Nie, bo amerykanie są teraz źli na ruskich (autorem Pierścienia Mroku jest Rosjanin) i Hollywood stanowczo potępia kręcenie takich filmów!...po za tym co to za kontynuacja skoro nie maczał w tym palców żaden z Tolkienów? Ja bym raczej z przymrużeniem oka traktował tą książkę.
Skoro jesteś faktycznie fanem Twórczości Tolkiena, to nie powinieneś na serio brać pod uwagę książek, które w swojej istocie są jedynie marną próbą dalszego rozwoju tematu, które podjął Tolkien.
Jest jeszcze cała masa treści do odkrycia, choć na rynku polskim niedostępna, np. Historia Śródziemia. Wielotomowe wydanie, które w zasadzie na nowo odkrywa piękno świata stworzonego przez Mistrza.
Mając ogrom treści, które zostawił po sobie Tolkien a także opracowania na podstawie Jego notatek, których autorem jest Jego potomek, chyba nie ma większego sensu szukania marnych kopii dział Tolkiena lub ich kontynuacji. Nie sądzisz?
Pozdrawiam.
Acha spoko przeczytałem gdzieś że to jest kontynuacja WP więc mnie zaciekawiło. Ale widzę że to sensu by nie miało
No to dobrze wyczytałeś, teoretycznie jest to kontynuacja, ale co to za Śródziemie bez Tolkiena?.
Może ruscy kiedy to sfilmują :P
No może. Ale skoro to już nie Śródziemie Tolkiena to niech lepiej nie filmują. Jeszcze przez to zniszczą Lotr
Gdzieżby, Rosjanie są mistrzami przekładania Tolkiena na ekran.
https://www.youtube.com/watch?v=6m0l3Yr1B50
Dobrze wyczytales. Tolkien przed smiercia myslal nad napisaniem kontynuacji Wladcy Pierscieni. Malo tego zaczal ja pisac. Roboczy tytul nosil nazwe "Nowy Cień". Fabula miala dziac sie ok 100 lat po upadku Barad Dur. Niestety smierc zabrala Profesora z tego swiata... jest jednak nadzieja, ze kiedys ksiazka wyjdzie. Podobno prawnuk Tolkiena, niejaki Royd Tolkien zbiera notatki swego pradziadka i od dwoch lat pisze ksiazke z fabula umieszczona w uniwersum. Nie wiadomo co z tego wyjdzie - byc moze cos w stylu Pierscienia Mroku - ale chetnie nabede ksiazke jesli kiedys takowa wyjdzie. Mam tylko nadzieje ze o ksiazce bedzie glosno a prawnuk bedzie godzien nazwiska i ksiazka chociaz w 1/4 bedzie tak dobra jak Władca.
Ponizej zamieszczam Ci link do materialow i fragmentu bedacego zapiskiem samego Profesora.
Pozdro!
http://home.agh.edu.pl/~evermind/jrrtolkien/nshadow.htm
Siemka. Pisze tutaj w ramach wyjasnienia bo w tamtym temacie jakis koles sie pobawil i wyczerpal temat w kwestii ilosci postow a na priva nie ma opcji...
Nigdy nie byles osoba atakowana lecz "forumowym przyjacielem" i znawca tematu z ktorym czesto pisalem. Malo tego razem "tlumaczylismy" i walczylismy z pewnymi osobami bo mielismy o nich takie samo zdanie wiec zdziwlem sie gdy wszedles w rozmowy z tymi osobami a mnie bez uprzedzenia usunales. Jak mowie nie zebym plakal z tego powodu ale jakies wyjasnienie skoro juz nie chciales miec kontaktu nalezaloby podac.
Nie analizowalem Twojej wypowiedzi tylko odpowiadalem argumentem na argument zeby bylo dla Ciebie jasne co mialem na mysli krytykujac we wczesniejszym poscie dystrybutora. Totalnie dziwi mnie fakt, ze potraktowales mojego posta jako atak. Zla iterpretacja stary.
To po drugie.
Po trzecie - i w ramach gruntownego wyjasnienia - to co napisales o obecnosci w znajomych i moim nurcie awanturnika to byla jednorazowa akcja, dotyczyla 3 osob, trwala 4 dni i miala miejsce 4 miesiace temu wiec jesli na podstawie sytuacji podejmujesz decyzje o "usunieciu" kogos ze "znajomych" to jest to dla mnie smieszne. Tym bardziej, ze Ty takze nie przebierales w slowach jakis czas temu piszac na forum z pewnymi osobami... Wiec uwazam ze warto byloby najpierw poinformowac o planowanym "usunieciu".
Mialem do Ciebie sprawe prywatna i nie mialem mozliwosci kontaktu. Na facebooku tez nie reagowales takze wiesz...
Jesli nie zauwazyles to od 4 miesiecy prawie mnie tu "nie ma". Nie udzielam sie a pisze tylko z ludzmi, ktorzy gadaja na temat. Zlalem pewne osoby, ich komentarze, bolaczki i ich obecnosc tutaj bo syf jaki robia - z ktorym TY SAM nota bene walczyles i byles przeciwnikiem TYCH osob - przestaly cokolowiek dla mnie znaczyc. Szkoda pradu na nich. Robili, robia i dalej beda robic syf wiec to czy chcialem zaprowadzic porzadek z kilkoma innymi uzytkownikami dobrym slowem czy "twardym kijem" nie przynosilo zadnego rezultatu. Spuscilem temat w WC i olalem to forum bo stalo sie smietnikiem. Przenioslem sie na inne fora gdzie mozna normalnie porozmawiac z normalnymi ludzmi a tutaj zagladam jako cichy obserwator a jesli pisze to tylko ze starymi znajomymi i z wybranymi osobami, ktore gadaja z sensem.
Jako ciekawostke powiem Ci ze z perspektywy czasu moge smialo powiedziec ze fora Hobbitow sa jednymi z najwiekszych burdeli jakie funkcjonuja na filmwebie. Dlatego odpuscilem sobie ten smietnik i czuje sie wysmienicie. Tudziez chce Ci powiedziec, ze Twoje zyczenie o spokoju spelnilo sie juz dawno :)
Przemysl sprawe... powodzenia i pozdro! :P
Może być ale nie na podstawie rzadnej książki. Np. coś o Samie albo o życiu po odpłynieńciu.
No właśnie o Samie mogło by być film Bo gdyby nie on pierścień nie został by zniszczony. A w powrocie króla go tak pomineli. Między innymi jego wędrówkę z pierścieniem. Według mnie, Sam też zasługiwał na odpłynięcie z Elfami.
* żadnej
Przepraszam, ale na to słowo, tak zapisane, patrzeć nie mogę. W ogóle nie potrafiłam go przeczytać.
Pierścień Mroku to już nie jest to samo. To tylko skok na kasę i próba wybicia się na twórczości Tolkiena.
Słyszałem opinie o niej, ale sam nie czytałem. Szczerze mówiąc nie wiedziałem czy się za to zabrać, bo nie chciałem sobie mieszać.
Pdf są dostępne bez większych problemów. Jak Ci się poszczęści to i nawet w bibliotece znajdziesz.
Z ciekawości przeczytałam tylko jedną książkę i bardzo tego żałuję, ze Śródziemiem ma tylko tyle wspólnego że są tam hobbici, krasnoludy już nie pamiętam ale chyba też są jeszcze elfy. Pamiętam że to było strasznie pogmatwane i jakieś takie nie Tolkenowskie.
Krasnoludy i elfy też są w Wiedźminie i też nie ma to nic wspólnego ze Śródziemiem, więc na tę całą trylogię raczej się nie skuszę.
P.S. - nie czytałam, widziałam tylko okładkę i raz jak ktoś w pociągu czytał.... szczerze nawet mnie to nie interesuje za bardzo, może kiedyś.
Dużo to w tym linku nie ma :p. Ciekawa jestem na co oni wpadli i co wymyślili :).
A coś więcej chciałaś ;)? Myślałam, że taka ogólna bardzo wiedza pt. "co to jest" będzie ok ;) nie wiem możne na jakiś stronach fanów znajdziesz inne inf.
Poczytaj sobie recenzje Pierścienia Mroku. Podobno autor umieścił część akcji w miejscach, do których nawet Tolkien nas nie zabierał, np. daleki wschód za morzem Rhun.