś zaznaczyc inteligencję Thorina ;-).

Ja tam przez cały film nie zauważyłem tej inteligencji :)

Chodzi mi o to, że jako jedyny potrafił otworzyc drzwi do chaty Beorna.

Taki inteligentny :)

E no... Naprawdę nie dostrzegasz ironii?

Dostrzegłem :) te "taki inteligentny :)" było pewnym podsumowaniem.

No ta scena była troche kitowa
Mam nadzieje że PJ nie spiepszy tej postaci w trzeciej czesci

Ale nie jest tak żle tylko dziwi mnie jak Beorn weszedł do chaty skoro drzwi były zamknięte od środka?

Poza tym w książce Tolkien opisywał go jako wielkiego silnego mężczyzne a w filmie jest on niewiele większy od Gandalfa

post/the-hobbit-martin-freeman-peter-jackson-bilbo-baggins-dr-watson-sherlock-cu mber/66278396828 wpiszcie sobie w google fajne zdjęcia

Znów to napiszę, ale chuchro z tego Beorna. Mi by tutaj pasował Manu Bennett: http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20121204140926/spartacus/images/9/93/Redeye-s partacus-war-of-the-damned-photo-galle-008.jpg
Co z tego, że gra już Azoga? W "Powrocie króla" na przykład Witch-kinga i Gothmoga grał ten sam aktor.

Chuchro to może trochę za dużo powiedziane, ale fakt, mógłby być większym koksem. Manu Bennett w tej roli, przyznam ciekawa opcja, a że gra Azoga to żadna przeszkoda, na tej samej zasadzie trzy trolle przy ognisku w pierwszej części były grane przez aktorów grających też krasnali. Ale i tak największym problemem nie jest tutaj wygląd Beorna tylko rola jaką odegrał, albo raczej nie odegrał.

Nie wiedziałem że ten aktor gra Azoga

Racja, scena z ksiazki oddawalaby klimat tysiac razy bardziej ale co zrobic, trzeba z tym zyc

oby tylko dopiescili miska komputerowo

No też mam taka nadzieje