Danuta Stenka??? Mierna, odpychająca, staruszka, mówiąca gardłowym basem, podkładająca głos pod genialną panią Blanchett w genialnej roli Królowej Noldorów. Beztalencie na miejscu świetnej aktorki, kaszalot na miejscu atrakcyjnej amantki. PORAŻKA, PORAŻKA, PORAŻKA. Dubbing robić to trzeba umieć, zwłaszcza gdy ktoś się bierze za adaptacje ponadczasowych arcydzieł mistrza Tolkiena. :-((