Że co? ;p

Przepraszam błędy w komputerze.

nie, na początku grudnia wynosiła aż 8,8 ale zaczynało spadać po maratonie, a najbardziej oberwała w święta.

Ok, niestety taki spadek oceny może zwiększyć liczbę trolli.

W pierwszym momencie w którym można było wystawiać oceny miała 1 (spycialec) xD

ano ;p całkiem zapomniałem o człowieku, który ma boskie plecy, jak mogłem zapomnieć o tym sławnym modelu skandal, do prokuratury mnie zgłosić trzeba haha

Na początku grudnia taka ocena wynikała z tego, że jedyne oceny to były 10 od osób które nawet nie widziały i nieliczne 1 od trolli ;)

owszem owa sytuacja była, ale rozpoczął ją spycialec, bo 1 grudnia 2014 roku dał ocenę 1/10 pisząc że ocena "znaffcy" i ta pierwsza ocena jest najważniejsza, fani się z bulwersowali, przez co dało kilka osób 10, ale 2 dni pózniej skasowali ocene, po czym zaczynały przychodzić, normalni widzowie i średnia była przez dwa tygodnie sprawiedliwa. A potem się zaczło.

Sam na 50 kontach powystawiałeś dziesiątki, więc się nie kompromituj.
Wspaniale, że ocena jest tak żałosna, hehe.

E tam, od razu żałosna.. W sam raz

Moim zdaniem poleci w dół, bo film jest zwyczajnie kiepski.

Przy 200 tyś. głosów będzie max. 6/10. Obecna ocena jest mocno zawyżona, jak na takie przeciętne filmidło.

Po wersji reżyserskiej ocena na pewno będzie wyższa.
Ja obstawiam 7,5, a może i nawet 7,6.

Nie.

Raczej nie, bo ilość osób które obejrzały wersję reżyserską zawsze jest mała w porównaniu do liczby osób które miały do czynienia z wersją kinową.