PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
2014
7,2 250 tys. ocen
7,2 10 1 249719
5,5 53 krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Opinia o wersji EE BPA

użytkownik usunięty

Krótko i na temat wypiszę plusy i minusy ale dodatkowych scen tylko

może zacznę od plusów bo minusów jest multum plusów raptem 4 szkoda :/

plusy:

mimo wszystko rozszerzone Dol Guldur, choć nie wnosi nic do fabuły, nawet żadnego smaczka z pierścieniami do Lotra, to jednak zaliczam to na plus. I nie ! nie chodzi tutaj o plus że dodano Galadrielę, ze względu na tortury.

Bofur i Bilbo drugi plus z czterech, scena jest na prawdę dobra i nie rozumiem wycięcia jej z kinówki, ale wiadomo ważniejszy był leguś, ruda i alfrid...

i pogrzeb, mega zawód że nie było tego w kinowej wersji, ale też scena jest krótka, wycięcie z niej przemowy Gandalfa to kolejny bezsensowny pomysł pan J ...
Radagast przekazuje kostur Gandalfowi, niestety scena jest komiczna w momencie gdy Radagast mówi że kostur jest wadliwy. No to brakowało mi tam jeszcze zaklęcia Expelliarmus żeby kostur zaczął słuchać Gandalfa :P

a teraz minusy:

i tu znowu zacznę od Dol Guldur. Bo zawiodłem się na dodanych scenie z Galadrielą... oraz więcej akcji Ninja Elronda i Sarumana, nie tego oczekiwałem... jeśli chodzi o Dol Guldur, rozszerzenie sani Radagasta nie było najlepszym pomysłem.

więcej legusia to po prostu kpiny ... nie wiem co Jakc$$onowi strzeliło do głowy by uczynić z niego najważniejszą postacią w Hobbicie, dobrze że Tolkien tego nie widział bo był by zawał :(

Olanie Beorna... najważniejszą postać z książki masakra... całe rozszerzenie tej postaci w pustkowiu straciło sens

brak Rivendell

nadal nie wiadomo co z złotem, kto jest piątą armią...

więcej alfrida, a jego śmierć to już kpiny i obraza fanów Tolkiena i LOTRA

rydwan... beznadziejna scena

rozszerzenie ataku smauga na Laketown zbędny zapychacz w rozszerzeniu.

no i to by było tyle. Wersja rozszerzona BPA jak w przypadku pustkowia nie poprawia odbioru filmu wręcz gwałtownie pogarsza jego stan... zawiodłem się na tym filmie. Do pierwszej części będę wracać często natomiast na pustkowie i bpa mam w tej chwili głęboko gdzieś...

użytkownik usunięty
obleh

zgodzę się z tobą bo to samo Belief zauważyła że bitwa jest bardziej uporządkowana. Problem jest legolas alfrid, tauriel i ten romansik. Ogólnie humor by nie był taki zły gdyby nie był wymuszony miejscami. Nie powiem w LOTR też był humor nawet w Morii (Pippin) na przykład ale ten humor był wyważony natomiast w hobbicie Jackson z nim przesadził i przez co te sceny są po prostu słabe.

ocenił(a) film na 3
obleh

Co do Pustkowia zgadzam się. Co do bitwy uważam, że EE jako jedyny z 6 filmów pogrążył to dzieło.

użytkownik usunięty
JBridges

dokładnie :( i to niestety smutne. Najgorsze jest to że w przypadku powrotu króla też dodane sceny (niektóre) były żałosne, bekający Gimli, czy Gandalf vs czarnoksiężnik z Angmaru. Tyle że w powrocie króla są emocje, wszystko jest dopracowane... zaś w bitwie stan filmu przez EE się gwałtownie pogorszył.

ocenił(a) film na 8

Pogorszył?
Wszystkie sceny bitewne są bardzo dobre i jak pisałem, jest tylko jedna głupia scena - w porównaniu do beznadziejnych scen z Niezwykłej Podróży jest progres ;)
A ja, wraz z filmem kupiłem sobie " Upadek Króla Artura " Tolkiena. Jest też " Beowulf " ale trochę drogi.

użytkownik usunięty
lelen_lis

dla mnie sceny bitewne są niestety sztuczne i infantylne. W NP według mnie nie ma tak beznadziejnych scen no może poza Radagastem i królestwem goblinów. Dla mnie bitwa w Helmowym Jarze miażdży Hobbita w wielu aspektach

ocenił(a) film na 8

Krasnolud wycierający buty w domu Bolba
Krasnoludy kąpiące się nago w fontannie
Krasnoludy rzucające się jedzeniem
itp.

W Helmowym Jarze nie ma scen walki bezpośredniej, tutaj jest znacznie lepiej, jest chaos, zamęt bitewny, którego brakuje w całym Władcy.
Co do sztuczności; oglądam sobie teraz dodatki do Bitwy, na razie zaliczyłem ten o Dale i tam wszystkie starcia są prawdziwe, bez użycia CGI. Powiedz mi, jak sobie wyobrażasz Krasnoludzką armię bez CGI? Albo armię Elfów?
Owszem, można ustawić kilku aktorów w pierwszym szeregu, ale nie można tego zrobić w takiej ilości, jakiej wymaga to film. Bitwa i tak miała największą ilość kaskaderów w historii Nowej Zelandii.

użytkownik usunięty
lelen_lis

proszę nie wymieniaj scen z EE NP bo nie mają one znaczenia owszem rażą w oczy ale nie tak jak te w bitwie.

Żartujesz sobie? Ok masz swoje zdanie ale Bitwa w Helmowym Jarze miażdży tą z hobbita. Jest idealnie zmontowana, nie wali sztucznością, jest uporządkowana, przede wszystkim ma klimat jaki powinna mieć bitwa. Nie ma żenującego humoru.

W LOTR jakoś się obeszli bez CGI

ocenił(a) film na 8

A powiedz mi, ilu tam mieli Krasnoludów?
Ano tylko jednego ;) stąd brak CGI
Ale już całe armie Orków to CGI, tzw. massive i on też wali po oczach, przede wszystkim brakiem walki bezpośredniej, brakiem krwi, zbytnim uporządkowaniem ( najpierw mamy Orków, pojawiają się Rohańczycy, Orkowie znikają i pojawiają się Olifanty, itp. Wszystko w teatralnym stylu, jedni aktorzy schodzą ze sceny żeby inni mogli nań wejść, a powinni być tam WSZYSCY NA RAZ ), itp. Helmowy Jar jest fajny ale jak na 20 godzin materiału brakuje tam WALKI - walki na murach, na drabinach, są tylko ładne, malarskie ujęcia całości ale nie ma tego chaosu, zamętu bitewnego, jest zbyt klarownie.
Bitwa Pięciu Armii jest ciekawsza ze względu na:
- kilka miejsc akcji
- włączenie do bitwy Dale
- różnorodność armii Krasnoludów i Orków
- zamęt, chaos, bród i znój
- walczące Krasnoludy, a zwłaszcza Dain
- pojedynki głównych postaci na Kruczym Wzgórzu ( we Władcy było tego jak na lekarstwo )

co było nie tak?

- za mało Krasnoludzkiej " jazdy ' i machin w akcji
- prawie całkowity brak Wargów i nietoperzy - gdzie to niebo czarne od nietoperzy?
- słabe wejście Thorina i ekipy na pole bitwy
- szkoda, ze jak już ruszyli to nie mieli tych zdobycznych zbroi i oręża
- brak jakiś przełomowych momentów w bitwie
- słabe zakończenie starcia, bitwa jakby się nie kończy.

użytkownik usunięty
lelen_lis

a ile mieli elfów? i co jakoś nie ma CGI ... Nie Dla mnie Helmowy Jar to majstersztyk... bpa nie jest wcale lepsza ani ciekawsza od Bitwy w Helmowym Jarze.

ocenił(a) film na 8

Elfów było niewielu. Poza tym, statystów pod Elfów łatwiej znaleźć niż pod Krasnoludów, których trzeba jeszcze pomniejszać komputerowo.

Bitwa o Helmowy Jar jest piękna od strony plastycznej. To piękne kadry ale całość jest jak fresk na płótnie, brakuje tam życia, walki bezpośredniej i chaosu bitwy.

Z materiałów dodatkowych do Bitwy wynika, że Jackson miał poważne problemy z kręceniem tych filmów.
Wyglądało to tak:
przez półtora roku pre produkcją filmów zajmował się Del Toro, który nagle zrezygnował z reżyserii i na jego miejsce wszedł z marszu Peter Jackson, który nie miał już tego czasu, żeby samemu sobie poukładać co i jak, więc " Niezwykła Podróż " to w 80% film Del Toro ( ciekawa sprawa - skoro tak miał wyglądać pierwszy film w czasie, gdy planowano dwa filmy, to jak bardzo ściśnięty byłby drugi film? ), więc dalej Jackson musiał improwizować:

" – Ja wszedłem i przejąłem projekt, ponieważ Guillermo Del Toro musiał go porzucić. Niestety, nie można było cofnąć czasu o półtora roku i dać mi dodatkowe półtora roku na przygotowanie filmu, który różnił się od tego, co on sobie wymyśli.
...
– Idziesz na plan i po prostu improwizujesz. Masz te masywne skomplikowane sceny do nakręcenia, ale bez storyboardów, więc wszystko wymyślasz na poczekaniu. Przez większość pracy nad trylogią Hobbit czułem, że nie jestem ze wszystkim na czasie. Nawet nie miałem scenariusza, który mógłby nas w pełni usatysfakcjonować, więc była to sytuacja dość napięta i stresująca. "

http://naekranie.pl/aktualnosci/problemy-trylogii-hobbit-peter-jackson-wymyslal- sceny-na-poczekaniu-760844

użytkownik usunięty
lelen_lis

dzięki, no może wina Jacksona to do końca nie jest że Hobbit jest jaki jest ale nie wiem czy aby to co powiedział jest prawdą. Co do Bitwy w Helmowym Jarze, dla mnie nie brakuje tam żadnego chaosu :) wszystko jest perfekcyjnie, właśnie dlatego chaos w BPA tak mi przeszkadza.

ocenił(a) film na 8

Dla mnie nie jest perfekcyjne, gdyż obie armie są tylko na dystans i brakuje walki bezpośredniej na którą czekałem.
Orkowie strzelają z łuków, Elfy strzelają z łuków, walki na murze prawie nie ma, potem Orkowie robią dziurę w murze i widzimy tylko jak Aragorn, Elfy i ludzie rzucają się na Orków. Potem się wycofują do twierdzy i przypuszczają konny atak.
I właśnie dlatego BPA podoba mi się bardziej, niż wszystkie starcia z WP ;)

Wracając do Hobbita to wygląda na to, że każdy kto by przejął te filmy po Del Toro miałby dokładnie te same problemy. Teraz już jestem niemal pewien, że 3D to był pomysł producentów, aby powiększyć wpływy z kas.

użytkownik usunięty
lelen_lis

dobrze dla nie jest dla mnie jest trudno... w Helmowym Jarze nie rażą sztuczności czuć klimat, i przede wszystkim ducha Tolkiena.


3D do każdego filmu od czasu avatara szczególnie jest po to by powiększyć sobie wpływy nic dziwnego...

lelen_lis

Popieram :) Mnie się najbardziej podoba to, że w B5A nie jest tak płasko jak na polach Pellenoru. Że mamy chaos, nierówne pole bitewne, a postacie nie są robione kopiuj-wklej, ale każda jest jak gdyby w innej pozie, gdy toczy się bitwa.
Po prostu w B5A jest ciekawsza choreografia :D

ocenił(a) film na 4
lelen_lis

I widać, że Niezwykła Podróż to głównie film Del Toro, bo odstaje od pozostałych i to mocno, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Jak nie masz czasu to z jednego filmu robisz dwa, byś miał więcej pracy? Nie miał scenariusza, ale miał czas wymyślić te wszystkie bzdury jak Alfridy, Legolasy czy Tauriele? Nagle zapomniał o książce? I nie wierzę, że Jackson nie myślał o Hobbicie dużo wcześniej zanim przystąpił do tej produkcji tym bardziej, że jeszcze przed WP chciał kręcić Hobbita, więc ten film mu na pewno siedział w głowie.

Są to zwykłe wykręty kolesia, któremu film nie wyszedł a teraz próbuje zwalać na wszystko inne. Za chwilę dowiemy się, że to widzowie są winni, bo nie rozumieją jego koncepcji.

użytkownik usunięty
Belief

też tak myślę że to są zwykłe wykręty... i wcale bym się nie zdziwił. Pewnie ma wrogów którzy teraz go wyzywają to się wykręca zwierzyna od zepsucia dobrego mięsa :D

ocenił(a) film na 4

Jeśli już to śmieją się a nie wyzywają.

użytkownik usunięty
Belief

a racja dzięki za poprawienie :)

ocenił(a) film na 8
Belief

Oczywiście Ty wiesz lepiej bo przecież tam Byłaś, prawda?
Skoro od początku reżyser był do tyłu z filmem, nie miał ani czasu na pre produkcję, ani własnego scenariusza, ani storybordów to nie uważasz, że podział dwóch filmów na trzy powstał właśnie po to, żeby kupić sobie trochę czasu?
Brak czasu widać we wszystkich materiałach dodatkowych, np. wyglądu Smauga nie znano jeszcze na godziny przed rozpoczęciem zdjęć do Pustkowia.
Skoro wytwórnia kazała Jacksonowi nakręcić bitwę w dwa miesiące to nie dziwię się, że tak wiele scen jest w CGI. Owszem, ogólnie dostał pięć miesięcy ale to i tak za mało na pre produkcje, szukanie lokacji, itp.
Tak to już jest, jak się twórców pogania i ogólnie jestem przeciw przejmowaniu projektów przez kogo innego na pięć minut przed rozpoczęciem prac.

ocenił(a) film na 4
lelen_lis

"Oczywiście Ty wiesz lepiej bo przecież tam Byłaś, prawda?"
A czego to pytanie się niby tyczy? Prowadzisz dyskusje czy sobie przepychanki urządzasz?

"nie uważasz, że podział dwóch filmów na trzy powstał właśnie po to, żeby kupić sobie trochę czasu?"
Nie, uważam, że powstał po to by zarobić więcej kasy.

Film jest spartolony na poziomie scenariusza. Tłumaczenie to brakiem czasu jest żałosne.

Skoro mieli tak mało czasu i nie ze wszystkim się wyrobili to uważasz, że dawanie niedopracowanego bubla jest w porządku? A może teraz mam ocenę podwyższyć, bo biednemu Jacksonowi czasu zabrakło? Gdyby miał choć trochę honoru to by milczał i przyjął na klatę to, że film mu nie wyszedł a nie zwalał na wszystko dookoła. To jest zachowanie mentalnego dziecka a nie dorosłego mężczyzny.

A dlaczego NP wyszła? Przecież tak samo mieli mało czasu. Ano wyszła, bo scenariusz napisał mądrzejszy człowiek. Brakiem czasu niestety Jackson nie wytłumaczy scenariuszowych bzdur jak Alfrid, Legolas, Tauriel czy ten durny romans. Mogę zrozumieć że się nie wyrobili z CGI i np. łoś Thranduila wygląda sztucznie, ale po co w takim razie było go sadzać na łosiu? Koń by wystarczył. Po co było z Nazguli robić klaunów? Nie można było ich przyodziać ponownie w czarne szaty, które nota bene burzą większą grozę i o wiele lepiej wyglądają? I to jest wina braku czasu? Kpiny.

ocenił(a) film na 4
Belief

* budzą większą grozę

ocenił(a) film na 4
lelen_lis

Początkowo (przy 2 częściach) jedynka miała sie kończyć na spływie. Kiedy rozbili, rozwlekli jak się dało. A do dwójki dodali np bezsensowną zabawę z laniem smoka złotem A lepszy scenariusz dałoby się napisać w kilka dni. " Niestety, nie można było cofnąć czasu o półtora roku dać mi dodatkowe półtora roku na przygotowanie filmu, który różnił się od tego, co on sobie wymyśl"
Dlatego postanowił zastąpić wazne ksiązkowe sceny idiotyzmami, a pozniej rozszerzyć je w EE.No i wprowadzić bardzo potrzebny romans... Lepszy scenariusz dałoby radę napisać w kilka dni.

ocenił(a) film na 4
Joecrou

"Lepszy scenariusz dałoby radę napisać w kilka dni."
Oczywiście, że by dało radę. Przecież on nie wymyślał historii od początku. Historia jest dobrze znana. Książka jest króciutka więc też nie musiał zastanawiać się co sobie darować, co musi wyciąć. W głowie się nie mieści to co on zrobił z tą książką i to ma być wina braku czasu?

ocenił(a) film na 4
Belief

No właśnie. Jakby nie miał czasu, to by nie wymyślał przekombinowanych scen (Azog Thorin na lodzie) czy postaci, których w książce nie ma. Nie dodawałby na siłę "śmiesznych" scen, które zastępują ważne książkowe wydarzenia.

ocenił(a) film na 3
lelen_lis

Jakie bzdury piszesz, gościu ty wierzysz w ogóle w to co piszesz.

ocenił(a) film na 3
lelen_lis

ale bzdury piszesz panie kolego..chaos ma byc plusem?? ty sie dobrze czujesz?? bitwa to totalny syf ze slabym montazem i jeszcze goprszym scenariuszem...

ocenił(a) film na 8

Ja dopiero odebrałem swój film i jeszcze go nie obejrzałem w całości, ale z tego co widziałem to tylko jedna scena jest komiczna, czyli przepychanka Krasnoludów z Orkiem.
Reszta nowych scen jest świetna, ale dlaczego tak mało? Dlaczego tak krótko? Dlaczego nie wyciśnięto maksimum z materiału i nie dano wszystkiego? Czyżby kolejne EEE w postaci wszystkich trzech filmów w jednym packu?
Szkoda, że najkrótszy z trzech filmów nie dostał wszystkiego co mógł dostać ... właśnie oglądam materiały dodatkowe i już widzę scenę, gdy Gandalf przemawia w Dale o tym, że ważne jak skończymy ten dzień - gdzie jest ta scena? Gdzie jest wiele innych?
Tego nie potrafię zrozumieć ...