PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
2014
7,2 250 tys. ocen
7,2 10 1 249734
5,5 53 krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Nie dowierzam i zastanawiam się czy to prawda?
http://www.filmweb.pl/user/Indy_6/blog/459087-,,Dzieci+Hurina''+-
J.R.R+TOLKIEN+ekranizacja+Petera+Jacksona

ocenił(a) film na 8
GandalfTheWhite

Instrukcja jak nie być debilem :
1.Przemyśl to zanim coś napiszesz
2.Spójrz na datę tego ,,Postu".
3.Przemyśl to po raz drugi


Ten projekt już dawno poszedł w zapomnienie ponieważ Christopher Tolkien ma prawa do ,,Dzieci Hurina'' i do ,,Silmarillion'u " i nie chce ich sprzedać.

ocenił(a) film na 6
derylepl

A szkoda że nie chce ich sprzedać, mogła by być z tego fajna ekranizacja, zwłaszcza z Silmarillionu.

ocenił(a) film na 7
segl55

Nie dziwię się że Ch. Tolkien nie chce sprzedać praw, ekranizacja wcale nie byłaby fajna. Po Hobbicie już podziękuję Hollywood za kręcenie czegokolwiek co dotyka Śródziemia. Do Hobbita nic nie mam tylko i wyłącznie z sentymentu do LOTRa, ale uważam że za dużo dopowiedzieli do tej historii. Nadzieja jest jeszcze w tej ostatniej części,być może ona wyprostuje klimat tej historii.

__luthien__

Gdyby nie Hollywood to byś nic nie miał ze Śródziemia, więc na nich nie narzekaj.

Xoxoxox

A co nie jest tak?

bartoszcyc8

Jak?
Dla mnie Śródziemie to twórczość Tolkiena. Filmy (z których, jak już ustaliliśmy w innym wątku, zadowolony jestem tylko z FOTR) to niewiele znaczący dodatek, jakby ich nie było jakoś bym przeżył. Też mam nadzieję, że wytwórnie nigdy nie położą łap na reszcie mitologii.

ocenił(a) film na 7
Xoxoxox

A każe Ci ktoś te filmy oglądać i się torturować? Raczej nie. Ja np. nie oglądam żadnych polskich "cudów" kinematografii by sobie oszczędzić nerwów i wzroku, także możesz zrobić tak samo w przypadku obecnych, a może i przyszłych, ekranizacji Tolkiena.

milka19

Dzięki za dobrą radę ciociu.

Xoxoxox

Chyba logiczne, że miałem na myśli to, że gdyby nie Hollywood to byśmy nie mieli nic z EKRANIZACJI Tolkiena. Takie to trudne?