W prologu przedstawią Gundabad tak by ukazano historię Azoga jako władcy, Bolga jego syna i chyba zastępcy.
Liczę także na spowolnienie tempa filmu zaraz po pozbyciu się Smauga przez Barda, tak by Thorin został pokazany już jako król, w tym czasie Bilbo będzie rozmyślał i wreszcie wykradnie arcyklejnot mógłby użyć do tego pierścienia. Jak wiadomo użyje go jako porozumienia między krasnoludami, ludźmi i elfami, więc oby dobrze to rozegrano.
Chciałbym jeszcze zobaczyć jakąś retrospekcje o Żelaznych Wzgórzach lub Ered Luin.
Oczywiście nie zapominając o Dol Guldur, według mnie Galadriela powinna uwolnić Gandalfa, bo jej słowa z pierwszej części brzmią "Jeśli będziesz potrzebował pomocy przybędę" co chyba byłoby najlepszym rozwiązaniem, potem za nią przybędzie Elrond, Radagast, może Saruman i Thranduil, Erlos ( albo zamiast Lindir).
Gdzieś potem zobaczyli byśmy Daina, który mógłby zaślepionemu kuzynowi przemówić do rozumu, wtedy Thorin otrząsnąłby się. Późniejsze wydarzenia są chyba jasne...
Thrain kurna nie żyje! Azog też. Aż boję się pomyśleć jaką jeszcze fan fiction zafunduje nam Jackson w III części....
Mam nadzieję, że w Dol Guldur będzie obecna Galadriela, Radagast i ewentualnie Elrond.... jeśli nie, to przynajmniej na duet Galadriela - Radagast bym tutaj liczył. Trochę dziwne by to było, gdyby jednak twórcy filmu nie umieścili Galadrieli w Dol Guldur w ostatniej części filmu i nie dodali do tego Radagasta...
W sumie dialogi/akcja dwóch pierwszych części wskazują, że te 2 postaci powinny brać udział w uwolnieniu Gandalfa. No ale jak będzie...nie wiadomo, bo póki co Twórcy na ten temat milczą.
Zapewne powoli videoblogi i ewentualnie trailery odkryją przed nami tajemnicę.
Co do wydarzeń z 3 części filmu, to z wielką radością zobaczyłbym wyruszenie wojsk Daina ze swej siedziby do Samotniej Góry, zwołanie wojsk Goblinów na wojnę i poselstwa w tej sprawie a później jakieś choćby krótkie fragmenty pokazujące rządy Balina w Morii po jej ówczesnym odbiciu a także obudzenie Balroga... oj to byłoby cudowne i wprowadzające grozę do 1 części Władcy gdzie Balroga możemy już w akcji zobaczyć.
Ale póki co to zwykłe marzenia, palcem po wodzie pisanie etc. Dopiero styczeń a jeszcze wiele miesięcy do tego by zakończyć całą przygodę w Śródziemiu.... tylko cierpliwości na to oczekiwanie brak ;)
Nurtuje cię ten balrog co? Nie bój sie.. Daje sobie rękę uciąć ze bedzie. Juz o nim wspominałem. Wystarczy ze poukladasz sobie fakty itp. Balrog to demon nie smok. A jak wiadomo to demon jest lepszy. Jest na co czekać. Te jego odgłosy rykkk !! ;)
Lecz to nie Sauron obudził balroga. Obaj służyli morgothowi nie wiem czy dobrze pisze. Sauron nie miał władzy nad balrogiem. Balrog krył sie w czarnej wieży. A dlaczego jestem tego pewny.. Proste Sauronowi nie przeszkadzał balrog . Demon blokował przejście przez morie. Tak jak szelba. Gdyby Sauron miał władze nad balrogiem to by go wykorzystał w bitwach tak jak smauga. Sauronowi nie przyszło na myśl żeby drużyna akurat przeszła przez morie.
Balrog wiedział ze frodo ma pierścień . Balrog wiedział ze jeśli nie pokona gandalfa to nie bedzie miał pierścienia.
Mam wrażenie, że nie odpisujesz na mój wpis tylko na jakiś inny. Kompletnego związku z moją wypowiedzią jakoś nie widzę :-) Sorry :-)
Takie małe spoilery.
http://www.youtube.com/watch?v=jJq1whmq53c
Chyba powinniśmy zobaczyć Gundabad i Żelazne Wzgórza, a Dain będzie miał oddział poruszających się na dzikach, sam będzie dosiadał jednego z nich. Z nich także wynika, że twórcy zamienili postać Yazneg z pierwszej części na Bolga, przynajmniej mnie się tak wydaje. :)
To tylko gra... więc niekoniecznie ma się to do treści filmu.
Nie nastawiałbym się tak pozytywnie na treści wynikające z innych materiałów promocyjnych niż videoblogi czy trailery.
Czasem idzie z nim w parze także rozsądek... a rozsądek mówi mi, że na tę chwilę wszelkie teorie to pisanie palcem po wodzie.
Zaś trailery jakichś gierek to nie jest wiarygodne źródło.
Niech wyjaśnią ludziom, którzy nie czytali książki, co się stało z Thrainem. Na taki wstęp liczę :)
Prolog może wyglądać tak, że widzimy prosto z mostu Gandalfa z Thrainem w Dol Guldur, nagle Gandalf się budzi ze snu w klatce i myśli sobie cholera znowu tu jestem.
Jackson na pewno wymyśli coś interesującego, tym bardziej, że taki ważny wątek powinien zostać wyjaśniony. Muszą także pokazać jak wygnano Czarnoksiężnika z lasu oraz kiedy dokładnie Gandalf przyłączył się do Barda i króla elfów:)
Jakikolwiek prolog który nawiązywałby do przeszłości będzie kapitalnym zagraniem. Ale najbardziej chciałbym jednak zobaczyć jego spotkanie z Thrainem kiedy to otrzymuje klucz i mapę do Ereboru.
Oby taka retrospekcja w filmie się znalazła! :-)
A wg mnie Bilbo już zajumał arcyklejnot podczas rozmowy ze smokiem (wtedy kiedy za ów klejnotem gonił) tyle że w filmie tego nie pokazano. I kiedy to Thorin zapytał się o to czy ma klejnot mierząc do niego swoim mieczem Bilbo mu skłamał że nie udało mu się go znaleźć...
Tak mi się wydaje że Bilbo juz Aryklejnot MA w posiadaniu i trzyma go na czarną godzinę...
Przeciez wiadomo ze Bilbo ma arcyklejnot. Nie pokazali tego, ale łatwo się domyslić.
Zauważ że kiedy Bilbo ucieka od Smauga, to widać spadające monety, co znaczy że podniósł arcyklejnot razem i monetami obok, które spadają na ziemię. Ale zgadzam się że zrobili to tak, aby nie wiadomo było czy na pewno Bilbo go wziął, jednak nie trudno się domyślić że tak.
Ok muszę się przyjrzeć. Nie zauwazyłem tego. Jednakże nie sądzę byś to wyłapał już za pierwszym razem:)
Jakby tego nie pokazali, to logicznym jest, że bilbo zdobył arcyklejnot jeszcze za życia smauga(czyt> zanim poleciał spalić miasto nad jeziorem).
Obejrzałem, spadające monety nie dają odpowiedzi. I nie, dla kogoś kto nie zna opowieści Hobbit nie jest logiczne że wziął ten klejnot ze smokowego skarbca. W dwójce nie ma podanego żadnego powodu dla którego Bilbo miałby sobie przywłaszczyć arcyklejnot. Wszyscy tacy domyslni jesteście? Proponuje obejrzeć Lyncha.
Tak, jednoznacznej odpowiedzi nie dostaliśmy, można się domyślać czy Bilbo zabrał Arcyklejnot. Wydaje mi się, że jednak trochę się mylisz z tym brakiem powodu, chyba można jednak coś wywnioskować. Otóż Smaug zasiał przecież w hobbicie wątpliwości co do intencji i szlachetności Thorina - może nie w pierwszej chwili, ale niedługo później widzimy scenę, gdy krasnolud przejawia większe zainteresowanie klejnotem niż Bilbem, w tej scenie z zagradzaniem drogi mieczem, chwilę przed pojawieniem się Smauga. Widzimy też zawahanie się Bilba w tym momencie. Oczywiście, to tylko moja interpretacja, pewnie Baginns nie miał jeszcze Arcyklejnotu, ale myślę, że to może być jakiś powód, dla którego - jeśli znajdzie go później - ukryje przed Thorinem.
No to jest lepsze rozumowanie od tego że to "logiczne" że ma ten klejnot. Jednak przyznasz iz ta sprawa nie była wyjaśniona do końca a szkoda. Właśnie waha się, jednakże fajniej byłoby zobaczyć większą zachłanność czyli "chorobę" Thorina żeby to było bardziej zasadne. Wtedy tak.
Nie upieram się, że Bilbo ma Arcyklejnot. Tak tę kwestię przedstawili, że można coś podejrzewać, ale nic nie zostało wyjaśnione. I tak się dowiemy w trzeciej części jak to jest z klejnotem.
Liczę na to, że w trójce zobaczymy Thorina w pełni jego szaleństwa i że PJ nie ograniczy takich scen na korzyść akrobacji Legolasa. Na razie chyba dostaliśmy tylko sygnał rozterki, jaką będzie przeżywał Bilbo.
Właśnie też tak to odbieram. Szukam jakiejś zbiorczej listy scen o których wiemy, że nakręcili ale nie było. Miałaś może takową przed oczami?:) Jakakolwiek stronka się sprzyda, kiedyś trafiłem na taki temat na imdb ale jakoś nie mogę go teraz odnaleźć.
Szczerze, to prawie nigdy nie śledzę produkcji filmów, wolę zostać zaskoczona podczs oglądania. Ewentualnie po obejrzeniu spojrzę na filmiki z planu itp. Nie pomogę ci więc wiele z tymi scenami z Hobbita. Te, o których ja wiem z pewnością są znane wszystkim.
Mam jednak takie mocne podejrzenie( i wrażenie), że do kinowej wersji zostało wrzuconych sporo scen, które lepiej wyglądałyby w rozszerzonej, a sceny ukazujące wątki z książki zostały wycięte, np. Mroczna Puszcza właśnie, czy uczta w Dale- ta na której Bofur się zalał. I wiele innych. Tak jakby ktoś nie do końca dobrze ocenił, co jest ważne dla opowieści, a co jest tylko dodatkiem.
Zdecydowanie masz rację. Znalazłem już sporą listę niewykorzystanych scen, ale i Khgazadowi dałem link. Rację masz z tym, że pewnych scen lepiej nie wrzucać do wersji kinowej. Zalany Bofur, romansik nie majacy u Tolkiena prawa bytu, żarty o penisach kosztem Beorna i Puszczy? Are you kiddin me?