http://herocomplex.latimes.com/movies/hobbit-peter-jackson-promises-thrilling-fi nale-with-five-armies/#/0
PJ potwierdza, że będzie to najkrótszy z jego filmów o Śródziemiu. Będzie miał najdynamiczniejszy montaż, co nada mu nieco charakteru thrillera. W przeciwieństwie do pięciu poprzednich filmów nie będzie w nim elementów podróżniczych. Film, więc bardziej skupi się na emocjach i nagłych zwrotach akcji.
Co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ale jeszcze Jackson nie powiedział, że bedzie to najkrótszy film, tylko że tego oczekuje i chciałby, by tak było. Pamiętajmy, ze jakis czas temu Jackosn pisał o 150 minutach bez napisów.
Hahahahah chciałbyś :) Ale Lotr EE już od wielu lat jest arcydziełęm gatunku i takie komentarze jak Twój są po prostu śmieszne.
Ej stary, nie zniżaj się do poziomu kamilka :) Przeglądałęm ostatnio forum pierwszej części Hobbita, ile kłótnmi sprowokował ten trol to nie da się zliczyć. Ale najlepsze było jak użytkownik hr dooku napisał mu że druga część będzie miałą tytuł desolation of smaug a ten troll się z nim wykłócał przez dwie, że na pewno nie i bredził coś o sam otnej górze..z tego co widziałę to on często bredzi np. wg kamilka śmaug miał zdechnmąć w dwójce, oczywiście on to wiedział, no i ostatnio z tą datą trailera zwyzywał ludzi, że się nie znają itp itd jak zwykle wyszedł na idiotę bo użytkownik Hobbit1 porzewidział dokłądnie 6 listopada a ten troll mu piusał, że na pewno nie! hahahahahahha
haha o tych niektórych sprawach wiem ale z niego buc i nawet nie przeprosił użytkownika Hobbit1
Akurat ta część powinna być najdłuższa; bitwa i domknięcie wszystkich wątków, powrót Bilba, a tu mamy jeszcze wątek Białej Rady i Dol Guldur.
"Będzie miał najdynamiczniejszy montaż, co nada mu nieco charakteru thrillera." - to powinno nieco wyjaśnić w sprawie dlaczego będzie to najkrótszy film.
Bardzo mnie martwi wzmianka o braku elementów podróżniczych. Zabrzmiało to jakby mieli pominąć powrót do Shire. Jednak z drugiej strony w liście utworów z soundtracku był jakiś tytuł odnoszący się do powrotu. Nie wiem co mam myśleć...
Spokojnie, powrót raczej zobaczymy. Chodziło raczej o to, że fabuła głównie skupi się na Ereborze i postaciach pod Samotną Góra i że w zasadzie nikt nie będzie zmierzał nigdzie do celu, bo wszyscy sa lub będa tam gdzie powinni :)
Nabierze klimatu Thrilera? Fajnie ale czy przez to upodobni się do Lotr hmm wątpię. Co do czasu trwania jednak krótki, ale czułem że tak będzie pewnie jak było z powrotem króla ten Hobbit będzie mocno pocięty. No ale wsadzą pewnie do EE 40 minut i film będzie najdłuższy z Hobbitów. Nie mniej jednak szkoda. Chociaż jak wspomniano wyżej, czas nie dźwignie jakości filmu. Więc tu już wszystko w rękach Jacksona.