Wie może ktoś czy będzie w filmie Gimli?
Bo Legolas wiem że będzie i podoba mi się ten pomysł :) Aragorn by wymiatał ale od takiej dawki
emocji dostali byśmy zawału na tym filmie :D Hobbit <33
Kiedyś coś mi przemknęło na forum, że Gimli był widziany na planie i niby mógłby ewentualnie wystąpić w 3 części. Jak z Aragornem to nie wiem, chyab nie. Jeśli już to podobne sprawy mogą pojawić się właśnie 3 części, która byłaby pomostem z Lotr. Takie ploty chodzą.
Legolasa jeszcze rozumiem, ale Gimli to w zasadzie nie możliwe, jako syn Gloina musiałby by być młody bardzo, bo Gloin był dość młody w porównaniu do innych krasnoludów.
Ale jeśli by w 3 części zrobili pomost z Hobbita do Lotra, do Gimli może i byłby młodszy, ale mógłby przypominać już siebie z trylogii. Charakteryzacja może wszystko ;D
Heh ja lubie Gimliego a Aragorna jak nie będzie to nie :) hihi a Lotr... Szeloba... Ungolianty i te klimaty <3 :)
koledzy Legolas i Gimli może i będą ale o Aragornie nie macie co marzyć, przecież to człowiek:) a ten film dzieje się chyba 100 albo i więcej lat wcześniej niż historia przestawiona we Władcy pierścienia to nawet nie mógł się w tym czasie urodzić.
Mogą wcisnąć ewentualnie bardzo "młodego" Aragorna, ale fakt że względem fabuły są rozbieżności wiekowe ;)
BOŻE CZY NIKT JUŻ NIE CZYTA KLASYKÓW ?!
Przeczytajcie książkę zanim zaczniecie pieprzyć głupoty. Aragorn to Dunedain, żyje znacznie dłużej niż zwykli ludzie, w momencie akcjii hobbita jbc. ma on 10 lat i wychowuje się w Rivendell
co do Gimliego... to puknijcie się w łeb... Gloin, jeden z kompanii Thorina Dębowej tarczy to ojciec Gimliego... gimli urodził się 38 lat po odzyskaniu Ereboru... nawet jeśli ciężko wam przeczytać książkę (nie mówiąc np. o wikipedii) to przynajmniej się nie wypowiadajcie na tematy, o których nie macie zielonego pojęcia -.-
jakbyś czytała dodatek do władcy pierścieni to byś wiedziała że gimli żył przed wyprawą do ereboru. nawet pisze tam że byłby w kompanii ale mu nie pozwolono bo był za młody
jakbyś czytał 2 komenty poniżej to bys wiedział, że się pomyliłem -.-
jakbyś umiał czytać to byś wiedział, że nie jestem dziewczyną (wskazuja na to koncowki czasownikow jbc.)
czytałem dodatki do WP jakieś 10 lat temu więc nie sądzisz chyba, że pamiętam tyle samo co ty czytający to zapewne niedawno (po avatarze i oglądanych filmach można stwierdzić, że masz około 13 lat -.-)
w takim razie wychodzi na to ze Jackson tez nie czytal dziel Tolkiena skoro wg niego Gimli juz wtedy byl na swiecie...:)
i historia dzieje się 60 lat przed WP a nie 100 -.- Bilbo wyruszając na wyprawę ma 50 lat, a WP zaczyna sie od jego 111-stych urodzin
Aragorn jako jeden z dunedainow czyli potomkow rasy krolewskiej starej rasy zyje znacznie dluzej niz normalni ludzie wiec jego obecnosc w tej produkcji nie jest przesadzona
Jak już wspomniał wyżej kolega Marq_94, Aragorn w czasie wyprawy do Ereboru miał 10 lat, więc jednak chyba raczej jest przesadzona ;)
Gimliego raczej nie będzie, bo w czasie wydarzeń z Hobbita nie było go jeszcze ....
Kolego ten film to 60 lat wcześniej więc w czasie akcji Hobbita Aragorn miał 27 lat. Poczytać nie zaszkodzi.
Nasza dyskusja i tak jest zbędna, ponieważ Jackson i tak zrobi co chce:), na szczęście nie jest on fanem modyfikacji i jego produkcje o Śródziemiu raczej są zgodne z tymi książkowymi, szkoda że nie można tego powiedzieć o reżyserze Eragona, książka świetna, a film no cóż...,wracając to niekiedy nawet wole to co w filmie niż w książce np: Aragorn, w książce za bardzo kozaczył, że kim to on nie jest, a w filmie widzimy prawdziwego Króla, dowódcę, nie pożąda korony, wręcz czuje do niej wstręt, nie afiszuje się ze swoim pochodzeniem. Widziałbym Aragorna w filmie, ale w bardzo nikłej roli, o bardzo małym znaczeniu, np wędrowca kierującego się na jedną ze swoich misji, taki mały akcencik, co myślicie?????
trochę za dużo wątków nowych, a nie było o tym że jeden z krasnoludów, nie pamiętam który, zapadł w śpiączkę, ale i tak się cieszę że nie zrobił z tego drugiego Eragona, bo to nic wspólnego z książką nie ma
Gimli raczej sie nie pojawi bo w hobbicie pustkowie smauga w mrocznej puszczy kiedy legolas zabral Gloinowi zdjecia jest wtedy mowa o Gimlim na zdjeciu widac ze jest jescze maly a co do Aragorna to chcialbym zeby sie pojawil. straightlines ma racje Aragorn miał wtedy 27 lat
Zanim następnym razem zechcesz komuś przyznać rację najpierw się upewnij co do informacji. Aragorn miał wtedy 10 lat a Gimli 62 lata. Wystarczy zerknąć do Kronik Królestw Zachodnich i rodowodu Durina by wszystko sprawdzić. Więcej wyjaśniłam w poście poniżej.
Nie wiadomo już jaki źródła brać pod uwagę. W WP filmie Aragorn ma 87 lat, natomiast według książki miał 70 lat, więc to jest zagmatwane. Zostawiając liczby z filmu w czasie Hobbita będzie miał 27 lat.
3019 (rok akcji Lort) - 2931 (rok urodzenia Aragorna) = 88 lat
Wszystko się zgadza. Zarówno w filmie jak i w książce ma tyle samo lat. Nie wiem skąd wziąłeś to 70.
Już tłumaczę. W appendixie do Powrotu Króla jest jasno napisane, że Aragorn dożył 190 lat. Równiez jest tam napisanę, że z Arweną był w małżeństwie 120 lat. Więc prosty rachunek.
Bawi mnie Twoja matematyka i to jak się przy niej upierasz :). Ale po kolei.
Po pierwsze:
Myślisz że skąd ja wzięłam te daty? Z filmu? Przecież wyraźnie napisałam, że trzeba zerknąć do Kronik Królestw Zachodnich (czyli dodatku B Władcy pierścieni). I tak:
2931 - Narodziny Aragorna, syna Arathorna II
3018-3019 - Wielka wyprawa Froda.
1541 - Tego roku opuścił Śródziemie król Elessar. (rok jest podany wg daty Hobbitów czyli jest to w rzeczywistości 120 rok czwartej ery)
Obliczmy zatem:
3021(ostatni rok Trzeciej ery) - 2931 = 90
90 + 120 = 210 i to jest prawdziwy wiek Aragorna. 210 lat.
Po drugie:
To prawda, że Aragorn i Arwena żyli ze sobą 120 lat. "Jako królowa elfów i ludzi przeżyła z Aragornem sto dwadzieścia lat w szczęściu i chwale."
Faktycznie w dodatku A jest napisane, że Aragorna żył 190 lat ("Aragorn żył do stu dziewięćdziesięciu lat, a więc dłużej niż ktokolwiek z jego przodków od czasów króla Arvegila.") Jednakże jest to napisane przez Hobbita. W ich zapisach zdarzały się błędy. Albo błędy pojawiały się potem w tłumaczeniu ich pism.
Choć czytałam też, że w pierwszym wydaniu książki w zamierzeniu autora Aragorn rzeczywiście dożył tylko 190 lat, ale już od drugiego wydania Tolkien to zmienił. Nie wiem ile w tym prawdy. Jednakże jeżeli tak było to najwidoczniej ten zapis został przeoczony i nikt już potem tego nie poprawił.
Mimo wszystko należy kierować się datami z Kroniki a nie informacji podanej przez jakiegoś Hobbita.
A teraz czemu rozśmieszyła mnie Twoja matematyka. Bo gdyby w książce LOTRa Aragorn miał tylko 70 lat to w Hobbicie by się jeszcze nie narodził a nie miał 27 lat przy czym się upierasz :).
3019 - 70 = 2949 sugerowany rok narodzin Aragorna. A akcja Hobbita to 2941 :).
A Gdyby miał 27 lat w Hobbicie to Aragorn musiał by umrzeć w wieku 227 lat :]
To słabo to śmieszne bo w Hobbicie miałby 10 lat. Nie wiem z jakiego powodu cieszy Cie to co można przeczytać w dodatkach do Powrotu Króla ale skoro Cię to tak bardzo śmieszy to raczej nie mamy o czym rozmawiać:)
To słabo to śmieszne bo w Hobbicie miałby 10 lat. Nie wiem z jakiego powodu cieszy Cie to co można przeczytać w dodatkach do Powrotu Króla ale skoro Cię to tak bardzo śmieszy to raczej nie mamy o czym rozmawiać:)
p.s. Hobbit niczego nie pisał tylko człowiek, panie z "wielką wiedzą" :)
To słabo to śmieszne bo w Hobbicie miałby 10 lat. Nie wiem z jakiego powodu cieszy Cie to co można przeczytać w dodatkach do Powrotu Króla ale skoro Cię to tak bardzo śmieszy to raczej nie mamy o czym rozmawiać:)
p.s. Hobbit niczego nie pisał tylko człowiek, panie z "wielką wiedzą" :)
To słabo to śmieszne bo w Hobbicie miałby 10 lat. Nie wiem z jakiego powodu cieszy Cie to co można przeczytać w dodatkach do Powrotu Króla ale skoro Cię to tak bardzo śmieszy to raczej nie mamy o czym rozmawiać:)
p.s. Hobbit niczego nie pisał tylko człowiek, panie z "wielką wiedzą" :)
Plus w ogóle się przy niczym nie upieram, śmieszny jesteś z tymi aluzjami. Ale żyj sobie w przekonaniu że masz rację. Pozdrawiam:)
p.s. Wszystko napisał człowiek a ty bredzisz że Kroniki są wiarygodne hahahahhahahahahahahahaha
Yyyy??? Serio?
PO PIERWSZE: Śmieszy mnie NIE to, co można przeczytać w Dodatkach (przecież sama się na nie powołuję), ale to, że człowiek, który lata edukacji wczesnoszkolnej ma już za sobą, NIE umie dodawać i odejmować. I to w dobie kalkulatorów! Pół roku a Ty te same błędy powtarzasz. Twierdzisz, że wszyscy inni się mylą a swoich danych NIE umiesz poprawnie podliczyć. Wstyd!
PO DRUGIE: "Dodatek A" na który się powołujesz był napisany w taki sposób jakby napisał go hobbit (taki zabieg autora – Tokiena – nie hobbita). Świadczą o tym wyraźne zwroty w zdaniach ("nazywamy", "naszym", "naszego" itd.).
Cytat: "NazywaMY go "NASZYM Królem" i wszyscy obywatele Shire'u radują się, ilekroć król odwiedza północ i w drodze do swego odbudowanego dworu w Annuminas odpoczywa nad Jeziorem Evendim. Nigdy jednak nie przekracza granic NASZEGO kraju, stosując się do prawa, które sam wydał, zabraniającego Dużym Ludiom naruszać ziemi hobbitów."
Dziwne, że powołujesz się na Dodatek, gdy tymczasem jak widać wcale go nie znasz.
A tak przy okazji. W analogiczny sposób w języku polskim można rozpoznać płeć rozmówcy (po końcówkach w czasownikach).
PO TRZECIE: Żadnych aluzji nie rozbiłam. Wydawało mi się, że napisałam wprost wyjaśniając wszystko wyraźnie. Ale jak widać dla Ciebie za mało.
Nie umiesz dyskutować, a na forum szukasz tylko zwad. To żadna przyjemność rozmawiać z osobą, która gdy ktoś się z nią NIE zgadza, szuka tylko ukrytych aluzji, wszczyna kłótnie i obraża. Ja cenię rozmowy merytoryczne. Ty, po tym co zaobserwowałam na forum, wycieczki personalne. A tekściki "śmieszny jesteś", "bredzisz", czy "żyj sobie w przekonaniu" zachowaj dla ludzi swojego pokroju. Nie masz za grosz szacunku dla innych. I na litość, proszę, pisz wiadomości w jednym poście tak jak wszyscy. Nie musisz 5 razy wklejać to samo za każdym razem dodając po jednym zdaniu.
Możliwe, że Gimli się pojawi skoro Jackson wcisnął Legolasa. Aczkolwiek w jego przypadku nie liczyłabym na dużą role w filmie.
Gimli urodził się w 2879. Akcja Hobbita to rok 2941 zatem Gimli miałby 62 lata. Spokojnie może zagrać go ten sam aktor :).
Co do Aragorna to moim zdaniem sprawa jest jeszcze bardziej prostsza i już odpowiedzi tu padły (choć nie wiem czy fanów by to zadowoliło). Aragorn narodził się w 2931 zatem miałby 10 lat a wiemy, że wtedy wychowywał się w Rivendell na dworze Elronda. Sam Hugo Weaving
grający Elronda w filmie się pojawi. Wnioskuję po treści książki, że będą to sceny powrotu Bilba i Gandalfą, którzy zatrzymają się w Rivendell na odpoczynek. Więc tam jak najbardziej mogą spotkać młodziutkiego Aragorna. Co prawda nie ma szansy, aby zagrał go Viggo Mortensen :) no ale sama postać może być :). Poza tym w książce Władca Pierścieni Bilbo i Aragorn byli bardzo zaprzyjaźnieni. Kto wie kiedy ta przyjaźń się narodziła :).
dupa dupa dupa moze i tak ale z kim mialby przyjsc Gimli z Dainem pod samotna gore sory ale nie widze go w tym filmie
A kto powiedział, że musi się znaleźć pod Samotną Górą? Przecież po Samotną Górę wyruszyło tylko kilka krasnoludów. Może być np. tak, że informacja o odzyskaniu Ereboru dociera do współplemieńców Thorina i pokazane jest np. jak się cieszą w tym Gimli. Albo Gloin może wrócić wraz z innymi po swoją rodzinę. Tu akurat możliwości jest wiele. Ale powiedziałam, że to będzie mała rólka. Nie widzę go w Bitwie 5 armii. To by było nielogiczne (chyba). Z tego co się orientuję Dain miał swoje królestwo w Żelaznych Wzgórzach za to Thorin mieszkał w Górach Błękitnych więc Gimli powinien wraz z matką też tam być jako że Gimli należał do jego "plemienia".
Jakiś problem? Mówię prawdę. Dla Gimliego tam nie ma miejsca. Już prędzej zobaczymy małego Aragorna w Rivendell.
Ale tak nie bedzie, bo Jackson nie wepcha wszystkich bohaterów z Lotra do Hobbita tylko dlatego, ze ty tak chcesz.