A teraz wyjaśnienie rzeczy o które wiele osób się pyta.
1gdzie jest 5 armia -5 armią była armia Bolga były w niej gobliny i orkowie.
2 z kąd na polu bitwy wzięły się kozły-Sam na początku nie wiedziałem ,ale kozły stały na wzgórzu i w edycji rozszerzonej będzie pokazana ich szarża na orków.
3Co zabiło wielkie trolle w momencie gdy drużyna Thorina przystąpiła do walki-Zabiły je balisty krasnoludów .One też bendą pokazane w edycji rozszerzonej.
To ja przyszedłem do kina obejrzeć okrojony film, aby czekać na wersję rozszerzoną?
Akurat wersja EE mnie nie interesuje. Zapłaciłem za bilet to chce pełny film, a nie z podziurawionymi scenami.
Nie, to przez to, że twórcy chcą wyciągnąć od widzów kasę i zostawiają ich w ogromnym niedosycie. Gdyby chcieli skrócić czas trwania seansu, to wycięli by Alfrida. Tylko wtedy nikt nie napalił by się na wersję EE reklamowaną tymi wyciętymi scenami.
B5A jest jednym z najgorzej zmontowanych filmów jakie widziałem kiedykolwiek. Jest POSZATKOWANY.
To jest 300 stronicowa książka, tu nic nie trzeba rozciągać, ani tym bardziej robić żałosnych wersji EE, Jackson miał do przeniesienia na ekran kilkadziesiąt stron książki i zrobił to źle, bo zjadła go pazerność. Wszystko rozchodzi się o to żeby wysępić jak najwięcej kasy.
E tam niska, przecież zawyżyłem ją o 4 oczka w górę.
A tak na serio wszystko już na temat wad filmu zostało tu powiedziane, nie mam nic nowego do dodania.
9 kwietnia wychodzi zwykła wersja. W kinie płaciliśmy za jakiś niedokończony, poszatkowany film ze scenariuszem który mniej więcej od połowy filmu woła o pomstę do nieba.
Wersja rozszerzona ukaże się pewnie w okolicach listopada.
Bo najpierw musi na siebie zarobić zwykła wersja wydana na dvd i blueray w kwietniu.
Zamiast wersji rozszerzonej kup sobie słownik bo czytać się Ciebie nie da :/
"z kąd", "bendą", "sórowo" Co to w ogóle za twory?
Nawet nie ma takiego słowa jak "kąd" to jak można napisać "z kąd"?!
Nie wiem, ale coraz większe barany wychodzą. :/ Ale tak to jest jak zamiast się uczyć mamusia załatwi zaświadczenie o dysortografii. Bo na co komu potrzebna ortografia? Normalnie kaleki wychodzą z tych szkół.
Po pierwsze ortografia obowiązuje wszędzie. Po drugie głupio się tłumaczysz, bo gdybyś znał zasady, to byś nie popełniał błędów, tylko odruchowo pisał dobrze. Proste.
Dodatkowo wszędzie teraz są wbudowane słowniki. Nawet taka przeglądarka go posiada i byki podkreśla. Trzeba być wyjątkowo topornym by nadal robić tyle i takie błędy.
1. Tak, 5 armia to armia Bolga. Gobliny jednak były juz w armiiAzoga (katapulty trollów)
2. Tak, masz rację. Stały w armii Daina, gdy ten przybył pod Górę.
3. Być moze rzeczywiscie balisty. Ewentualnie krasnoludzkie włocznie. Ale z tymi balistami to całkiem niezły pomysł. Chyba masz rację.
PS. Dobry temat ;)
owszem masz racje . Gobliny obsługiwały katapulty.Ale Dwalin i Thorin walczyli z goblinami .z około 100toma koło Rivenhill.
1. Nie, Piąta Armia to nie armia Bolga. Nie wiesz- nie wprowadzaj ludzi w błąd. Bitwa jest jednym z najważniejszych elementów książki i filmu i nie ma tutaj gdybania na temat składu armii- zostały one podane przez samego Tolkiena przy wydaniu książki. Dokładne armie, które walczyły w Bitwie Pięciu Armii: Ludzie, Elfy, Krasnoludy, Gobliny i Wargowie. W filmie armie są 4, bo Wargów nie uświadczysz... To jest zbyt ważny element by mógł być zmieniany przez adaptację, więc Jackson zrobił po prostu największy błąd jaki mógł.
Nie, film jest po prostu adaptacją i armie wyglądają inaczej. Sa 2 armie orków, a reszta istot pomaga im w bitwie. Nie znasz się, nie komentuj.
Nie. W filmie armie są 4, w książce jest ich 5. Jackson po prostu zapomniał o tym jaki podtytuł dał swojemu dziełu i Wargów w filmie nie umieścił.
Adaptacja też ma swoje prawa. Co gdyby np. Jackson pozwolił przeżyć Killiemu i dokończyć niezmiernie kiczowaty wątek miłosny z Tauriel ślubem? Miałoby to sens? Nie? No tak- nie. Dlatego, że byłoby to zmienianie najważniejszych wątków dzieła bazowego. Tak samo jest z armiami w tej produkcji. Nie ma żadnych dwóch armii orków. Jest błąd Jacksona i scenarzystów- po prostu.
Nie. Sa dwie armie - Bolga i Azoga. Ew. 1 zła armia i orły jako ta piąta. To nie jest żaden błąd, tylko niedopatrzenie widzów.
Ile razy można pisać, że nie ma żadnych armii zła?! To jest zwyczajny błąd PJ, stworzył 4 armie.
Skończ gadac głupoty i nie pisz wiecej. Zresztą, dla mnie jesteś multikontem stworzonym do prowokacji. Zenada.
Masz racje w filmie są 4 armie. 5 to zwykłe zgadywanie fanów nic więcej. Nie wiadomo kto jest 5 armią bo piątą armię, która była w książce Jackson wyciął i nie pokazał kogo na jej miejsce wstawił.
5 armią w książce byli Wargowie. Gobliny u Tolkiena to orkowie. To była nazwa używana przez Hobbity. Jackson postanowił jednak zrobić dwie rasy i podzielić gobliny na gobliny i orków.
A oto cytat z książki:
"Tak zaczęła się ta bitwa, której nikt nie oczekiwał, nazwana później bitwą pięciu armi. Bój był krwawy. Po jednej stronie walczyły gobliny i dzikie wilki, po drugiej - elfy, ludzie i krasnoludy."
Te wilki to Wargowie.
Jest 5 armii tylko my jesteśmy po prostu zbyt ograniczeni żeby pojąć wielki misterny plan PJ który ma nam dać do myślenia i nie pozwolić zapomnieć o filmie i głowkować nad tym kto jest 5 armią. Ale tylko takie tęgie umysły jak prawdziwych fanów są w stanie to pojąć.....
A tak na serio. PJ zrobił wszystkich w konia i tyle. Rozdzielanie armii Azoga i Bologa jako rzekomo dwie różna armie jest głupim pomysłem.
To że kamil twierdzi, że dwie armie to ta Azoga i Bolga nie znaczy, że tak jest. Inni za piątą uważają orły, jeszcze inni nietoperze itd. A chodzą plotki, że PJ ma wkleić w wersji EE Wargów. Skoro powycinał tyle ważnych wątków jednocześnie zostawiając tyle niepotrzebnych i psujących by zmusić fanów do kupna wersji EE, to co go powstrzymywało przed wycięciem jednej tytułowej armii z filmu? Nic w moim przekonaniu.
oj wiesz ja taki ironizowałam tylko.
BTW powiem ci że myślenie o 3 nad ranem naprawdę się sprawdza. Wiedza łatwo wchodzi do głowy :D
Mówiłam. Ja się tak całe życie uczyłam :) Bo jest spokój, cisza i nic cie nie rozprasza. :) A rano na egzamin :P Ale tego nie polecam, bo wiedza w ten sposób zakuta szybko wyleci z głowy. Lepiej pozwolić jej się utrwalić.
Nie po to papcio Jackson trudził się, aby zmusić ludzi do kupienia wersji EE, żeby teraz bilet do kina był talonem na ową wersję.
Co se będziesz na youtube głowę zawracał dodanymi samymi scenami. Mało to masz serwisów filmowych gdzie film cały obejrzysz?
Znam ten ból. Do tej pory nie obejrzałam całego pustkowia w wersji EE a tylko te dodane sceny.
Ja ostatnio próbowałem, po 4 piwach nawet udało mi się w całości obejrzeć spływ beczek...niestety gdy krasnoludy zaczęły walczyć ze smokiem żadna ilość alkoholu mi nie pomogła.
Nie wiem, jaki mają niektórzy problem. I tak wiedza co i jak. Wiadomo, że pogrzeb, ze koronacja Daina, ze balisty ze to ze tamto. Nie chcą, nie musza kupowac wersji EE. Przecież i tak wiedzą, co i jak z niektórymi elementami. Nie wiem, jak durnym trzeba być, żeby chciec wszystko jak kawa na ławę. Co za głupie społeczeństwo się wykluło. Mówią, ze hobbity to banalne filmy, a prostych rzeczy nie potrafia zrozumieć czy wyczytac z filmu. Porażka.