Jackson chce zrobić dwie trylogie jak najbardziej do siebie przywiązane, a wiemy, że nie we
wszystkim są do siebie podobne (np. w DP mamy innego młodego Bilba i scenę z nim, która
nijak się ma do tej z Niezwykłej Podróży). W trzeciej części Hobbita pewnie dużo będzie nawiązań
do WP, więc też pewnie będzie dużo nieścisłości. Mnie np. przeszkadza to, że w Pustkowiu
Gandalf dowiedział się, że Sauron powrócił, a w DP ma dopiero obawy co do jego istnienia i
musi się upewnić, że Pierścień Bilba to ten jedyny. W tym przypadku wychodzi na to Gandalf jest
trochę niedomyślny :p
Peter doskonale o tym wie, więc myślę, że będzie chciał coś z tym zrobić. Jednak dalej to tylko
MOJE PRZYPUSZCZENIA.
Fajnie by było jakby zrobili tak jak w 6 cz Star Wars gdy na końcu pojawił się młody Anakin. A w drużynie pierścienia przerobili początek :)) czyli prolog.
Na końcu szóstki pojawił się mały Anakin ?Zaraz obejrze to jeszcze raz,nie przypominam se.
Na końcu, Luk widział ducha :) Obiwana, Yody i Anakina. W starszej wersji był inny aktor a w nowszej Anakin z 3 cz :)
No możliwe ,sory więc pewnie mam starszą wersje ,a skoleji to kto był na tyle naje*any aby wstawiać tę morde do tej części ?
Wg mnie ten zabieg był bezsensowny, a argumentacja Lucasa jeszcze bardziej. Poza tym okaleczyli rolę Sebastiana Shawa, małą, ale zawsze jakąś... w końcu to Vader, mimo że grał go tylko pod koniec.
A co byś powiedział jakby PJ zdecydował się zmienić prolog w Drużynie Pierścienia.. W sensie wstawić "wydarzenia" z Niezwykłej podróży?
O nie nie nie. Jackson mógł napisać taką samą scenę jak w DP a tego nie zrobił. Jego wina. Co się stało to się nie odstanie.
To niech sobie widać. Cała historia się przez tą jedną scenę nie zmienia. Dla mnie DP to skończone i kompletne dzieło. Nie chcę takich poprawek jak Lucas przy Star Warsach.
Popieram. Najgorsze co mogli zrobić ;/. Ze wszystkich zmian ta mnie wyprowadziła z równowagi. Na całe szczęście mam stare wersje.
Jeszcze się trylogia nie zakończyła. Spokojnie. To że Gandalf w Hobbicie już wie o Sauronie nie to jest błąd. Bo w 3 cześci moze być tak, ze Galadriela zburzy mury twierdzy i wszyscy będa myśleć, że Sauron został pokonany.
Ale tu nie ma nieścisłości. W książce było podobnie. Kiedy Gandalf opuścił krasnoludy przed Mroczną Puszczą, poszedł przepędzić wraz z Białą Radą czarnoksiężnika (Saurona - wtedy nie miał jeszcze imienia). Wtedy go przepędzili. A Sauron wracał co jakiś czas.
A w filmie (bo chyba o nim mówisz) DP w którym momencie Gandalf "ma dopiero obawy co do jego istnienia"? Podrzucisz scenę? Szczerze to nie pamiętam.
W książce Sauron uciekł zanim Biała Rada w ogóle dotarła do Dol Guldur, później wysłał tylko Nazguli. Przepraszam, sceny nie mam, a Gandalf pewnie wiedział kim jest Czarnoksiężnik, ale czemu tak długo zwlekał? Jednak rzeczywiście bardzo możliwe, że dużo wyjaśnią w trzeciej części.
Może i uciekł sam. Chodziło mi o to, że wiedzieli kim on jest.
"Gandalf pewnie wiedział kim jest Czarnoksiężnik, ale czemu tak długo zwlekał?"
Przez Sarumana. On tam dobrze nimi kręcił bo sam szukał pierścienia. A jak potem zorientował się, że Sauron jest blisko to postanowił ruszyć z Białą Radą, aby mu uniemożliwić znalezisko.
Wkleję Ci z Kroniki wydarzenia. Jak Ci się chce to czytać to polecam bo tam jest wszystko chronologicznie i ładnie przedstawione:
Trzecia Era:
ok. 1100 - Mędrcy (czarodzieje Istari oraz najwięksi z Eldarów) odkrywają, że w Dol Guldur złe siły zbudowały sobie twierdzę; przypuszcza się, że osiadł tam jeden z Nazgûli.
2060 - Wzrasta potęga Dol Guldur. Mędrcy obawiają się, że to Sauron przybiera nową postać.
2063 - Gandalf wyrusza do Dol Guldur. Sauron wycofuje się i ukrywa na wschodzie. Początek Niespokojnego Pokoju. Nazgûle przyczajają się w ciszy Minas Morgul.
2850 - Gandalf ponownie przybywa do twierdzy Dol Guldur i odkrywa, że jej panem jest w rzeczywistości sam Sauron, który chce w swym ręku skupić wszystkie Pierścienie, a szczególnie poszukuje Jedynego oraz spadkobiercy Isildura. Gandalf odnajduje Thráina i otrzymuje od niego klucz do Ereboru. Thráin umiera w Dol Guldur.
2851 - Zebranie Białej Rady. Gandalf nakłania jej członków do ataku na Dol Guldur. Przeważa jednak zdanie Sarumana (znacznie później stało się jasne, że Saruman już wtedy pragnął dla siebie Jedynego Pierścienia; liczył na to, że Pierścień sam się objawi, poszukując swojego pana, i dlatego chciał przez jakiś czas oszczędzić Saurona). Saruman rozpoczyna poszukiwania w okolicy pól Gladden.
2941 - Thorin Dębowa Tarcza i Gandalf odwiedzają Bilba w Shire. Bilbo spotyka Sméagola-Golluma i znajduje Pierścień. Zebranie Białej Rady. Saruman zgadza się zaatakować Dol Guldur, bo chce powstrzymać Saurona od przeszukiwania Anduiny. Sauron, ustaliwszy swoje dalsze plany, opuszcza Dol Guldur.
2942 - Bilbo powraca do Shire z Pierścieniem. Sauron w tajemnicy powraca do Mordoru.
2951 - Sauron występuje otwarcie, gromadząc siły w Mordorze. Początek odbudowy Barad-dûr. Gollum kieruje swoje kroki do Mordoru. Sauron wysyła trzech Nazgûli, aby zajęli ponownie Dol Guldur.
2953 - Ostatnie spotkanie Białej Rady. Debata o Pierścieniach. Saruman kłamliwie zapewnia, że odkrył, iż Jedyny Pierścień spłynął Anduiną do Morza. Saruman wycofuje się do Isengardu, który zawłaszcza i umacnia. Zazdrosny o Gandalfa i bojąc się go, wysyła szpiegów, aby śledzili każdy jego ruch; zauważa, że Gandalf interesuje się Shire. Nasyła swoich szpiegów do Bree i Południowej Ćwiartki.
2954 - Góra Przeznaczenia znów wybucha ogniem. Ostatni mieszkańcy Ithilien uciekają za Anduinę.